dylemat młodej mężatki

Od dwóch miesiecy jestem mężatką. Ogólnie seks jest ok, kochamy się kilka razy w tygodniu - 4 - 5 razy w tygodniu. Wczoraj była taka sytuacja, ze mąż sie zaczał do mnie dobierac, ale ze wczesniej sie troche posprzeczalismy - ja nie za bardzo miałam ochote. Lezelismy juz w ozku i widze, ze on taki markotny, wiec szkoda mi sie go zrobilo i zaczelam ja sie do niego dobierac. A on na to, ze w sumie to jest senny i chcialby sie poprzytulac tylko. Wiec ja pomyslalam sobie, ze moze on sie ze mna tylko droczy i zaczelam go dotykac, ale byl miekki. No wiec pomasowalam go troche - stwardnial i weszlam na niego i zaczelam sie z nim kochac na jezdzca. A on prawie ze spi, ani razu mnie nie dotknal. Ja doszlam raz, drugi, trzecie a on nic. Wiec pytam sie o co chodzi a on mi na to, ze spac mu sie chce i ze nie bedzie dochodzil. Wscieklam sie, zeszlam z niego, poszlam sie umyc i przelezalam cala noc do rana. Probowalam z nim wczoraj po tym wszystkim rozmawaic, ale on cos gadal o tym, ze chcial sie tylko przytulic i spac. Dzis wstal do pracy, ja bylam troche obrazona ale nic nie powiedzialam i on tez nic sie do mnie nie odezwal, tylko wyszedl. Nawet nie powiedzial "czesc". Co ja mam o tym sadzic?

Ile ty masz lat dziecko, do książek się zabierz bo wakacje się kończą.

albo ty jesteś niezle pierdolnieta albo masz 13 lat:D innej opcji nie ma

Taaaa, doszłaś raz , dwa i sto....:D Pierniczysz jak potłuczona i wychodzi, że tylko dupą myślisz.

nie rozumiem, dlaczego? Wiem, ze to dziwne, ale tak bylo :(

" Ja doszlam raz, drugi, trzecie a on nic. " hahah to chyba najlepszy tekst z calosci :D :D

Prosta sprawa, inna wcześniej już go wypompowała.

no to po co by sie do mnie dobieral pol godziny wczesniej?

jak by mnie tak facet olal ,to napewno by na niego wiecej nie wlazla tak jak TY,dostalas ignora i jeszcze jest obrazony:D:D:D:D:D

Dla zamydlenia oczu, młoda jesteś, mało wiesz.

Bo się wcześniej masturbował i miał orgazm bez Ciebie

tylko chodzi o to, ze czasem zdarza sie, ze kochamy sie np 3 razy pod rzad i moze 3 razy dojsc, a wczoraj cos mu sie stalo i stwierdzil, ze nie bedzie dochodzil, bo mu sie chce spac.

"i stwierdzil, ze nie bedzie dochodzil, bo mu sie chce spac" hihihihihi :D

ty byłas zaspokojona a, że on nie bo mu sie nie chciało to jego sprawa nie rób afery z byle czego

no mnie to tez zszokowalo...... dlatego pytam:(

Mówię Ci ,że wcześniej się masturbował, może oglądał w kiblu pornosa na telefonie i zwalił sobie ze 3 razy pod piękne blondynki, to na Ciebie już nie miał ochoty

a tak ogolnie to coraz slabsze sa te prowokacje zero polotu i wyobrazni

to niestety nie jest prowokacja:(:(:( jestem zalamana

bo widac ze choc mezatka to jeszcze dziecko w tobie siedzi, sprawy intymne sa delikatne, Twoj maz powinien sie obrazic na ciebie bo zasadniczo wymusilas na nim stosunek, w ogole macie jakas dziadowska atmosfere tam - on lezy markotny jak Ty mu odmowisz, ty jak on nie chce na sile go bierzesz....bony gdzie tu szacunek?

a podobno kobiety narzekają, że faceci dochodzą za szybko ;-)

czym zalamana wez sie do roboty, chate posprzataj, a nie glupoty, spac mu si chcialo i tyle.. co to maszyna? zawsze musi chciec? a ty piszesz jak dziecki,, nie chcialo mu sie dchodzic, heeee

.

no to po jaka cholere sie do mnie dobierał pol godziny wczesniej, jak mu sie tak spac chcialo?

czy to jest normalne, ze facet w trakcie seksu z kobieta, ktora - zakladam, ze mu sie podoba, nie ma orgazmu? a moze ja mu sie po prostu przestalam podobac?

może pół godziny wcześniej jeszcze mu się nie chciało spać?

czy ktos tez mial podobna sytuacje do mojej?

ale ty glupia jestes najpierw mu odmawiasz moglas chociaz loda zrobic a pozniej wlazisz na niego na sile i dziwisz sie ze to nie dziala potraktowalas go jak sprzet do ujezdzania

Nie czaisz że jest obrażony o to że mu odmówiłaś? jakbyś Ty zaczęłą sie do niego dobierać a on by CIe odepchnął to też by ci sie nie hcciało jakby na siłę później właził w Ciebie

Ale dlaczego zakładasz że tobie może sie nie chcieć a jemu musi się zawsze chcieć? To że miał wzwód o niczym nie świadczy bo samo dotykanie członka to czasami powoduje, bez jakiegoś nadmiernego podniecenia. Ja sam wielokrotnie nie mogłem skończyć, choć bardzo chciałem, a moja już była "zrobiona". Ale to jest dziwne bo kobiety robią z tego problem. Domyślam się dlaczego: jak facet nie może skończyć to kobieta bierze to że "nie podniecam go wystarczająco". Egoizm wychodzi, bo one myslą że w każdym momencie ich widok i dotyk powoduje gejzery spermy u facetów. Tak nie jest.

czy takie idiotki jak ty zawsze muszą zakładać dwa identyczne tematy???