Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonaPapuga

Jego brat jest namolny

Polecane posty

Gość zielonaPapuga

Jego brat wydzwania od wczoraj.Chce przyjechac do nas,bo mowi nie ma pracy w Polsce.Byl juz w zime i na wiosne po 3 tygodnie u nas...ja mam tego juz dosc. Od wczoraj wydzwania.Dzis to juz 6 razy.Mysle,ze wiecej,bo bylam godzine poza domem. Mamy male mieszkanie i dwoje dzieci. Powiedzialam mu,ze bedziemy cos mu szukac,ale on chce przyjechac natychmiast. My dopiero mielismy kryzys.Chcielibysmy miec troche spokoju.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonaPapuga
Ciężka sytuacja, kiedy ktoś nie ma za grosz wyczucia. A ten brat jest młodszy? Co na to wszystko mąż? Odbierasz te telefony? Powiedz, że dzieci są nieznośne i w ogóle syf, żeby się sam zraził do przyjazdu. Albo, że go odbierzecie z lotniska/dworca, a dalej ma załatwiony hotel, czy mieszkanie gdzieś i niech sobie radzi. Albo, że będzie sprzątał u Was i siedział z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Widze,ze mojemu szkoda brat.Choc mowi,ze sam jest sobie winien. Za kazdym razem jak wracal od nas nie odzywal sie miesiac,az skonczyly sie pieniazki.Po drugim jego pobycie mam tego dosc. Przyjezdza zawsze nieubezpieczony. Nie jest dzieckiem.Ma juz 38lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Pracy narazie nie ma.Ja dwa razy sie juz zgodzilam,bo normalnie nie odmawiam pomocy.Kupowal swojej lasce drogie prezenty,a zyl na nasz koszt.Ja mimo,ze tu jestem pare lat to nie kupilam sobie jeszcze perfum za 50eur.Wole kupic cos dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Hotele sa tu drogie,a na wynajecie on nie ma pieniedzy.Prosil bysmy zaplacili mu autobus w ta strone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67help
chyba jest smieszney 40 lat i masz mu za bilet placic ty masz kobieto dwojke dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!! nimi sie zjamij i soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
On nie ma w PL pracy i wogole prawie placze w sluchawke,ze nie przezyje... Nam tez nie jest tak lekko.Mi skonczyl sie wychowawczy i od wrzesnia ide na 3miesieczny kurs doksztalcajacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67help
a tam pierdoli u mnie tez tak gadaja a wszyscy pracujacy moiwa ze u nich w firmie szukaja kogos tylko ludzie nie chca przychodzić.ja rozumiem ze zarobki marne ale jezeli chce jechac za granice to niech wynajmie sobie mieszkanie ia nie do was sie przyczepia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Ja tez w Pl.pracowalam i wiem,ze marne zarobki. Nie rozumiem jak mozna sie jednak nie ubezpieczyc,chocby przez Urzad Pracy ? Zawsze ma jakas wymowke.Teraz jak go pytalam to mowi,ze nie zglosil sie i 3 miesiace nie bedzie za kare ubezpieczony.No rece opadaja. Pociesza mnie,ze nie bedzie chory i nic sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Jego nie stac na bilet to tym bardziej na wynajecie mieszkania. Dwa miesiace temu byla praca w sadzie plus kwaterunek.Zarobki byly mu za niskie i powiedzial,ze moga tam isc ruskie robic.Teraz by tam ju poszedl ale nie ma nic wolnego. Ma przyjechac i lezec u mnie na kanapie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67help
powiedz ze nievh szuka pracvy przez internet jak jakas znajdzie to wtedy moze przyjechac a nie w ciemno przyjechac wasze jesc i u was mieszkać ja wiem ze trzeba pomoc ja robie za 6zł za godz i nie wybrzydzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonaPapuga
Dokładnie. Niech nie przyjeżdża, dopóki pracy nie będzie miał pewnej. Myślałam, że ma najwyżej 20 parę lat.. Stary chłop, wstydziłby się! Jeśli ktoś jest zarejestrowany w Urzędzie Pracy, to nie może wyjeżdżać z kraju. Musi się stawiać co jakiś czas po pieczątkę, jak na posterunku. No brata jest szkoda, ale dlatego, że jest niezaradny, a nie dlatego, że nie ma pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
My nawet dzwonilismy do PL.do urzedu.Okazalo sie,ze szukaja ludzi do pracy i nawet wysylaja ludzi do pracy poza krajem. Jemu jednak chyba wygodniej bylo siedziec u nas.Kilka razy pojsc do pracy.Zarobic i zyc spokojnie 3miesiace w kraju. Ja zgodzilam sie juz dwa razy na to by u nas mieszkal.Teraz nie zamierzam. Powiedzialam,ze jakby to byl jego znajomy to powiedzialabym by go olal totalnie.(grzecznie mowiac). Teraz mowie pytaj rolnikow itp.czy ktos go wezmie i ubezpieczy. Nie wiem dlaczego ma znowu zyc na nasz koszt ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Cholera za ten glupi bilet to wole juz kupic kurtke dziecku na zime.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jej dziecko prawie nie mowi
On potrafi wyslac nam sms,ze sie powiesi,bo nie widzi wyjscia...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
oj nie zmienilam,a pisze na innym topiku.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Jestem wkurzona.Maz dzwonil co ma robic z R.? Mowi,ze on mu caly czas wydzwania do pracy.Czuje,ze on sie lamie. Czuje,ze bedziemy miec kolejny kryzys i tym razem przez jego brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonaPapuga
No to postaw sprawę na ostrzu noża, trudno. Dlaczego macie pasożyta utrzymywać. Co on, trzecie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Mam powiedziec brat albo my ? :) Widze,ze ludzie mysla tu podobnie.Podawalismy reke.On nie zalatwial swoich spraw,a potem pisal o prace,albo by wyslac mu 200eur.np. Najlepsze jest to,ze w wakacje wydzwanial pijany i grozil powieszeniem sie.Byly jakies krzyki i rozmowa sie urwala...Wtedy maz zadzwonil tam na posterunek,by ktos sprawdzil co tam sie dzieje. Wzieli go na Izbe Wytrzezwien. Po wyjsciu pisal,ze nie ma na rachunek.Winnil meza za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie832902
Twój szwagier to totany nieudacznik.Typowa płaczaca matuda,ale do pracy nie pojdzie.Byle na Wasz koszt. Powiedz wprost najlepiej,ze nie masz pieniedzy,wolisz kupic cos dziecku,ze koszt biletu to dla Ciebie niemalo.I,ze pomimo,ze chcesz mu pomoc to nie mozesz.AZ sie zirytowalam.Co za nieudacznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
Jaka ja jestem zla...Tym bardziej,ze mi tu caly czas wydzwania.Wylaczylam sygnal w telefoie i nie odbieram. Nie wiem co maz zrobi.Nie wiem jak z nim rozmawiac.To w koncu jego brat...Tylko dlaczego odzywa sie zawsze jak chodzi o kase ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaPapuga
tylko jak chodzi mu o kase*-mialo byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×