Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złota_Lilia90

Dziwaczny seks...

Polecane posty

Gość Złota_Lilia90

Kiedyś czytałam artykuł, w którym polecano seks podczas okresu. Ja akurat tego nie próbowałam i jak na razie nie zamierzam. Jednak co mnie najbardziej zdziwiło, była tam mowa o tym, że można uprawiać seks z tamponem. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. I co potem dzieje się z tym tamponem? Nie będzie problemów z wyjęciem? I wydaje mi się, że raczej powinien przeszkadzać podczas seksu. Próbowałyście tego kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba podczas oralnego :P bo akurat klasyczny stosunek z tamponem to metoda krytykowana przez ginow, ale czytajac niektore wpisy tutaj wiem, ze sa babki. Ktore tak robia. Ja osobiscie sobie tego nie wyobrazam, chyba ze z facetem z jakims mikrofiutkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha nei_nei zgadzam się :D Nie wiem gdzie bym musiała później szukać tego tampona...tzn na jakiej głębokości...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex zdzira
Kiedys bzykalam sie z facetem, najpierw super palcowka i mialam taka ochote ze szok wszedl, wybzykal i a bylam w 7 niebie, idac pod prysznic przypomnialo mi sie o tamponie ze nikt go nie wyciagnal, tak mi go zapchal ze dobre 10 min wyjmowal, to jest mozliwe zdarzylo mi sie to jeden jedyny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfogieh2ohqg
przyszła babka do ginekologa mówi że stosuje tampony , i juz wlozyła 8 i pytanie kiedy sie je wyciaga..... jak ja czyscili smród byl nieludzki , pozygaly sie 2 siostry....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarny Łabedziu, ona jest pewnie tak rozepchana że partner nawet nie poczuł że ma coś na dodatek. A może jega maleńki kutasek mijał ten tampon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfogieh2ohqg
czuł ciasna dziuurkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei_nei - ja mysle podobnie :) w ogóle mój facet uważa, że seks podczas okresu jest obrzydliwy :P ja tez tak uważam :) tylko, ze wtedy ma się najwiekszą ochotę zwykle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przyszła babka do ginekologa mówi że stosuje tampony , i juz wlozyła 8 i pytanie kiedy sie je wyciaga..... jak ja czyscili smród byl nieludzki , pozygaly sie 2 siostry...." - to się działo naprawdę czy to jakiś kiepski żart w stylu "przyszła baba do lekarza"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex zdzira
kiedys mi kolezanka mowila ze zapomniala o tamponie przez pare dni dopiero jak miala uplawy to sie kapnela, dla mnie to byl szok jak mozna nie czuc ze ma sie tampona? ale jak sama tak mialam to wiem ze tak mozna czasami podczas stosunku jestem taka waska ze boli mnie okropnie a gdzie tu jeszcze tompon,,,ale mialam jak opisalam wyzej, zaznaczam ze to byly dobre ostatnie dni okresu wiec nie mialam krepacji ze okres bedzie widoczny, a taka mam chcice po ze szok i stalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyciak, cieszmy się więc, że trwa tylko kilka dni, nie dłużej...:) A w tym czasie można sobie poradzić na różne sposoby;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diewczyny pzeciez kazda z nas jest rozna, ja kiedys mialam problem z wlozeniem mini a dzis ? coz prawie super wypada :P to zalezy od dnia itd pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex zdzira
po paru dniach miala brunatny sluz chciala juz isc do ginekologa a tu wyczula pod palcami tampon dla mnie tez to byl szok w sumie tez miala dobry numerek i sie zapomniala stukalam sie w glowwe jak to mozliwe ale... nie minelo duzo czasu a sama sie bzykalam z tamponem w srodku i nic nie czulam tak sie poprostu ulozyl :) zaznaczam ze nie rodzilam dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, Ty nie czułaś :D Ale żeby facet nie zauważył różnicy i obiektu obcego?:D To jest zastanawiające ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błada meryy
ja widziałam jak babka w tesco rzygała tamponem:O więc chyba się da tylko później gardło napiertala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex zdzira
Jestem dosc gleboka ale klaskac jeszcze nie mozna :P Nie czul pieprzyl szybko i mocno i dobrze czasami szyjka macicy tak mi sie ulozy ze nie moge sie kochac bo jestem taka plytka a czasami i z tamponem mozna i jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek__
W dżungli amazońskiej misjonarze rozdają kobietom z nowo odkrytych plemion koraliki. Na 28 koralików 7 jest czerwonych. Nie jest to nic nowego. Jeśli autor tego artykułu o którym piszesz pisze takie bzdury to ja jemu osobiście polecam taki sex w czasie okresu. Ciekawe co powie na to jak wyciągnie swojego ... umazanego "brudną" krwią? Czy to jest na pewno higieniczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowy, suchy tampon ma ok. 4.5-5 cm dlugosci, wiec nawet przy malym penisie jest to spory naddatek - jak dla mnie to by sie skonczylo albo plyciutka penetracja, albo koszmarnie poobijana szyjka macicy, ktora i tak jest wtedy wrazliwsza niz zwykle. Ale z tego co czytalam to problemy dotycza innych kwestii: po pierwsze podczas ruchow frykcyjnych sznureczek moze zostac przypadkiem wcisniety do srodka (co samo w sobie problemem nie jest, bo mozna go potem po prostu wyprzec) a tampon w pobudzonej pochwie moze obrocic sie w poprzek - gdy mija pobudzenie pochwa zaciesnia sie i jezeli tampon utknie w tej pozycji moze byc problem z wyparciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po drugie kobiety zwykle w takim wypadku wymieniaja tampon przed stosunkiem na nowy, a suchy jest raz, ze bardziej szorstki, co moze powodowac otarcia, zwlaszcza szyjki macicy (co przy jakichkolwiek sklonnosciach do nadzerek stanowi duuuze ryzyko), dwa dodatkowo wysusza pochwe z tej potrzebnej wilgoci, czyli tym latwiej o otarcia i mikrourazy. A uprawianie seksu z nasiaknietym tamponem jest chyba bardziej obrzydliwe niz jakakolwiek inna opcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po trzecie podczas okresu zaburzona jest naturalna ochrona pochwy, wiec latwiej o jakiekolwiek infekcje, a biorac pod uwage ewentualne otarcia i fakt, ze produkowane tampony nie sa sterylne, a wiec do naszej cipki trafia przy okazji caly kurz produkcyjny i inne zarazki, plus do tego zarazki z palcow, penisa, sliny itp, to znowu ryzyko infekcji jest spore. Reasumujac - jezeli juz seks podczas okresu, to estetycznie i bezpiecznie tylko z prezerwatywa :P I taki nawet lubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×