Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivvonkaa

Mam narzeczonego od 8lat, niedlugo ślub, a i tak bzykam sie z kumplem z LO

Polecane posty

Gość ivvonkaa
nie robie tego bo cos tam od niego chce, wlasciwie to chce zeby mi dobrze dogodzil. wszystko. sprawdzam czy duzo dziewczyn tak jeszcze robi jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Nie wątpię, jak większość dziewczyn z patologicznych rodzin. Nic nowego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
a ty idiotko co tu najwiecej wypisujesz to zrozum w koncu co do ciebie pisze: po prostu lubie byc dobrze wyjebana i tyle, a z radziem to mistrzostwo swiata, i narazie z zadnym innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Taaa każda patologia ma swoje "idee" i wytłumaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeff
a ja nie twierdze, ze zdradzanie jest w porządku, ale wkurwia mnie takie podejscie jak twoje, ze jedynie mezczyzna może lubić seks sam w sobie i jedynie on jest zdolny do traktowania kobiety przedmiotowo. a jak kobieta uprawia seks z kimś z kim nie jest w związku, to nie dlatego, bo ten seks po prostu lubi tylko dlatego, bo się poswięca licząc na coś więcej i jest wielce wykorzystana i pokrzywdzona, bo koles traktuje ja jak zabawke, jakby nie moglo być tak, że to również i kobieta zrobi sobie z faceta seks zabawke i go jedynie "wykorzystuje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Ależ skąd.. nic takiego nie napisałam.. tam ktoś rzucił, że ma z kumplem się ożenić, dlatego tak napisałam.. Nawet autorka wie, że Radzio jej nie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
eeeeeeeeff bravo! jest tu wiecej wyzwolonych kobiet z takim podejsciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeff
ale napisałaś też, ze ten caly kolega z liceum na pewno autorke wykorzystuje i ma na nią wyjebane. jakby autorke koniecznie musiało to w ogole obchodzić, tylko dlatego,ze jest kobietą. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Nie wykorzystuje.. ależ skąd... jest ona tylko dla niego przedmiotem, który dostał gratis do LO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
A gratis jak to gratis .. bez wartości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeff
i vice versa! on tez jest dla niej przedmiotem... a autorka ma glebogo w dupie, ze i ona jest takim przedmiotem dla niego, bo chodzi jej jedynie o seks. a ty z góry zakładasz, że jak kobieta "rozkłada nogi" to już koniecznie liczy na coś więcej, a nie jedynie na sam seks i autorke wielce obejdzie to, ze on jej nie traktuje poważnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
Chora biedna dziewczynka... ciebie po prostu jeszcze nikt dobrze nie zerżnął. masz z tym problemy. to wina dziecinstwa, moze ksiadz cie sadzal na kolanach za czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
w sumie typowe dla ludzi z twoimi ograniczeniami. to jest dopiero patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Wiecznie nadinterpretowujesz... nigdzie nie pisałam, że chce coś więcej .. jest tylko chora.. i powinna przejść psychoterapię.. bo co będzie używać Radzia do końca swoich dni? Choć szansę na wyleczenie marne.. patologia, to patologia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora biedna dziewczynka...
Zajmowałam się już takimi jak ty... I ogólnie to wyjałowione jednostki.. I tak jestem psychologiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrawiernazonka
czytam ten temat i też się wypowiem. nie widzę nic złego w pieprzeniu się z kolegą z LO, bo kiedyś sama się bawiłam w taką "przyjaźń z bonusem" dopóki nie poznałam swojego przyszłego męża. I naprawdę nie widzę nic złego w uprawianiu seksu dla samej, czystej przyjemności, ale autorko topicu, zastanów się, jak Ty czułabyś się, wiedząc, że Twój narzeczony/ przyszły mąż ma taką koleżankę na boku. pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
nie moze byc. to impotent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeff
coraz więcej takich popieprzonych psychologów. co więcej, takich ktorzy uwazają, ze jak skonczyli psychologie to zawsze mają racje i są jakimiś nadludziami :D poważnie zastanawiam się nad zmianą kierunku studiów, bo jak mnie też tak ta psychologia popieprzy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivvonkaa
dzis znow mialam niesamowite swedzenie, w sumie moze od tego pisania tu. niestety radzio nie dojechal. ale nic straconego - wysmarowalam sobie broszke nutella i moj dog angielski okazal sie bardzo milusinski, a na koncu mnie zerznal, jaAK suke. teraz jestem mala suka azzora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×