Młodsza siostra zniszczyła mi laptopa a matka z ojcem

i to jest dobre podejście. Chociaż ja uważam, że brat powinien odkupić córce ten materac od razu, a młody niech oddaje pieniądze ojcu.

dodam tylko ze moj brat biedny nie jest i ani Anka nie musiala 'zarabiac' na ten materac ani Kuba nie musial go 'odpracowywac' ale moj brat taka obral metode wychowawcza. Dzieci musza wiedziec ze mimo iz rodzicom sie dobrze powodzi to jednak na wszystko musieli zapracowac i nic z darmo nie dostali

Pomysł z niepilnowaniem jej i wyjściem z domu jest bardzo dobry.

Szacunek to ważna rzecz. Szkoda, że niektórzy zapominają, zwłaszcza dzieci nowego pokolenia, co to słowo znaczy...

tez tak uwazalam ale on mial inne podejscie :) nawet mu to sugerowałam no ale...

Hmmm. Ja to może przedstawię z innej strony. Ja byłam takim młodszym, wrednym i rozpieszczonym dzieckiem. I powiem Wam z perspektywy czasu, że mam żal do rodziców, że mi na wszystko pozwalali, może nawet bardziej ojciec niż mama. Też dokuczałam starszej siostrze, ale jak tylko pojawili się rodzice w pobliżu to byłam aniołkiem. Uwielbiałam zrzucać winę na siostrę, robić z siebie zawsze ofiarę, żeby rodzice krzyczeli na nią a nie na mnie. Dlatego dopóki siostra nie wyjechała na studia miałyśmy straszny kontakt. Potem ja dorosłam, zmądrzałam i teraz mam żal do ojca, że tak mnie wychowywał. Żal mi swojej siostry. Ale jako dziecko nie rozumiałam pewnych spraw i widziałam, że ojciec kocha mnie bardziej i to perfidnie wykorzystywałam. Więc w Twojej sytuacji winni są rodzice a nie siostra. To oni ją wychowują i to oni są odpowiedzialni za takie jej zachowanie. Kiedyś wyjdzie im to bokiem.

Na miejscu twoich rodzicow spakowalabym wszystkie jej zabawki i wyniosla na jakis targ albo bazar i sprzedala za tyle za ile sie uda. Reszta do domu dziecka. I nic bym jej nie kupowala bo "sorry kochanie, ale zbieramy pieniazki na nowego laptopa dla twojej siostry"

hahah 3 dni szlabanu jak ona i tak nigdzie nie wychodzi :D powiedz matce ze nie weźmiesz jej do sklepu bo ona ma szlaban i nie może wychodzić

Mam świetny pomysł - sprzedaj ją na czarnym rynku i kup sobie za to, co dostaniesz nowego laptopa :D

a "mała" dostała kiedyś od twoich rodziców choć raz w zyciu jednego małego klapsa za jakieś przewinienie??? Bo widze ze jej ta bezkarnosc przerosła sama siebie

może da się naprawić zanieś do serwisu

Jesli dasz rade z

przeeciez pisala ze caly monitor odpadl z tych zawiasow i popekany, ja kiedys z taka pierdola poszlam bo tez mi na czesci sie rozrypal, (lecz nie monitor) i naprawa wyniosla grubo pona dpolowe wartosci lapka Ohh ja bym na miejscu autorki w pierwszytm momencie, moj odruch byl taki jakbym wydziala ze siora zwalila moj lapek tak bym w jeb przyjebala,albo jakims kapciem twardym po duupie ze szook, mimo ze jestem zagorzalym przeciwnikiem jakiegokolwieik bicia dzieci , wtedy bym moja humanitarnosc kopneła w kąt

urwalo post. Jesli dasz rade zerwac kontakty z rodzicami i ich rozwydrzona gowniara to zrob to raz i definitywnie. Nawet sie nie zastanawiaj. Oni Ci tylko nerwy zszarpia i w depresje wpedza.

jak duże są szkody???

Masz nienormalnych rodziców, na prawdę... zrobią z tego dzieciaka nienormalną osobę, potem sami to odczują na własnej skórze, jak gówniara będzie starsza i zacznie też im rogi pokazywać... Współczuję tego laptopa, możesz się tylko cieszyć, że się wyprowadzasz... A siostry najlepiej nie wpuszczaj do pokoju, a jak rodzice będą coś gadać to powiedz, że nie chcesz, żeby Ci "przypadkiem" coś jeszcze rozwaliła, bo potem płacić za to nie ma komu

gdyby młoda rozbiła szybę u sąsiada, to tez by nie poczuwali sie zapłacic za szkody? Tylko dlatego że jesteś w rodzinie mają w nosie fakt że na to ciężko pracowałąś? Przypomnij im to kiedy zachcą coś od Ciebie

straszne! nienawidze takich dzieciarów! musisz na niej sie jakos zemscic! schowaj jej ulubioną zabawke i powiedz, ze przypadkowo ją wyrzuciłaś. oddaj za pół roku! zemścij się!

Jeżeli macie osobne pokoje proponuje zaopatrzyć się w zamek i klucz. Nie wpuszczać tałatajstwa za próg i tyle.Gdyby rozwydrzony bachor w akcie zemsty rozpierniczył mi komputer/telefon czy inną drogocenną rzecz na którą ciężko harowałem jedno byłoby pewne: płacz, krzyk i zgrzytanie zębów. Dwa lata temu będąc w USA kupiłem za ogromną kasę poster (biały kruk) "Lśnienia" Kubricka. Od razu zleciłem firmie wykonanie ramki i oprawienie plakatu. Do czasu gdy młoda wściekała się z koleżankami, zbiły szybę (przypadek- ok, przeżyję) ale dorysowały jeszcze jakieś kulfony mazakami. Wściekły strzeliłem ją z pięści w ramię (zaczęła wyć) i zabrałem ipoda (o którego katowała rodziców rok, aż wreszcie ulegli na gwiazdkę) . Oko za oko ząb za ząb. Siniak i odtwarzacz to i tak marne zadośćuczynienie za straty moralne :/

pokaz te komentarze rodzicom moze sie opamietaja!!

Nie opamietaja sie. To sa toksyczni rodzice. Opamietaja sie dopiero jak zostana na stre lata sami z gnojowa i ona im wtedy da popalic. Albo tez powiedza , ze maja niedobre starsze dzieci a mnie ze ona. Na to jest jedna metoda. Odciac sie raz na zawsze. I konsekwencja. Nie masz laptopa gnojowa jest dla Ciebie powietrzem. jak ustapisz to sie sama bedziesz czula jak gowno a ona bedzie przekonana ze i tak postawi na swoim wystarczy tylko poczekac kilka dni.

jak ma 9 lat to powinna mieć lub miała komunię - więc albo powiedz starym i jej że kasa, prezent ( może laptop) zabierzesz jej po uroczystości w ramach rekompensaty albo zniszcz też jej coś- oczywiście powiedz że niechcący- napewno ma pełno zabawek wartościowych- na rozpieszczone dzieci to jedyny sposób

Autorko bądź twarda i nie ugnij się. Cały czas truj o tym laptopie i gówniarze i rodzicom, może zadziała.

sklepach. A co na to kochajacy rodzice? czy to moze wina sklepu ze wychowuja swojego bachora na zlodziejke?

Wszpójczuje tobie :( Bym ją wp********a, a jeśli nie chcesz tego zrobić, rozwal jej zabawki. Wtedy poczuje, co zrobiła (Ale ona nie ma rozumu :P )

wygoń ją w taki sposób : jak jest kolega/koleżanka to powiedz że idziesz do łazienki i niech zostanie , popilnuje siostry tak naprawdę wyjdź z pokoju zamykając drzwi i czekaj chwile wrócisz mówisz do niej ,, Mama cię woła '' zamknij za nią drzwi na klucz ,zastaw lub trzymaj i nie wejdzie ;D