Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 19letnia_mama

Jest ktoś, kto porozmawia ze mną?

Polecane posty

Gość 19letnia_mama

Mam 19 lat.. jestem w 14 tygodniu ciąży, ojciec dziecka niby jest ze mną, mieszkamy razem ale czuję że wyrządziłam mu tym straszną krzywdę:( Byliśmy ze sobą 3 lata, gdy zaczęliśmy współżyć ze sobą nie zabezpieczyliśmy się tylko raz.. Czuję że wszystkich zawiodłam, moich rodziców w szczególności... chcieli abym poszła na studia, znalazła dobrą pracę. Obecnie jesteśmy w Anglii, mieszkamy u jego rodziców, nie wiem chciał uciec od tego wszystkiego?:( Pojechałam razem z nim, nie wzięliśmy ślubu chociaż moi rodzice nalegali dlatego że on stwierdził że w przyszłym roku będzie lepiej. Jego rodzice niby dobrze mnie traktują, chociaz mam wrażenie że mają do mnie pretensje że jestem w ciąży:( Czuję że zawiodłam wszystkich, w moim brzuchu jest to maleństwo, które już kocham...ale czuję się źle z tym wszystkim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kazdym dniem bedzie lepiej. wyciagnij poztywne strony sytuacji , w ktorej jestes. nic straconego!!studia zawsze mozesz jeszcze skonczyc. dbaj teraz o ta kruszynke , ktora nosisz pod serduchem, ona dac ci moze przeciez tyle szczescia i nie tylko tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19letnia_mama
Mój chłopak pracuje po 14 godzin aby nas utrzymać i jeszcze odłożyć, ale widzę że życie go nie cieszy, chodzi ciągle smutny:( W październiku mamy jechać do Polski,ale moi rodzice powiedzieli że będzie lepiej jak tam zostanę i przyjadę dopiero przed ślubem - bo przecież ludzie będa gadać:( a ja chcę tylko zobaczyć się z nimi, pobyć trochę czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperka
jesteś jeszcze? ja mogę pogadać. zaszłam w ciaże jak miałam 20 lat czyli niewiele więcej od ciebie, tyle że ja z moim chłopakiem wzieliśmy ślub - z miłości nie z obowiązku. my mieszkamy w małej miejscowości ale ja miałam w nosie co myślą inni chodzę z podniesioną głową. będac w ciąży zapisałam się na studia zaoczne i w tym roku je kończę no i po maturze jeszcze przed ciążą poszłam do pracy więc miałam swoje pieniądze. najważniejsze jest podejście do życia jeśli jesteś przekonana że ciąża to koniec wszystkiego to na pewno nic ci się nie uda. dla mnie dziecko to początek, kiedyś byłam wielkim leniem a teraz... pełna energii, wszystko umiem zrobić, dbam o siebie o dziecko o męża a teraz planuję wrócić do pracy, synek ma już 2 latka. myśl pozytywnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko tego tpoiku
Dziwisz sie ze facet chodzi smutny i przygnebiony? nie myslalas chyba ze na wiesc o dziecu zacznie skakac z radosci? Po co slub? a za rok bedziecie sie trzaskac po pyskach bo okaze sie ze libido spadlo i sytuacja was przesrosla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witamiżegnamzarazem
Na miano Matki, czy Ojca, trzeba sobie zasłóżyć. Na razie spłodziliście dziecko. Przed Wami wielkie wyzwanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyspana mama27
poprawi sie jak sie maluszek urodzi - niewiem czy z chłopakiem, to już zależy od was i jego dojrzalości ale rodzicie i teściowie napewno pokochają dziecko odrazu i świata nie bedą poza nim widzieć - a ty póki co dbaj o siebie i ucz się ang - potem tu z pracą bedzie ci łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×