Mylne wrażenie

A ja odniosłam wrażenie , że mniej urodziwe kobiety też mają facetów , wychodzą za mąż i mają dzieci . Są szczęśliwe . a nie tylko te piękne .. Chyba zaraz się spytam mojego taty czy to , że zdecydował się na dzieci to znaczy, że musi znosić to że jesteśmy i czy jest to wynik jego bezmyślnego popędu .

@JacekJ Tu już wchodzimy na nieco odmienny temat - choć oczywiście stojący bardzo blisko. W brzydkiej kobiecie można się zakochać. Choć czekaj. Czy brzydka oznacza zupełnie nie atrakcyjna, czy po prostu nie posiadająca choćby przeciętnej urody wg. Ciebie? Tak czy owak, pociągać może nas w kobiecie jej seksapil (brzydka kobieta może być nadal seksowna), mowa ciała, zgrabne poruszanie - ale widzisz - zawsze to będą elementy traktowania seksualnego.

Jak możemy się różnić od zwierzą, skoro nimi jesteśmy? Czy powiesz, że pies różni się od zwierząt? ha . ! dobre .

Haha, teraz się popisałeś:D "Jak możemy się różnić od zwierzą, skoro nimi jesteśmy? Czy powiesz, że pies różni się od zwierząt?" Człowiek tym rózni się od innych zwierząt, że był w stanie stworzyć cywilizację, myśli i ma wspomniane potrzeby wyższe:) Ale jak tak czytam Twoje wynurzenia dochodzę do wniosku, ze faktycznie niektóre osobniki homo sapiens nie róznią się od innych zwierząt:D :D Nie kompromituj się już, błagam!

" aspekt, z którym chcemy z wami być" weź dziecko naucz się pisać poprawnie :D

@powazny_aleks Może zanim podyskutujemy dalej (temat ciekawy) chciałbym abyś odniósł się do przykładów : - związku na odległość (marynarze, faceci ciągle w delegacji) - związku platoniczne (impotencja, starsze osoby) Jak te związku funkcjonują bez seksu ? Napisałeś "Wszystko i tak toczy się wokół płciowości." Jak bym napisał "Płciowość ma na nas ogromny wpływ". Rozumiesz - Ty twierdzisz, że libido to NAJWAŻNIEJSZY popęd u mężczyzn. Ja powiem że jest bardzo ważny, ale nie zawsze decydujący. Nasz męski popęd jest niezbędny na poziomie biologicznym (przetrwanie gatunku). Jest ważny. Tylko absolutnie nie zgadzam się że determinuje 100% działań wszystkich mężczyzn. Zaraza pojawi się pytanie jak nie 100% to ile ? Ja strzelam że jakieś 60% w młodym wieku dorosłym (do ok 40tki), 40% później. Zapytaj proszę małżonków ze stażem małżeńskim 15 lub więcej lat. Czy są z żonami bo mają sexmaszyny i sex codziennie ? Zapytaj czy są nadal dla nich najseksowniejszymi kobietami na świecie ? Czy są z nimi dla seksu ?

@dziewczyna igrająca z ogniem Przykro mi, że skompromitowałem się w Twoich oczach. Mimo, że nie dorównuję poziomem rozmowy innym forumowiczom, czy mogę Cię prosić o choćby delikatne nakreślenie mi jakie Twoim zdaniem założenia powodują, że mężczyzna chce być z kobietą. Gdyż odpowiedziałaś tu wiele razy, jednak ani razu w temacie.

Mam dyskutować z twoimi urojeniami? Zapytaj ojca/mamy dlaczego są razem. jeśli byli tylko dla seksu, to rozumiem, ze wychowałeś sie w dysfuncyjnej rodzinie, gdzie nie było miłosci i stąd to skrzywione przekonanie. Odpowiedź na twoje pytanie, bo jak widać nadal nie odrobiłeś lekcji: mężczyzna może być z kobietą dlatego, że ją kocha.

poważny aleks, to, ze ty jestes zubożony emocjonalnie to nie znaczy, że wszyscy tacy są. Spotykam sporo zboczuchów, którzy mówią kobiecie dzień dobry licząc, że ta sie za to przelecieć, bo przecież założyła bluzkę z dekoltem..., ale to mniejszość. Mniejszość, która kwalifikuje sie do leczenia psychiatrycznego. Idź sie leczyć.

Dajcie Aleksowi spokój. Jest młody, ma prawo wierzyć w to, co pisze

@rozwódkaaa Uważam, że przesadziłaś. powazny_aleks widzi łożko jako jedny ważny powód kontaktów damsko-męskich. Myślę, że nie wymaga leczenie tylko dobrej kobiety która nauczy go więcej o świecie emocji, uczuć. To nie jest psychoza maniakalna czy inna choroba wymagająca leczenia psychiatrycznego ...

takie głupoty pisze, że pewnie i św. mikołaja wierzy

@powazny_aleks Ile masz lat ? (Ja mam 39) Nie pytam żeby Ci dowalić, tylko to może nam pozwolić lepiej zrozumieć twoje poglądy.

jacku, ale ta kobieta powinna byc matka, ewentualnie pani psycholog, niby czemu związek ma być terapią dla emocjonajnego niedojdy??? Czy on wybaczyłby kobiecie emocjonalne braki?

@rozwódkaaa Do psychologa nie pójdzie bo za bardzo wierzy w swoje poglądy. Co innego gdyby miał dylematy, fobie ... może wtedy. Napisałaś "Czy on wybaczyłby kobiecie emocjonalne braki?" Widzisz, myślę że dla aleksa nie istnieje związek "emocjonlany". W/g jego teorii liczy się tylko pociąg seksualny. Więc nie zauważyłby ponieważ dla niego nie istnieje taka rzeczywistość. Nie istnieje aktualnie ale wierzę, że rozwinie w sobie te obszary. Zadaje pytanie na forum, pyta o opinie - czyli już zrobił pierwszy krok. @powazny_aleks Czy przytulałeś kiedyś kobietę tak żeby ją pocieszyć a nie zaciągnąć do łóżka ? Wiesz że tak czasami robią faceci ? Przytulić żeby pocieszyć, wesprzeć a nie wybzykać ?

@JacekJ - narkomanka (wcześniej) - związki na odległość - związki platoniczne To są pozycje, nie tyle skrajne, co nie wiodące. Gdyż większość z osobników ma podstawy (tylko podstawy, bo nie zawsze wiąże się to z umiejętnością) do tworzenia związku. I to na tej bazie stwierdzam, że rzeczą która nas ciągnie do kobiety jest wyłącznie seks. Nie widzę więc bardzo sensu rozwodzenia się nad tym w tym temacie, ale nieco możemy odbiec. Czemu nie. - związki na odległość Tutaj chyba nie znajdę nic, co przeczyłoby mojej teorii. Czy to jesteś na długim wyjeździe, czy zwyczajnie w pracy na codzień, to prędzej czy później wiesz, że wrócisz do swojej kobiety. Myślisz o tym jak Ci z nią dobrze, wspominasz chwile uniesień i wiesz, że takie momenty powrócą. Jedni mogą kochać się codziennie, inny niestety rzadziej. - związki platoniczne Jeśli chodzi o impotencje, to ile związków bez seksu potrafi trwać latami? Tutaj kobiety zastanawiają się co jest grane jeśli partner nie chce się z nimi kochać częściej niż raz na miesiąc. Tym bardziej taki związek właśnie się rozpadnie. Starsze osoby - przecież już miały swoje życie płciowe - mówimy o czymś co przeminęło - no, a wcześnie związał je przecież seks (i cała otoczka uczuć - oni po prostu już to mieli wcześniej). Ale fakt - przyznaję Ci, że przecież nie rozstaną się, tylko dlatego, że nie mogą prowadzić bogatego życia płciowego. @dziewczyna igrająca z ogniem Ależ właśnie o tym pisałem w temacie. Ty widzisz miłość, a ja Ci mówię, że to tylko zaczątek osiągania celu. Natomiast jeśli nie chcesz rozmawiać, a tylko mnie obrażać: do widzenia. Wątków jest przecież wiele. @rozwódkaaa Założyłaś, że temat jest przypisany do mojej osoby. A ja po prostu znalazłem sobie ciekawe pole do prowadzenia konwersacji. Przecież podkreślam cały czas: "MY", "WY" - piszę ogólnikowo, a powyższe to tylko tezy.

to nie pisz ogólnikowo, bo to brzydko.

Dlaczego stwierdzenie,ze twoich rodziców łączy tylko seks, to wg ciebie obrazanie? Przeciez to twoje własne poglądy! Ciekawe czy twoja mama jest tego swiadoma? A moze osiwec ją w tym względzie, zeby nie miała wątpliwości, jak to napisałes w peirwszym poscie, zeby przypadkiem nie miała wątpliwości, ze chodziło o cos wiecej niz seks. Sam sobie przeczysz głupi dzieciaku.

@Pyjusalinka Ze stwierdzeniem, że jeśli facet spotka na swojej drodze ładniejszą dziewczynę i to do niej poleci, zamiast trwać ze swoją obecną, nie mogę się zgodzić. Miło mi, że częściowo mnie popierasz, ale ja nie piszę o zdradach i skakaniu z kwiatka na kwiatek, a o fakcie, dlaczego mężczyzna decyduje się być z kobietą.

Aleks. Napisałeś "Ty widzisz miłość, a ja Ci mówię, że to tylko zaczątek osiągania celu." Nie poznałeś miłości przez duże M. Stąd miłość dla Ciebie to wstęp do seksu. Widzisz, to tak jakby powiedzieć daltoniście "zielone". On nigdy nie widział w życiu zielonego, więc to może powiedzieć ... Masz zamknięte serce, szkoda bo świat uczuć jest bezgranicznie intrygujący.

@dziewczyna igrająca z ogniem To jest obrażanie: "Sam sobie przeczysz głupi dzieciaku." Nigdzie nie twierdzę, że moich rodziców łączy coś innego niż seks. Możesz mi przytoczyć, gdzie o tym wspomniałem? Bo jeśli chodzi o obrażanie, to piję tylko do Twoich tekstów względem wirtualnego nicka, który widzisz i fałszywej persony jaka powstała w Twojej głowie.

autorze tematu, odpowiesz na pytanie ile masz lat?

Polecam więcej dystansu, bo rozumiem, że Ty mozesz obrazac WSZYSTKIE kobiety, wmawiając im w imieniu WSZYSTKICH mężczyzn, że są tylko przedmiotami do zaspokajania chuci, ale tobie juz nic nie można powiedzieć.Spasuj więc może z tym obrażaniem się. P.S .Tak jak wspominałam, to ze w twojej rodzinie nie ma miłosci wiele tłumaczy, tym samy dalsza dyskusję z tobą uznaje za jałową i wręcz jest mi ciebie żal. Bye

Polecam więcej dystansu, bo rozumiem, że Ty mozesz obrazac WSZYSTKIE kobiety, wmawiając im w imieniu WSZYSTKICH mężczyzn, że są tylko przedmiotami do zaspokajania chuci, ale tobie juz nic nie można powiedzieć.Spasuj więc może z tym obrażaniem się. P.S .Tak jak wspominałam, to ze w twojej rodzinie nie ma miłosci wiele tłumaczy, tym samy dalsza dyskusję z tobą uznaje za jałową i wręcz jest mi ciebie żal. Bye

@hkgks Niestety nie. Ja też Was o wiek nie pytam, choć doceniam, że np. JacekJ wiek podał. Mi informacja o braku wieku pod którymkolwiek z Waszych nicków nie przeszkadza. Proszę o to samo. Ja tu się nie zgłaszam z problemami, a szukam potwierdzenia lub zaprzeczenia postawionej w temacie tezie.

Mimo, że dziewczyna igrająca z ogniem już się z nami pożegnała, pragnę tylko zaznaczyć, że nie chcę nikogo obrażać. Obraza będzie wówczas, jeśli ktoś racjonalnie będzie potrafił zaprzeczyć temu o czym piszę. Wówczas jednak przeproszę damską część forumowiczów.

ok, jestem kobietą i trudno mi wejść w punkt widzenia mężczyzny, na pewno jest coś w tym co piszesz, ale nie jest to wszystko takie proste, też jako kobiecie trudno mi się przed samą sobą przyznać, że masz sporo racji, chciałabym, żeby było inaczej:)

@hkgks Ale myślę, że właśnie nie ma. I mówię to z męskiego punktu widzenia, gdzie w jakiś, mniejszy czy większy sposób, mogę mówić ze całą męską społeczność. Natomiast nie piszę, że to źle. Tak jesteśmy zaprojektowani. Ja chcę tylko nazwać rzeczy po imieniu. Bo wszyscy budują wielką i mistyczną otoczkę. Ładnie oczywiście związki nazywać pięknymi słowami, ale można czasem powiedzieć coś dosadnie. Mi nie przeszkadza fakt, że kobieta oczekuje ode mnie zaradności życiowej, finansowej, że będę ją zawsze wspierał, na równi wychowywał dzieci, rozmawiał o uczuciach, czytał jej w myślach i adorował przez całe życie. Czy ja piszę, że za to wszystko czuje się obrażony? Nie. Ale jest jak jest.

ale ma racje zycie jest malo warte wszykimi kieruje poped i malo tez ze kobiety sa do jednego to i faceci wg ich mslenia tez sa glownie do jednego plus oczywiscie pozniejsze mozliwosc utrzymania rodziny.to o czym pisza onno tak gornolotnie o milsoci braterskiej z kobieta zdarza sie bardzo zaddko bo i one i faceci nie sa tego warci.swiat jest prosty.w dziejech ludzkosci jestesmy niczmym popotami ktore sie urodzimy i zgnia.jest czstka ludzjkosci co ma wyzsze cele i oni rozwijaja swiat.aleks nie jeste dzieciakiem widac jak pisz eja mam lat 27 nie wiem z czego tu robic tajemnice.mimo ze jestem cynicznie nastawiony do zycia mam w glebi podejscie romantyczne milsci po grob itd.ale zycie wesryfikuje wiele rzeczy.to nie jeste niestety w wiekszosci piekby wzruszajcy film.przyjazn w zyciou to bardzo duzo bo ona jest bezinteresowna a czesto mozliwa jedynia wobec osobnikow tej samej plci.osoby inaczej myslace nich zobacza definicje milsoci to o ktorej wiekszoci mowi i do czego ona ma faktycznie doprowadzic.proste potrzeby ludzkie nic wiecej

@dedewd Ukłon w Twoją stronę. Cieszę się jeśli ktoś po częsci przyzna otwarcie jak to wygląda. Ale zobacz też to. Gdy napisałem, że seks jest tym co nas ciągnie do kobiet, reakcja była natychmiastowa. A ja nigdzie nie wspomniałem, że to oznacza wyzbycie się wszelkich typowych zachowań, pomysłów na budowę związku, miłości, randek i doceniania płci przeciwnej. Ale tak zostało to założone. Potrafimy wirtualnie bluzgać i oceniać na podstawie kilku zdań. Kiedyś tacy ludzie powiesili by mnie za szerzenie herezji.