Czy moja 10letnia corka za duzo je?

Potrafi zjesc 5 a nawt 6 kanapek jak jej cos posmakuje choc normalnie to je 3, albo zjesc sama jedna superduza paczke chipsow

ma nadwage? jak nie to daj jej spokoj

nie jest ani z tych szczuplych ani z grubych ale ma pucułowate policzki

ogranicz jej te chipsy i inne puste kalorie kanapek je dużo ja dorosła... jem max 2...

tylko że te kromki chleba nie koniecznie te największe, różne rozmiary!

i nic nie chce jeść jak chleb z nuttelą szlak mnie trafia bo woli chodzić głodna jak nie dostanie nutteli

to i z 7 potrafiłam zjeść jeśli mi coś smakowało, ale chuda byłam jak pies;)

wpierdala jak stary koń

pilnuj ja z waga, raz wytworzone komorki tluszczowe zostaja na cale zycie, nie znikaja (moga sie tylko skurczyc)

barrakuda...- czyli jak w dziecinstwie przedobrzy i bedzie pulchna to potem bedzie mogla wyszczuplec tylko do pewnegop stopnia bo te komorki nie pozwola wiecej?

jak moglas dopuscic by twoje dziecko żarło jak stary koń?

ja tam całe życie szczupła jestem dziś mam 33 lata zanim zaszłam w pierwszą ciążę ważyłam 50 kg przy 169 cm wzrostu teraz przed 3 ciążą, w której jestem obecnie ważyłam 53 kg dziecko jak potrzebuje to niech je;)

ja jezdzilem do pracy w ogorki jak ja ta schudlem, moze corke tez wyslij?

jak można dziecku żałować jedzenia?;)

przeklejam z innego forum, ktos to zgrabnie opisal Komórki tłuszczowe tworzą się tylko w dzieciństwie. Jak się wytworzą zostają w nas na zawsze, już nigdy się ich nie pozbędziemy, nie licząc operacji. Kiedy spalamy tłuszcz po prostu spalamy zwartą energie w tych komórkach i stają się one malutkie. Jakby wziąść dwóch bliźniaków do oddzielnych rodzin, przy czym w pierwszej był by karmiony tylko kiedy jest głodny, a w drugiej jest przyzwyczajony do jedzenia do syta nawet kiedy nie jest głodny, dostaje batoniki itp. Pierwszy bliźniak (ten prawidłowo odrzywiany) nie będzie miał wielu komórek tłuszczowych i będzie mu trudno przytyć. Natomiast drugi będzie miał problemy z chudnięciem i z efektem jojo. Bliźniak pierwszy tak samo może przytyć jak ten drugi (szczególnie w średnim wieku) jednak przyjdzie mu to duzo trudniej i kiedy będzie chciał schudnąć będzie musiał "oddać" 3 - 4 razy mniej wysiłku niż bliźniak nr. 2. Drugi bliźniak jak już schudnie, będzie musiał powoli wracać do dawnego trybu życia, i jeśli nie chce przytyć będzie musiał albo się pilnować z jedzeniem, alebo "na bieżąco" spalać dostarczaną do organizmu energię w węglowodanach.

ja gdy byłam w jej wieku Masz widocznie szybki metabolizm. Niketorzy maja sklonnosci do tycia i szkoda wtedy przekarmiac takie dziecko, bo mozna mu zaszkodzic.