Moja koleżanka się obraziła na mnie za ten tekst :

sama sprowokowała, jest dziewczyną nader nieatrakcyjną itp. no i coś w kłotni mi mówi - puszczasz sie każdym ! itp. a ja jej - też byś sie puszczała gdyby ktoś cie zechciał :D no i się obraziła..ale przecież ona zaczęła :( a ja sie nie puszczam , co najwyzej macanki i całowanie z chlopakami, na ktorych mi nie zalezy ale mi sie podobają, nie jestem typem laski do związku , nie zalezy mi na milosci zazdrosci itp. a wiem ze ona mi zazdrosci że na mnie lecą , ja tam uważam że każdy facet marzy o tym wyruchać laske prawie każdą i nie widze w tym nic nadzwycxzajnego nie czuje sie lepsza...jestem przeciętna...a ona wyżywa sie na mnie za te swoje kompleksy :( co robić?

heheheh ;) Mam tak samo,nie martw się kochanie ;)

też ? masz taką wredną paszczurowatą koleżanke która usiluje Cie zgnoic na każdym kroku i pokazać że ona jest lepsza?

Nic nie robić, niech spieprza na szczaw. Jak ochłonie i przyjdzie przeprosić, to też ją przeproś, a jak nie to nie. W końcu to ona zaczęła.

mam taką i w dodatku jest strasznie brzydka i gruba :o

oo moja tez jest gruba! w dodatku ma wielki zadarty nos, krzywe żółte zęby (nie myje ich chyba bo ma jedzenie miedzy zebami czesto) pryszcze, trądzik na całym ciele.... włosy na stopach

A co się dziwisz pocisnełaś jej w najczulszy punkt Jebać ją, to nie koleżanka po prostu ci zazdrości i miedzy wami nigdy nie będzie przyjaźni