Mam 23 lata jestem dziewicą i mam tego dość

i zawsze jako nastolatka byłam poglądu że dziewica w takim wieku to nie jest normalne, byłam wyhowywana w rodzinie mocno wierzącej katolickiej o ostrych zasadach normalnych więc moje dziewictwo wynika chyba z tego wpływu rodziców, ale poglądy mam kompletnie odwrotne niż to co robię, nie uważam że to jakiś pożytek trzy,mać cnotę do ślubu i ogólnie myślę że to nienormalne w moim wieku być jeszzce cnotliwą, uważam tak bo choć bliska rodzina jest takiego wyznania jakiego jest (moja mama straciłą swoje dziewictwo w wieku 26lat) to oni są jakimiś odmieńcami w ogóle rodizny bo reszta wujków i ciotek to ludzie kompletnie swobodni w tej sferze i normalni, moje kuznki zaczynały współżycie w wieku około 18lat ogólnie seks nie jest uważany za coś złego i zdrożnego u nich, a u mnie w domu tak włąśnie jest i panuje jeszcze pogląd mamyże skes nie przynosi przyjemności kobiecie tlyko mężczyźnie i jest ogólnie czymś obrzydliwym, a facet czasem bierze żonę siłą jak zechce a tak naprawdę porządna kobieta nie powinna nawet za dużo mówić o seksie oraz czeropać z tego przyjemność. No i ja zawsze wiedziałąm że to nie jest normalne co się w moim domu uważa i byłam innego zdania bo wpływ na mnie miały ciotki wujkowie kuzynki w nich widziałąm normalność i podejście jak należy, a mimo wszystko i tak zostałam 23letnią dziewicą! tak mnie to wkurza bo niektórzy zostają dziewicami bo się sznaują albo mają takie poglądy albo chcą trzymać do ślubu a ja wcale tak nie uważam a mimo to błłonę dalej między nogami posiadam! Życie jest niesparwiedliwe czemu tak jest? czmeu dziwaczne poglądy moich rodziców zatrzymały mnie w dziewictwie pomimo iż wiem że są niesłuszne??

Nie chce mi sie calosci czytac, odp wiec tylko na temat - i slusznie ;)

Twoje poglądy pachną jakimś neopogaństwem. Jeżeli nie jesteś katoliczką, to czekanie aż do ślubu nie ma najmniejszego sensu. Tylko wierząć w Boga i akceptując jego pogląd na życie seksualne człowieka zachowywanie czystości ma sens.

jwetem katoliczką ale życie w cnocie do ślubu uważam za przesadę

to co cię powstrzymuje, brak chętnego?

dawaj namiary, mam fajych braci ;) hehe

to idż na chłopy i po sprawie :D

nie wiem co mnie powstrzymuje, boję się chyba że jak matka się dowie że współżyję to mnie nazwie jakąś dzi*ką, dodam że nie miałąm nigdy chłopaka choć ogólnie było kilku chętnych na to miano, albo na seks niektórzy nawet nieźli i mi się podobali, ale to wyhowanie, ta rodzina mnie przytłaczali bałam się zaryzykować związku, pierwszysm chłopakiem mojej mamy był tato i późno go miała i jak miałąm te 19lat to się wstydziłąbym powiedzieć mamie że mam chłopaka ona by powiedziałą że jestem dzi*ką, ona tak mówiłą na moje koleżanki któe w wieku 16-17lat miały chłopców. Ja np. mam tak że jak podobałmi się chłopak a ja jemu to flirtowaliśmy i gadaliśmy a jak to zaczynało być poważne to się wycofywałam bo się bałam! a to głupie jest i wiem że nienormalne! a w ogóle moje kuzynki miały chłopaków jako nastiolatki a o nich matka źle nigdy nie mówiłą, to co one mogą a ja nie mogę. Mam już tego dość Miła w dotyku reaktywacja- a bracia w ajkimw ieku? :D ale tylko tak pytajm :P

bo mama uważa że chłopak jest po to aby został mężem i żeby założyć z nim rodzinę więco po co nastoletnim dziewczynom chłopaki, wg mamy widzenia to są prostytuki bo pewnie po to aby chodzić z nim do łóżka

Do wybory, do koloru- 19, 23, 24 :)

Przystojni, wysportowani, szesciopaki na brzuchu ;)

jeden w moim wieku to w sumie w sam raz, heh a skąd jesteś? w sumie jak z daleka to nie ma szans związki na odległość są ciężkie

Autorko, masz 23 lata, jestes dorosla kobieta i nie mozesz ukladac sobie zycia sugerujac sie tylko zdaniem swojej matki :)

Ja jestem z daleka, ale moj brat bedzie w PL niebawem- wlasnie ten w twoim wieku :) Dolny slask ;)

ale dlaczego nie nauczyłaś się pisać ? robisz błędy,nie stosujesz interpunkcji, akapitów nawet człowiek nie ma ochoty czytać tego wylewu wyrazów bez składu i ładu :O

ALe bylyby jaja, gdyby rzeczywiscie do takiego spotkania doszlo i zakochalibyscie sie w sobie :D hehe A on dziewicy szuka ;)

Do mnie to bylo? Jesli tak, odpowiedz jest prosta- NIE CHCE MI SIE :P

wiem ze jestem dorosla ale mi ciezko, ale mam dosc mysle ze kiedys po prsotu cos peknei i sie przelamie. ja jestem z podlasia to troche daleko jak na dolny slask :/ ale dlaczego nie nauczyłaś się pisać ? robisz błędy,nie stosujesz interpunkcji, akapitów - przecinki powstawialam dobrsze ale nie za czesto, bledow nie widze chyba ze literowki, przepraszam za brak akapitu

ale chyba nie do mnie, co? ;)

dziewicy szuka? heh no to ja dla niego na w sam raz :)

albo nie,zwracam honor, nie ma przecinkow

napisałaś "wyhowywana" :O

Dokladnie :)

Widocznie nie spotkałaś jeszcze odpowiedniego faceta. Niby dlaczego poglądy twojej mamy miałyby mieć wpływ na to, że wciąż jesteś dziewicą skoro ty tych poglądów nie podzielasz? Spokojnie, w końcu spotkasz kogoś kto pozbawi cię tej błony. :)

napisałaś "wyhowywana" kurcze, no to przepraszam, pisalam szybko strasznie

Miła w dotyku reaktywacja- ile masz lat?

a co? :P

Jak znajdziesz faceta to mamie nic do tego czy z nim będziesz sypiała czy nie. to Twoje zycie, nikt go za Ciebie nie przeżyje a to, że ludzie kochają się to już nie sprawa matki. Poza tym, w tym, że masz 23lata i jesteś dziewicą nie widzę nic strasznego. Mam koleżanki 25-letnie i nadal trzymają dziewictwo :) Ja też straciłam swoje jak miałam 24. Po prostu do tej pory nie byłam w związku i nie interesowało mnie to.

Miła w dotyku reaktywacja- a nie wiem, ciekawi mnie czy jestes bardzo mloda

nie pierdolta że stosunek rodziców nie ma znaczenia jak się widzi codziennie kochających się, całujących rodziców to to MA ZNACZENIE. a jak się mówi dziewczynie że NIGDY NIE BĘDZIESZ MIAŁA PRZYJEMNOŚCI, że dziewczyna nigdy nie dochodzi że on cię wykorzysta itd. to ona sama nie sięga po ten (pachnący rybą) owoc