CZY SPRAWDZIŁO SIĘ WAM PRZECZUCIE?

Zawsze chcialam miec dziewczynkę (zdrowie najwazniejsze ale gdzies tam w marzeniach...), od momentu zajscia w ciążę czuje ze to bedzie chłopiec. Nie wiem czemu mi sie to zrobilo. Tak czuję.... Czy Wasze przeczucia tez sie sprawdzily?

wam dzisiaj na tym forum niezle odwala...ta o przeczuciach,inna na drugim topiku o przelewaniu wosku nad dzieckiem..no ja pierdole:O

ktory tydzien?

i co juz idiotko? pytam o przeczucie a ty suko juz ublizasz????

suka to cie urodzila,a ty urodzisz pewnie nastepna:O

CZULAM JAKOŚ TAK ŻE TO CHŁOPIEC I SIĘ SPRAWDZOŁO

Leżellismy w nocy, i pytanie co sie urodzi, chłopak czy dziewczynka i nagle hasło załózmy sie o 100 PLN, masz mocne geny bedzie chłopak, ja mówie trudno zostaje mi dziewczynka, wygrałem :D 100 do dzis nie zobaczyłem :D:D:D:D:D:D

ja za 1 razem dopiero na porodówce dowiedziałam się że bedzie córcia, choć szczerze mówiąc miałam takie przeczucia i sie nie myliłam za 2 razem chciałam chłopca i dowiedziałam sie w 17 tyg że bedzie, wiec ciesze sie bardzo że tak mi wyszło :)

Mnie się sprawdziło. Byłam w pierwszej ciąży i dosłownie od wykonania testu ciążowego mialam przeczucie ze będzie chłopak. Potwierdziło się to na usg w 38 tyg bo dopiero wtedy synek się pokazał.

ja czułam że dziewczynka - w 14tc lekarz zobaczyl że chłopak i jest chłopak

Z tego Twojego synka będzie chyba jakiś szybki Bill, skoro już w 14 tygodniu dało się zauważyć siusiaka...

W pierwszej ciąży wiedziałam że będzie dziewczynka, w drugiej że będzie chłopak (nawet wybrałam dla niego imię już w drugim miesiącu ciąży), sprawdziło się w obu.

ja miałam przeczucie, że będzie chłopiec.. nawet lekarz na usg potwierdził.. pokazywał mi siusiaka i to mnie całkiem utwierdziło w przekonaniu, że jednak chłopiec.. a urodziła się dziewczynka :-D

wiedziałam od samego początku ... w pierwszej, że chłopak, w drugiej, że dziewczyna :). Ale ja w ogóle czarownica jestem :)

ja mialam przeczucie ze bedzie synek...tzn zawsze marzylam o synku i od samego poczatku zwracalam sie do niego "maly" wszyscy mi mowili zebym sie nie nastawiala bo sie rozczaruje a jednak w 24tc lekarz twierdzil ze prawdopodobnie syn a w 28tc potwierdzil to inny lekarz no i mamy synka:)

ja od momentu zrobienia testu byłam przekonana że będze chłopak,w 14 tygodniu usg to potwierdziło(możecie wierzyć lub nier ale na zdjęciu widać cycka) i urodził się chłopak.Tak więc widać usg może już w 14 tygodniu pokazać płeć.

no widać moja lekarka ma nowoczesne usg i mały się ślicznie pokazał i w 14 tc widziałam płeć - mam nawet fotki

odkąd dowiedziałam się o ciąży ( 8tc) wszystkim mówiłam, że będzie chłopiec. Chociaż miałam od początku smaka na słodkie, cera mi się pogorszyła i czułam się paskudnie, to i tak mówiłam, że będzie chłopak. W 25tc przy przyszłych dziadkach ginekolog oficjalnie uwiecznił na usg pisiorka ;) Wszyscy w szoku, bo o ile ja mówiłam, że będzie chłopak, tak wszyscy dookoła tłumnie, że to dziewczynka ;) Co będzie na 100% przekonam się przy porodzie, ale pisiorek na zdjęciu jest i nie da się go pomylić z pepowiną ;)

myślałam ż ebęde miec córkę, nawet kiedyś mi sie to śniło a urodziłam synka :)

mnie sie sprawdzilo,ale to nie przeczucie,a jedynie fuks,jedna trafila z tym"przeczuciem"a inna nie.Trochę realistycznego podejscia do zycia :D

kalendarzyki plci-w dodatku chinskie,przeczucia haha

ja czułam, ze bedzie dziewczynka i jest :)

a wszyscy ''wró,żyli'' mi z brzucha ze chłopiec

w którym topicu było o przelewaniu wosku?

mi sie nie sprawdzilo.obojetnie mi bylo co ale myslalam ze bedzie chlopczyk bo u meza w rodzinie same chlopczyki sie rodza. a nas urodzila sie dziewczynka

W pierwszej ciązy wiedziałam że chlopak, nawet jak mi lekarz na usg powiedział, ze dziewczynka to mu kazałam jeszcze raz sprawdzić bo się myli Urodził się chłopak. W 2 ciąży wiedziałam że dziewczynka, no się urodziła dziewczynka. Teraz w 3 (32 tydz) mam przeczucie na chłopaka, lekarz na połowkowym gwarantował, że chłopak.  A ja marze o dziewczynce i cchciałam  ten raz w zyciu nie miec racji, niestety chyba mi nie dane. 

Tak

Dnia 14.08.2011 o 01:29, Julianna_Szcz napisał:

odkąd dowiedziałam się o ciąży ( 8tc) wszystkim mówiłam, że będzie chłopiec. Chociaż miałam od początku smaka na słodkie, cera mi się pogorszyła i czułam się paskudnie, to i tak mówiłam, że będzie chłopak. W 25tc przy przyszłych dziadkach ginekolog oficjalnie uwiecznił na usg pisiorka Wszyscy w szoku, bo o ile ja mówiłam, że będzie chłopak, tak wszyscy dookoła tłumnie, że to dziewczynka Co będzie na 100% przekonam się przy porodzie, ale pisiorek na zdjęciu jest i nie da się go pomylić z pepowiną

Ja w żadnej ciąży nie miałam smaka na słodkie wręcz mnie odrzucało. Wolałam ostre kiszone kwaśne (jak Zawsze przed ciążą) mam dwie córki.