alimenty - do prawnika, komornika

Mam problem i nie umiem sobie z nim poradzić. Osoby borykające się z podobnym proszę o poradę, pomoc. Mój mąż płaci alimenty na dziecko z poprzedniego związku ( nadmienię, iż dziecko ma w tej chwili 19 lat). Dobrowolnie zgodził się całe lata temu na wysyłanie pieniędzy dla opiekunki dziecka czyli matce przez swój zakład pracy. Tę decyzję cofnął w tym roku, gdyż dowiedział się, że przelewane jest więcej niż zasądzone w wyroku. Sam obecnie co miesiąc przelewa na konto tamtej pani należne alimenty. Tamta kobieta chce jednak mojego męża, a ojca swego dziecka pognębić i odwołuje się do komornika strasząc, że dodatkowo będzie płacić komornikowi za wszczęcie egzekucji. Czy w takiej sytuacji faktycznie może ona się zwrócić do komornika działając na szkodę naszej całej rodziny? Będę wdzięczna za każdą poradę, czy też opinię.

Wiesz, tak na chłopski rozum, to po co komornik? Skoro płaci regularnie zasądzona kwotę, to nikt mu nic nie zrobi. A jak to się stało, że zakład pracy wysyłał więcej niż zasądzono? Jakby mąż się uparł to mógłby wystąpić do sądu o zwrot tej "nadwyżki", więc niech jego była lepiej siedzi cicho, bo sama może na tym się przejechać.

zaklad pracy nie moze wysylac wiecej niz zasadzone a komornik nie ma nic do roboty, jesli Twoj maz placi to, co zasadzil sad. Poza tym tak marginesie, jesli w sprawe wmiesza sie komornik to on najpierw sciaga koszty komornicze, ale zeby do tego doszlo to tamta pani musi pojsc do komornika z wyrokiem sadu, no i udowodnic, ze Twoj maz nie placi na dziecko tych alimentow.

A co ona wam może zrobić? Płacił alimenty i zachowywał się uczciwie. Ona jest jakaś popaprana, bo na pewno jakieś dokumenty macie na to, że miała być jej przelewana konkretna suma. A ona jeszcze dostawała więcej. Wygląda na to, że to ona was oszukiwała i nie przyznała się, że dostaje więcej.

Mąż płacił i płaci nadal. Sprawy nie ma. Może dla niej jest, ale to tylko jej fanaberie.

autorko pytanie jest bez sensu po pierwsze - jakim prawem było wysyłane więcej niż powinno? to zasadnicze pytanie czy twój mąż nie zauważył tego przez lata płacenia ? nonsens normalnie :O coś kręcisz jeśli chcesz odpowiedzi to pisz konkretnie kto w Polsce płaci za coś więcej niż powinien ? o co ci chodzi ?

przeciez tam tez ktos odpowiada za potracenia w tym zakladzie pracy.. cos dziwne to...

a moze druga żona nie ma na krem przeciwzmarszczkowy ? i stad jej złosci na alimenty ? jakos bez skladu i ładu jej tekst :(

Ay$ha - zakład pracy przelewał z wszelkich nagród również 15 %. Winę ponosi właśnie zakład pracy. A mąż po prostu miał zaufanie. Mam wrażenie że bardzo niekompetentne osoby zajmują się tam finansami. adsda - płacił i płaci. A że owa kobieta jest popaprana to swoją drogą. Dziecko nastawiła wrogo przeciwko mnie i moim dzieciom tzn naszym ( mamy z mężem 2 ). Na ulicy potrafiła mnie wyzywać. Ale to należy do przeszłości. Mam tylko ogromny żal. Teraz chce jakiejś chorej zemsty, za co znów? nulinda...... - Ma zamiar pójść z wyrokiem. Koszty komornicze z kogo będą ściągnięte? mąż ma zamiar pozwać zakład pracy. Tylko co z tego wyniknie. Oni mają własnego prawnika i może wszystko się odbyć na zasadzie ręka rękę myje a kruk krukowi ... hfhfhf - a możę i na podpaski mi czasem brakuje :P a dzieciom na spray do graffiti

no chya, ze komornik sie juz wczesniej w to wlaczyl a Wy jeszcze o tym nie wiecie. To tez tak moze byc. Komornicy sa podobno w tym kraju nietykalni-to tak dla uprzedzenia.