nie paliłam od 24 godzin.

dziwnie się czuję. chyba zaraz zapalę :P

najgorsze sa 2 tyg., dasz rade !

2 tyg ? rzucenie palenia jest niemożliwe

a ja dzisiaj zapalilam pierwszego papierosa od 2005:O

ja też wracam do nałogu :O :O :O 2 lata bez palenia :O :O :O

ja paliłam 4 lata... teraz popalam... chciałabym nei palić ale czasami lubię ;(

podobno :)

dlaczego wracacie ? jak się czułyście po rzuceniu palenia ?

a ja popalam tylko do piwka:) od 6 lat:) a piwko pije moze 2x w m-cu:) szczesciara ze mnie:)

a ja nie palę ponad rok/analogów/, a tylko /ale dużo mniej-e-papierosa/, zwykłe mi po prostu śmierdzą.

ponieważ 90% osób wokoło mnie pali, a tak silnej woli niestety nie mam :O chociaż dalej walczę

Gratuluję tylu godzin nie palenia:) i oby tak dalej:), wytrzymaj wytrzymaj. Na początku przez parę dni będzie ciężko, ale z czasem będzie coraz lepiej:) zobaczysz. Na palenie szkoda zdrowia i pieniędzy:).

ale ja już nie mogę zaraz zwariują nawet żeby o tym nie myśleć ogladam dokument o sex-robotach hahah kurde a tak sobie obiecałam,ze przed studiami rzucę fajki a tu dupa chyba zaraz zajaram.

moje zdanie zawsze było takie-palę, bo lubię, ale nigdy nie przyszło mi do głowy,że mogę rzucić, ajednak...

Nie poddawaj sie:). Badz silna. Trenuj swoja wole. Bede trzymał za Ciebie kciuki:) a co do studiów to jak w tym roku zaczynasz to gratuluję ja tez. Nie bedziesz żałować tego ze rzuciłas:). Jak bedzie Cie korcic to wez papierosa i pomysl ze to Twoj wróg, osoba lub rzecz które nie cierpisz i złam na pol, poczujesz ulgę i radoche Hehe:p:)