Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche_zalamana____

Ile wyniósł Was koszt zorganizowania wesela w 2010 lub 2011?

Polecane posty

Gość troche_zalamana____

Interesuje mnie tylko rok 2010 i 2011, ponieważ ceny się bardzo zmieniają z roku na rok. My chcemy zorganizować na 70 osób, ale wychodzi ponad 20000 :( Sama sala to przy minimalnym menu koszt 150 zł w naszym mieście a to i tak z takim słabym menu. A ile wynoszą koszty wódki, stroju, obrączek itd.. Załamać się można. Ile Was wyniosły te opłaty dodatkowe - tzn nie licząc opłaty od osoby w restauracji? I w którym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
To u mnie w 2009 na 67 osób , od osoby w lokalu było 130zł, wiadomo suknia, zespół itd. w sumie wyszło też około 20 000 tys. - jakieś 16-17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Moment zaraz podlicze obraczki- 1200 od osoby 120 zlx 67= 8000 zespol 1500zl suknia z welonem itd 1000zl buty 130zl bukiet 100zl wodka 1700zl tort plus ciasta i szyszki cos okolo 1100 wino 200zl juz wiele nie pamietam ale tak jak mowilam jakies 15-16-17 tys. a ja i tak robilam wszytsko najtanszym kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niszka444
Ja miałam w lipcu rok temu i wychodziło mi jakieś 45 od osoby. Tylko, ze ja wynajmowałam samą sale bez żarcia i zatrudniłam kucharki i kelnerki sama. Taniej i wiem, ze żarcie świeże, ale zachodu i roboty było co nie miara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
a kamerzysta z fotografem plus album= 1600zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
No u nas wychodzi minimum 150 zł od osoby, plus wódka, tort, napoje, obrączki, garnitur, buty, suknia plus buty no i wiadomo jakiś fryzjer itd.. pieniądze dla księdza, zespół, kamerzysta, zdjęcia, bukiet, zaproszenia i inne drobne opłaty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
jeszcze ksiedzu trzeba zplacic, organiscie, koscielnej za przystrojenie kosciola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Ja wiem, że ceny teraz w lokalach za osobę są ogromne teraz nawet sięgają 200zł. To jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niszka444
od osoby 45x160 7200 obrączki 500 sunkienka 1300 buty dodatki i inne 300 fryzjer 80 bukiet 100 ubranie kościoła + ksiądz +jakis ku(pip)wa kościelny 500 Garnitur + buty ... 2300... (szlag mnie trafił, ale w sumie on w gajerku zasówa a ja sukienke mam w szafie) Wódka 2880 Wino 150 PIwo 200 orkiestra 2500 Tyle co mi do głowy przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
To jest jakiś koszmar :( Jesteśmy razem już 4 lata i bardzo chcemy już tego ślubu a nawet nie mieszkamy jeszcze razem, bo nie chcemy płacić kasy za wynajem a kredyt dostaniemy dopiero w przyszłym roku. A rodzice nic nam nie pomogą :( A moich stać na to i to jeszcze bardziej dobija, że nie ma się wsparcia u rodziny ani chociaż pytania, czy poradzimy sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w rodzinie/miesjcowości nawet jest uwarunkowane tak, że to jest ostatnia rola rodziców (jeśli mogą i ich stać) żeby zoorganizować wesele dziecka. Poproś może rodziców. Mi rodzice duuuuużo pomogli, z męża strony mama dała tylko 5000zł- wiecej nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
Moi rodzice mają trudny charakter :( Moja matka już kiedyś powiedziała przy gościach, że ona to ani złotówki nie da na wesele :( Musimy jakoś sami sobie poradzić tylko szkoda, że ja mam studia jeszcze ostatni rok teraz. Tak to byśmy może wyjechali gdzieś na kilka miesięcy i wrócili z kasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kuzyn wydał
sporo, wiec nie pomoge bo on najtanszym kosztem nie robil tylko wszystko co najlepsze ale z drugiej strony warto zainwestowac w ten jeden dzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
W tej sytacji przykro mi :( Moze przeniesiecie slub... no nie wiem. ja ci powiem ze jakbym wiedziala ze bedzie tak jak jest to poczekalabym ze slubem az bedziemy miec wlasne cztery katy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
Tak, warto wydać na ten jeden dzień. Szkoda, że to tak olbrzymia dla nas kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najtaniej (i najsmaczniej) wychodzi jak samemu się przygotuje wesele a nie zapłaci w restauracji od osoby. (jakieś 40-50% zostaje w kieszeni) Oczywiście nie mówię o dołownie samodzielnym gotowaniu, tylko wynajęciu kucharki i kelnerek i samodzielnym kupieniu jedzenia. Masz wtedy też pewność co podadzą do jedzenia i że nie będą odmrożone kotlety, które zostały po poprzednim weselu. Ja tak właśnie zrobiłam i byłam b. zadowolona koszt zakupów to wyniósł mnie ok 5.000 zł (nawet chyba nie całe) za kucharki i kelnerki zapłaciłam - 1800 zł (razem z nakryciem stołów i posprzątaniem po weselu, ja newet palcem nie kiwnęła - poza dekoracja sali) po zaokrąglenie jakieś 7.000 zł wesele było na 110 osób - czyli jakieś 64 zł na osobę! do tego: -DJ - 1000 zł - sukienka, dodatki, buty - ok. 2400 - garnitur, dodatki, buty - 600 zł :P - fryzjerka - 100 zł (paznokcie i makijaż robiłam sama) - kamerzysta, zdjęcia - 1800 zł - zaproszenia - ok 150 zł - wynajęcie naczyń - 120 zł - obrączki - 1000 zł - wszelkie opłaty w urzędzie i kościele - 800 zł - ciasta, tort- nie mam pojęcia ;) - wódka - 2500 (my dużo pijemy :P ) - napoje, soki - 400 zł - wina - 200 zł - dekoracja sali - 300 zł - dekoracja kościoła i samochodu - 180 zł - wiązanki - 170 zł - wynajęcie samochodu (jechaliśmy żółtą syrenką ;) ) 0 zł - kolega nas zawiózł ;) Chyba tyle z ważniejszych rzeczy bo pierdół już nie pamiętam, ale pewnie by się sporo nazbierało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
Dzięki za zaangażowanie. A co to była za sala? Gdzie takich szukać? Gdzie można wynająć salę bez obsługi itd, bo chyba nie w restauracjach? Wiem, że kiedyś się robiło tak wesela w szkołach. Ale jakieś inne propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno ponad 20000:P.Słyszałem coś o tym:P.Ale jak chce sie oszczędzic to wyhjdzie poniżej 2000:classic_cool:.Jak sie chce bardzo oszczędzić wystarczy zwykle poniżej 100 złjak wesele bedzie tylko we 2:classic_cool:.W przypadku ekstremalnym wystarczy tylko policzyć koszty ślubu:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
W remizach, szkołach, może w domach kultury... o takie coś. Za obsługę się płaci, za kucharza się płacić, wiadomo że świnkę trzeba zabić to i za rzeźnika płacisz, i jest roboty cały tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
W remizach, szkołach, może w domach kultury... o takie coś. Za obsługę się płaci, za kucharza się płacić, wiadomo że świnkę trzeba zabić to i za rzeźnika płacisz, i jest roboty cały tydzień...pomywaczy też trzeba chłodnie zamówić... Wiesz co powiem Ci szczerze, że na wesele dla 70 osób to się Ci nie opłaci. W remizach itd robi się gdy jest ponad 100 gości. Mówię z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
No to się nie opłaca. Trzeba pomyśleć nad inną opcją lub możliwością wzięcia urlopu na studiach rocznego.. jeśli w ogóle udzielą mi i może wyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze ona ma racje
nie bierz urlopu na studiach bo potem cięzko bedzie ci wrocic. zly pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam w restauracji
jedzenie boskie i do tego bardzo duzo:) od osoby płaciłam 180 zł ( jedno z większych miast w polsce), w tym były ciasta, alkohol po butelce na pare, zamówilismy obiad rosół i po 3 kawałki miesa na osobe+ ziemniaczki i kluski i zostało tego tyle, ze rozdawalismy kazdemu po weselu. Z dan gorących, barszcz z krokietami i udka pieczone, 3 surówki do obiadu i 2 sałatki na zimno, palety mięs pieczonych, jajka w sosie tatarskim, sledzie, galaretka, litr napoi na osobe. Dokupilismy troszke alkoholu bo nie kazdy pije wódke i najpoje reszta to tak: suknia , welon, bolerko, buty , bielizna 1400 garnitur, koszula, buty, kamizelka 1300 obrączki 600 z własnego złota fotograf 800 orkiestra 1400 samochód własny kwiaty moje, do koscioła, na samochód, do butonierek i dla swiadkowej 500 kurs tanca 600 fryzura 60, paznokcie 130, makijaz sama ale kupiłam kosmetyki za 100 bizuteria 100 zaproszenia 100 tort 450 opłaty: ksiadz 300, organista 100, w urzedzie i za zapowiedzi 150 dekoracja sali 60 więc wcale drogo w restauracjach nie jest, trzeba poszukac a zabawa była wspaniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam w restauracji
aha i w cenie jeszcze owoce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niszka444
gÓWNO prawda że w remizach i szkołach. Dzwoń po domach weselnych i pytaj czy samą salę i kochnie ci wynajmą. Ja miałam w normalnym domu weselnym z kuchnią, toaletami ubraną już salą i koszt wynajecia sali to 2500. ok roboty miałam dużo, ale jednak koszt 45 (gdzie jedzenia było do cholery) a 130 (jedno ze skormniejszych menu) robi róźnicę. W jakim mieście chcesz robić wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche_zalamana____
Na północy kraju - Gdynia, Gdańsk lub Sopot lub okoliczne, graniczące z Gdynią miejscowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niszka444
A i sukienke może warto kupic używaną, w dobry stanie. Moja kupmpelka miała tylko w kosciele na sobie, później sie przebrała w krótką. WIec kieca nadawała się jeszcze na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niszka444
Poszukaj nie koniecznie w samym centrum a moze na obrzezach miasta. Taniej wynająć busa i samemu zrobić niż płacić haracz drogim restauracjom. To jest jedna noc w życiu więc nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśka;)
wesele +poprawiny na 130 osób katering 23000 alkohol 10000 orkiestra ok. 1500(tylko wesele) suknia +garnitur +dodatki ok. 5000 sala 1000 ozdobienie sali 700 ksiądz +organista 750 nauki 300 zaproszenia ok 150 osoba rozwożąca gości ok 1500 i nie pamiętam co tam jeszcze było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×