Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaecha

mój facet mnie nie szanuje...

Polecane posty

Gość smutnaecha

1)przeprowadziliśmy się do innego mieszkania. poukładałam wszystko. w tym jego ciuchy poskładałam ładnie. zaglądam dziś do szafy, a tam jego ciuchy powywalane. więc go wołam i proszę,żeby poprawił to bo ja nie po to składam, żeby on rozwalał. z ogromnym fochem wstał i poprawił mówiąc, ze drugi raz nie wstanie 2)sprzątam dzis w domu, cala chate, piore, jestem zmeczona wiec mowie mu ze MA POZMYWAC a on do mnie, ze on nic nie musi i ze ja nie konsultowałam z nim czy on ma dzis ochote sprzątać 3)od kilku dni jest nieczuly, nie przytula i daje mi glupie aluzje, ze po co mi tabletki, skoro i tak nie uprawiamy seksu 4)pyta mnie co ja w ogole o nim mysle, stwierdza ze już mnie nie podnieca. masuje mu plecy, biore go pod prysznic, chce stworzyc fajna atmosfere, do przytulania bo np. dzis ochoty na seks nie mam. to nie mam co licZYc na Przytulanki bez seksu;/;/ wiec mu wyrzucilam, ze tylko „ruchac mu się chce! 5)twierdzi ze jestem rozrzutna. „ po cholere mi fasolka skoro już jest obiad 6)tematem slubu, przygotowan, w ogole się nie zajmuje, bo dla niego kolor kwiatow, kamerzysta fotograf to bzdety.. 7)nie rozmawiamy prawie ze soba. a kiedys było inaczej. 8) przykro mi 1) nie chodzimy np na kawę gdy jestesmy na miescie. bo po co ? "w domu jest cały słoik" 2) do kina? po co? można sciagnac z neta na poczatku dostawalam prezenty, kolczyki (male tanie ale jak milo mi bylo...), niespodziewane kwiaty ot tak, masaz tylko dlatego ze moze mi byc milo....;( zawieszke, serduszko ze zlota... cokolwiek... paczke zelek....;( ale najlepsze jest to ze kiedys tak nie bylo... wszytskie dziewczyny zazdroscily mi ze mam faceta, tak zapatrzonego we mnie... a teraz? zafarbowalam kilka dni temu wlosy, myslisz, ze zauwazyl? ze powiedzial mile slowo? ciuchy jakie kupuje sa wg niego babcine....zle mi. i nie mam ochoty isc do lozka i sie godzic bo bedzie znow to samo. ale jak ja mowie co mi sie nie podoba, to on odwraca kota ogomem i twioerdzi ze sama nie wiem czego chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw tego debila
!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjcslk
ach gdyby nie te prezenty 😭 materialistki pierdolone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel do Noxy
no o prezenty chodzi, jebany kutasie, ale o pamięć. tym "prezentem" mogą być kwiatki polne, czekolada, ładny liść itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apel do Noxy
*nie o prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze taka byc
z tego, co piszesz wynika, że planujecie ślub... czy to aby dobry pomysł? na podst. tego, co piszesz wnioskuję o jakimś kryzysie... długo juz jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaecha
trzy lata...rowno za rok ma byc slub... kiedys tak nie bylo, najgorsze jest to ze proby rozmowy z nim koncza sie na "moim czepianiu sie"....nawet mi sie gadac z nim nie chce dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisaaka
teraz widzisz jego prawdziwe oblicze, a po slubie przekonasz się jeszcze bardziej. Współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze taka byc
a może twój facet ma też jakieś zalety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaecha
ma... jest dobrym czlowiekm, ma poczucie humoru, jest inteligentny, ma dobre serce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po cholere z nim jestes
po cholere jaki leń i głupek? On tylko ma ciebie do seksu, a ty od niego nie masz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po cholere z nim jestes
a gdzie tu dobre serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze taka byc
może warto pomyśleć skąd te problemy? ale faktem jest, że bez rozmowy nic nie zdziałasz... a jeśli on zamyka się i rozmawiać nie chce... :O dobrą wolę muszą okazać dwie strony... i chęć do zmiany.... przecież wiesz, że nikt nie jest idealny... każdy będzie miał coś... to oczywiście nie jest argument tez, by żyć z kimś kogo nie kochamy itd. a to co jest u Was to chyba tylko chwilowy spadek formy? może za dużo pracy, za mało czasu dla siebie? a dlaczego sexu nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz Sawyer
pewnie uprawiasz z nim seks raz na miesiac i ma tego dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj facet
zanim poddaje sie ocenie jakiąś sprawe należy wysłuchać dwóch stron, bo tylko wtedy ocena osób postronnych może byc obiektywna, a wiec do rzeczy: Ad.1 i 2) ok dzisiaj Ty sprzątałas całą chate a ja sprzątałem całą chate w środe czyli 3 dni temu, ale tym nie wspominasz, dobrze wiedziałaś, że sie śpieszyłem bo miałem do załatwienia sprawe na mieście już od tygodnia, ale ty nagle godzine przed moim wyjściem zaczynasz sprzątac i juz chodzisz po domu zdenerwowana, że ja nie rzucam wszystkiego i tez nie sprzątam Ad 3) Każdego dnia mówie Ci jak bardzo Cie kocham i ze jesteś dla mnie najważniejsza i sama wiesz jak bardzo martwie sie o Ciebie gdy np nie ma cie i masz wyłaczony telefon czy jak wchodzisz na połamane krzesło, a jesli chodzi o seks to jestem normalnym facetem i pewnych instynktów nie da sie zahamować, jest mi przykro, że kiedyś było tak wspaniale w łóżku a potem z biegiem czasu coraz mniej aż do teraz jak ten Tom Swayer powiedział raz, dwa w miesiącu ..inni faceci sie nie przejmują i szukaja zaspkojenia gdzie indziej, a mi poprostu jest przykro, wiezrzyłem Ci w wymówki że nie widzisz we mnie faceta jak mialem problemy w życiu, z praca i innymi sprawami, obiecałaś że jak sobie wszystko poukładam to wszystko wróci do normy ..teraz pracuje, kończe studia .. imam swoja pasje, a jest jak było ...teraz wiem że było to kolejna wymówka Ad4) Zadaję Ci te pytania bo staram sie zrozumieć dlaczego mimo ze wszystko sobie poukładałem to nic sie nie zmieniło ...masujesz mi plecy ok czemu nie wspomnisz że gdy w ostatnim tygodniu codziennie Cie smyrałem powiedziałaś że masz juz dośc mojego dotyku i chcesz odpocząć? ... bierzesz pod prysznic? ok tylko bedac tam mówisz najpierw ty sie umyj potem ja - o tym nie wspominasz .. Gdyby tak było, że nie ma przytulanek bez seksu to nie dotykalibyśmy sie od miesiąca .. jest tak? 5) Nie twierdze że jesteś rozrzutna tylko twierdze że powiniśmy życ oszczędnie szczególnie że dopiero co sie przeprowadziliśmy i nie wiemy jakie rachunki nas czekają .. o fasolce nic takiego nie powiedziałem:/ 6) tematem ślubu sie nie interesuje? heh dobre mi ... mówie tylko że dobór koloru przewodniego i wystroju zostawiam Tobie , ja jestem facetem i nie przywiązuje wagi do takich rzeczy.. to ma być Two dzień i ty masz sie czuć jak księżniczka 7) gdy rozmwaimy ze sobą na wszystkie tematy i ciekawostki to tego nie zapamiętujesz, pamiętasz tylko te chwile gdy nie rozmawiamy 8) nie chodzimy na kawe? a gdZie dzisiaj bylismy? tydzień temu proponowałem Ci spacer, wyjście na potańcówe, na piwo .."nie chciało Ci się" 9) jesli chodzi o prezenty to szkoda że nie wspomniałas o rutuale ze zawsze czeka na Ciebie bukiet kwiatów gdy wracasz do domu, nie sądze żeby ktoraś kobieta dostawła podobne prezenty na gwiazdke jak Ty - wogole prezenty? to chyba nie jest ważne co? i szkoda że nie wspominasz jak wszystkim zawsze mówię, że we wszystkim jestes najlepsza i wszędzie dasz sobie rade, każdy widzi jak bardzo Cie kocham nawet Twoja mama Ci to mówi... mysle że teraz ocena osób postronnych będzie bardziej obiektywna P.S. Bardzo Cie kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaecha
echh...:( tak jak mówiłam, mistrz odwracania kota ogonem....czego ja się właściwie czepiam... nie mam już siły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna igrająca z ogniem
Nie umiecie ze sobą rozmawiać? Bez komunikacji nie ma związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko przecież powinnaś być
SZCZESLIWA Z TAKIM SAMCEM ALFA!!! PRZECIEZ TO NIE SA CIEPLE KLUCHY, WIEC PO CO SIE ZALISZ? MASZ SUPER FACETA, NIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pytan....
twoj facet to ii tak zloto...moj wyzywa mnie od szmat itp chodz sobie na to nie zasluguje...seksu nie ma spi osobno mowi ze nie bedzie mi mowil ze ladnie wygladam bo by sklamal( a jestem atrakcyjna kobieta za ktora faceci sie ogladają)ze mi zyczy zebym zdechla na raka itp pozatym pije codzien a jestem z nim jeszcze tylko dlatego bo mamy razem dzieci...ale juz dorastam do decyzji o odejsciu...lepiej zebym byla sama niz z kims takim:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 987 987
Jezu niedługo ludzie będą rozwiązywać swoje problemy na forum,, zamiast jak ludzie porozmawiać w domu przy lapmpce wina.. PARANOJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona!!!!
moj facet mniie nie sznuje lezy teraz nachlany na dywanie a jeszcze pare godzin temu ucieklam od niego ale jak zwykle durna idiotka dalam sie nabrac!!!teraz siedz sama w 4scianach i patrze na tego ochlapusa,wyzywa mnie niszczy mi rzeczy wszysztkim sie rzadzi nic mi nie wolno miec znajomych nikogo nawet swojego tel nie moge miec nic!!!!i powiecie wiem ze mam go zostawic ale ja nie wiem czy ja go kocham juz sama nie wytrzymam juz tak mam dosc ale odejsc to tez nie jest takie proste jeny ja mam 23 lata a czuje sie jak stara zona meza tyrana kur....!!!!!!!!!!!!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona!!!!
ja go kocham i za razem nie nawidze czuje jak mnie niszczy jest bezczelny nie no nie wytrzymam:(ja sie wszystkiego przy nim boje to jest jakas masakra co mam zrobic zeby znalezc w sobie sile zeby odejsc o tego gnoja chyba bardziej to juz go nie nawidze niz kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona!!!!
do ona 987 987:ty myslisz ze ja nie chcialam rozmawiac ale sie nie da!!!!przy lampce wina?!kobieta!ty nie gadaj ze na forum ludzie problemy roziwazuja bo moze ktos nie ma zkim pogadac nie ma komu powiedziec i takie glupie forum to jedyne miejsce gdze moze wyrzucic z siebie to co go boli! ja nie mam zkim pogodac i z desperacji weszlam na to forum ale nie po to zeby ktos roziwazal moje problemy tylko zeby sie zwyczajnie wyzalic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - twoj chlopak sie zmienil ale ty zapewne tez, ja nie wyobrazam sobie takiej sytuacji - ze moj partner daje mi "nagane" bo cos porozrzucalam ! to straszne - jak mozna komus tak matkowac ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro dajesz się tak traktować to jesteś pupa a nie kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pipa*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×