Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 852147

doradzcie

Polecane posty

Gość 852147

Dwa lata temu zmarła moja babcia (mama mojej mamy). Miała ona 3 córki i 1 syna. Cała ziemia (a trochę jej jest) została przepisana na wujka J, ciocia D dostała swój kawałeczek i więcej nie chce. Mama nie dostała nic (mimo, że to my zawsze pomagaliśmy babci i wujkowi, tak jest do dziś, mieszka z nami). Ale nie w tym rzecz, ciotka K powiedziała, że chce całość, albo nic. Więc wujek stwierdził, że nic nie dostanie. Ta chora kobieta od 2 lat zatruwa nam życie, wykłóca się, wyzywa (a mieszka w domu wujka). Jakiś czas temu ubzdurała sobie, że to wszystko zostało przepisane na mnie. Wysłała nawet do mojego R pocztówkę kiedy byłam w ciąży, żeby zrobił badania na ojcostwo. Mieszkamy w małej miejscowości i już oczywiście temat do plotek był Zdarzyło się nawet kilka razy, że ta kobieta „wyskakiwała z łapami do mamy i wujka. Chcę więc jej się odwdzięczyć i wysłać coś tylko nie wiem co napisać. Nie chodzi o wyzywanie jej. Może koś mi pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 852147
nie uwierzy, bo mieszka piętro wyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 852147
może i racja... ale ciężko to wytrzymać. mam małe dziecko (niecałe 2 miesiące) a ta przychodzi i wydziera się jak wariatka. nie odzywa się do mnie, bo 1,5 roku temu była taka sytuacja i kazałam jej się uspokoić, żeby nie przestraszyła mi syna (wtedy 2 latka). ubzdurała sobie dziwne rzeczy i czepia się mnie za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×