Drugi miesiąc bez miesiączki?!

Ale teraz mi się przypomniał jeden moment, nagle źle się poczuła. Strasznie zakręciło się w głowie jakieś miesiąc temu. Ale takie momenty zdarzały się częściej. W ostatnim czasie bardzo przybiera na wadze. Zaczęła przybierać o wiele wcześniej (przed braniem antybiotyków), niestety ostatnia sesja do połowy lipca Ją bardzo wycieńczyła, zajada stres. Mogłaby wszystko wcinać, gdy się stresuje. Studiuje dwa kierunki, praktycznie przez pewien czas pod koniec czerwca mało spała tylko nauka i szybkie jedzenie.

test i będzie jasne :P

Zwiększenie wagi też sugeruje ciąże. Ale nie pisałeś Nam, ze twoja dziewczyna jest aż taka znerwicowana. To trochę zmienia postać rzeczy. Antybiotyk plus stres związany z sesją, mógł takiej przestawienie spowodować, ale ja nie jestem ginekologiem, więc nie powiem. Mogę coś sugerować. Bo też bardzo możliwe, że tabletki zaczęły źle wpływać na Jej organizm, wówczas jak najszybciej trzeba byłoby poradzić się lekarza.

przy tabletkach bierze sie sztuczne hormony które utrzymują sie na stałym poziomie, a potem (tabletki placebo) spada ich poziom co wywołuje krwawienie - stresy, nerwy, leki nie mają nic do przesunięć okresu w tym momencie bo to jest wszystko sztucznie sterowane test ! jak wyjdzie negatywny to do gina na konsultacje bo zgadzam się iż tabletki być może trzeba zmienić, skoro nie ma okresu, a są jakieś dziwne bóle piersi itp. - są za mocne albo za słabe te hormony dla niej, jak to nie ciąża to trzeba w tym kierunku popróbować

Oj jest znerwicowana... dużo zdrowia Ją kosztowała sesja a jeszcze praca magisterska, gdzie promotor nad Nią zaczął się pastwić. Dzień i w noc płacz ale praca oddana, choć non-stop o niej myśli jak to będzie. Chodzi jak tykająca bomba. Jeszcze ten nagły spadek libido, jak twierdzo nie podoba się sobie przez nabraniu wagi (przytyła ponad 10 kilo) i ma teraz sporą nadwagę ale ja Ją kocham mimo wszystko :)

dobra, ja już sobie idę spać, ale jeszcze 10 razy podkreślę - zróbcie test, będzie wiadomo na czym stoicie, a jak nie będzie ciąży to do gina się poskarżyć, że tabletki niezbyt dobrze znosi dziewczyna

Czyli moniak jednak sugerujesz spore prawdopodobieństwo ciąży... a ja tak tylko ględzę aby sobie wmówić, że jest ok. Choć we wrześniu też pisałem tutaj z pytaniem, też słyszałem, że może być ciąża i zrobić. I test był negatywny. Ale jak tak piszesz z tabletkami, że tak jest no to mnie poważnie zmartwiłaś. A nawet zaczynam być pewny ojcostwa, które przecież chciałem mieć na koniec studiów. Kończę studia ekonomiczne i informatyczne i tak jak chciałem możliwe, że jest. A jednak mnie nie cieszy... widzę minę swojego przyszłego teścia, który darzy mnie zaufaniem i sympatią jak nagle zmienia swoje nastawienie do mnie. Bo w sumie najpierw Ona miała skończyć studia prawnicze oraz aplikacje zrobić a potem macierzyństwo... Ajajajaj...

nie sugeruję, że jest mega wielkie prawdopodobieństwo ciąży, sugeruję, że brak krwawienia przy tabl przez 2 miesiące jest podejrzany, bo na to nie mają wpływu rzeczy, które normalnie mogą spowodować spóźnienia miesiączki, plus troche nie dopatrzyliście zabezpieczenia przy antybiotyku naprawdę trudno powiedzieć jakie jest to prawdopoodbienstwo, to wszystko jest po prostu podejrzane i może sugerować, że jednak ciąża, dlatego radzę szybko to sprawdzić bo brak miesiączki, bóle piersi, twardy brzuch, rozdrażnienie to nie są normalne rzeczy przy tabletkach, więc albo ciąża, albo źle dobrane tabletki

Co Ci tu poradzić? Moja sąsiadka paręnaście lat temu mając 18 lat zaszła w ciążę. Raczej nie brała antykoncepcyjnych pigułek bo w latach 90tych w Polsce takich nie było. Zaszła w ciąże mimo, że nie wiedziała jak i ja i wiele osób też. Była troszkę pulchniutka, więc brzucha nie było widać. Sama też nie widziała, że coś się zmieniało aż przed samym urodzeniem surprise - jest w ciąży i zaraz urodzi. Ale po tym co tu piszesz, też bym uważała, że to problem z hormonami. Jak piszesz rośnie Jej waga, a co świadczy, że jest coś nie tak. I jak uprawiacie seks i nie ma wytrysku środku to spada bardzo dużo ryzyko ciąży. Antybiotyk też nie osłabia w spory sposób działanie pigułek. To już nie te czasy, aczkolwiek zdarzają się przypadki zapłodnienia, lecz to są nieliczne. Zrobić test dla świętego spokoju i udać się do ginekologa

Moniak: Właśnie, że przy każdej miesiączce jak bierze tabletki miała takie objawy. No oprócz bólów piersi, które u Niej rzadziej występują. A tabletki bierze od Października 2010 roku. Co mnie niepokoi to, że od zimy ma problemy z plecami. Od czasu do czasu lub nawet intensywniej ma również atak bólów pleców od strony lędźwiowej. Aż się zwijała z bólu. Teraz występowały bóle przy prawym jajniku. Jej znajoma ostatnio miała wycięty torbiel na jajniku a to są podobne objawy. Mama mojej kobiety, też miała problem z jajnikiem...

okej wiec jak mówię: test i ginekolog. naprawdę, sprawa sie wyjaśni i tyle.

"Teraz występowały bóle przy prawym jajniku" Nie chcę tutaj robić popeliny ale jeden z objawów ciąży się kłania... choć oczywiście bóle jajników to dość częsta dolegliwość kobiet ;)

Ja tam stawiam raczej na stres. Tak jak opisałeś. Teraz pytanie jak plamienie ustąpiło to czy Twoja dziewczyna zaczęła nowe opakowanie. Jak tak to wstrzymała proces miesiączki. Zapewne wszystko teraz ma rozregulowane. Trzeba uważać, bo przy tym można sobie zdrowie popsuć. Na serio. Jak macie wątpliwości zróbcie test i do ginekologa. Ale moim zdaniem ciąża bardzo mało możliwa. To nie pierwszy temat, który czytam na temat opóźnienia miesiączki podczas brania . http://abcantykoncepcja.pl/pytania/przyjmuje-tabletki-antykoncepcyjne-a-nie-dostalam-jeszcze-miesiaczki przeczytajcie

Na 99% jest coś nie tak z hormonami. Jeśli tyje i to w szybki sposób, powinna jak najszybciej odstawić tabletki. Na pewno coś jest nie tak.

Ok, mam nadzieje, że szybko zrobi test jak i też nadzieję, że lada dzień będzie okres. Przeczytałem sporo tematów i to co miała czyli plamienie może być normalna rzeczą, która się zdarza podczas brania od jakiegoś czasu tabletek. Dziękuje za rady :)

A i tabletki to YAZ a nie Yasmin :)

Ha! Było tak od razu! Yaz i wszystko jasne :) http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=339785 jest wiele tematów na temat tych tabletek. To są nowej generacji i niestety mają takie efekty. Radzę zmienić je na inne :]

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4133693 a także u na kafe pisano. Te tabletki tak mają ;)

prawdopodobienstwa ciazy to tak jak wrozenie z kart czlowieku wydajesz sie spoko facetem, wiec co tu robisz ?? zamiast isc i kupic ten test, siedzisz i gledzisz jak jakas maruda totalna jedna kobieta bedzie sie zle czula inna nie, jedna przybierze na wadze inna nie, trzecie bedzie miala okres, druga nie w trakcie ciazy - na poczatku, nie rozumiem kwestii znerwicowania...przy moich schorzeniach biore hormony od 10 lat, a jestem mloda osoba, i wiem jedno; wwmowki przestaly stanowic czesc mojego zycia, niech dziewczyna nad soba troche popracuje, bo z tego co mi sie wydaje, jestes calkiem fajnym facetem, ktory ja wspiera, ale ie zasluzyl na histerie, skoro ona nie umie sama podjac decyzji, nawet o kupnie testu, no coz, badz facetem kup goz robcie razem i po sprawie... a zycie jest takie, ze jeszcze nie raz sie bedzie ktos nad nia pastwil, badz jej wsparciem, ale nie daj sie stlamsic, pozdrawiam powodzenia

DEBIL:o BRAK SŁOW

Widzę, że tu na tym forum też nie brakuje samozwańców wyzywających innych. Nie potrzebnie zrobiłem panikę, teraz Ona nie potrzebnie się denerwuje co tylko spowoduje kolejne opóźnienia a jak mówi czuje, że się zbliża okres. Pozdrawiam :)

Jak się nie kochaliście do końca to czym się stresujesz? Byś się martwił jakbyś wytrysnął w środku. Przy przerywanym jest pewne ryzyko ale nie przy braniu tabletek. Yaz jest dobrym środkiem antykoncepcyjnym i antybiotyki na niego mało działają a poza tym przy Yaz miesiączki często są formie zwykłego plamienia, więc to co Twoja luba miała w zeszłym miesiącu zapewne było miesiączką. Przestań panikować :)

No i po co dziewczynę stresujesz? Podkreślam jeszcze raz MUSIAŁBYŚ SIĘ MOCNO POSTARAĆ ABY ZASZŁA W CIĄŻĘ!!!

Nie rozumiesz. test jest po to aby wykluczyć pewną ewentualność. Tak jak przy chorobach lepiej wykonać pewne badanie by wykluczyć chorobę i dalej wgłębiać się w to co jest przyczyną takich objawów a nie innych. Oczywiście proszę mnie nie zrozumieć, że uważam ciążę za chorobę ;) Nikt Ci tu nie pisze, że Twoja dziewczyna ma ciążę na 100%. Ciąża jak i wiele innych powodów (tym hormonalnych czy zmian po antybiotyku) to ten sam procent pewnych szans, więc ciąża jest JEDNĄ Z WIELU ewentualności w co ja wątpię jak opisujesz. Dzisiaj pewnie weźmie drugą białą tabletkę, zostanie Jej jeszcze trzy, więc w każdej chwili może mieć miesiączkę.

Ok, ok dzięki. Po prostu się niepokoję, choć tak podświadomie wiem, że możliwość ciąży jest taka jak w 2012 roku koniec świata. Wiemy, że są jakieś przesłanki ale logicznie biorąc takiej możliwości nie ma. Powiedziałem o teście, dopiero zrobi jak do Niej przyjadę w piątek, bo jedziemy nad polskie morze (polecam bo w długi weekend i następny tydzień ma być upalnie :) ). Pewnie ostatnie plamienie to była miesiączka, a że brała 14 dni antybiotyk to nic dziwnego, że nie miała obfitych tylko w formie plamień. Póki co czuje się dobrze, jak mówi, że niczym mam się nie martwić. Jedynie jest lekko rozdrażniona jak to przed przyjściem miesiączki.

bo tak naprawde nei stac na na dzieciaki i nie moge sobie pozwoli:O

a czy my jestesmy twoim zdaniem wrózkiami??? albo lekaarzami ginekologiami? od tego sa testy czlowieku czego od nas oczekujesz? ze ci powiemy jaka jest tego przyczyna to jest forum a nie szpital czy gabinet ginekologiczny

No dobrze już dobrze, przesadziłem. Chociaż "doszkoliłem" się w tabletkach antykoncepcyjnych ;) A ten podszywacz pode mną co napisał, że nie stać Nas na dzieciaki. Spokojnie stać, stać ale najpierw ma być ukończenie dwóch kierunków studiów i rozwój firmy a potem Rodzina :) PS: I aha, ktoś mi zablokował mój nick, więc od teraz nie odpowiadam za moje wpisy :)

strac sie lepiej:O

nio niestety czasrm nie da sie tak jak by sie chcialo po swojej mysli!!!! a jak by byla w ciazy to co pewnie kazalbys jej usunac:O:D zastanow sie co ty wogóle piszesz bo jak na swoj wiek jestes bardzo nie dojrzaly jeszcze