Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tgryryrtytryrtytrytrytrytr

czy jak dziewczyna uzywa obrazliwych slow na "ch" lub "k" to moze byc dobra zona

Polecane posty

Gość tgryryrtytryrtytrytrytrytr

to znaczy chodzi mi o to, czy romantyczna, uczuciowa, inteligentna, dobrze wychowana dziewczyna uzywa czesto slow na "k" lub "ch"? czy tez takie swiadectwo swiadczy o tym, ze to pustak i nie rokuje dobrze jako stala dziewczyna/zona ? spotkalem sie z opinia, ze "Teraz kazdy tak mowi" ale ja tak nie uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilciaaaaaaaaaak
nie mam szacunku do takich dziewczyn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet po............:P
ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panny, które nie przeklinają to straszne mameje. Przynajmniej te, które ja znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgryryrtytryrtytrytrytrytr
Moja mama i babcia nigdy nie przeklinały, były przykładnymi żonami, po pracy robiły obiad i zajmowały się domem dbając o mężów, też chcę znależć dobrą porządną pracowitą żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
tak może taka być.Ja taka jestem :P Z jednej strony marze o romantycznej miłości,jestem wrażliwa i umiem sie kulturalnie zachowywać,z drugiej strony lubie nieraz bardzo wulgarne żarty (np. Przeróbka Borewicza - jak ktoś nie zna jest na youtube :D) i sama czasem rzucam mięsem,ale nie co drugie słowo kurwa .Dla mnie to stereotyp ze jak ktos przeklina to jest mniej inteligentny a już na pewno mniej uczuciowy.Zresztą wiadomo że to dotyczy chłopaków,więc dlaczego dziewczyn miałoby nie dotyczyć,zakładając,że są faceci romantyczni ale np. przy kolegach zachowują sie wulgarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
nie lubie jak z przeklinania robi sie jakieś wielkie halo,to tylko zbitek paru liter gorzej jak ktoś używa przekleństw żeby obrazić ale w innym przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy czy używa tych słów
jako znaku przestankowego, czy sensownie w odpowiednich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakalamania
A co to znaczy dobra żona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
no,u mnie to zależnie od sytuacji :P bywa że mnie najdzie na wulgarne żarty i zachowuje sie jak żul spod budki z piwem :D Pomijając piwo,bo akurat nie pije :P (to nie musi iść w parze przecież).Ale musze przyznać,że ostatnio coraz rzadziej na takie żarty mnie nachodzi..moze dosrastam :D (mam 18 lat dopiero)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
*dorastam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy czy używa tych słów
ps ja nie lubię skrajności tzn z jednej strony jak ktoś co słowo wtrąca "ka" i "ch" tak że ciężko sens zdania wyłowić ...ale z drugiej strony nie cierpię też takich osób takich "słodko pierdzących" co nawet jak im ktoś np/ zniszczy auto to mówią tylko "ojej jak się zdenerwowałam" :O - bo w człowieku muszą być jakieś emocje..temperament!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy. Jestem kobietą, a odrzuca mnie, gdy słyszę przeklinające kobiety (facetów też). I nie jest prawdą, że teraz każdy tak mówi:o To nie jest usprawiedliwienie dla chamstwa i prostactwa w mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kobieta przeklina w nerwach, to chyba można to wybaczyć? :) ale jeżeli jest tzw. 'przecinkowcem' to nawet ja, jako dziewczyna dziwnie na nią patrzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
idąc tym tropem moze patrzcie raczej na to,czy dziewczyna pije i pali. Te co tego nie robią to te grzeczniejsze ;) źle jak ktoś przeklina dla szpanu - to zazwyczaj te najgłośniejsze Nie chciałabym mieć chłopaka który w towarzystwie kolegów klnie jak szewc a w moim wcale - bo to by mi sie zdawało takie sztuczne,nie wiedziałabym czy przed kumplami udaje luzaka,czy przede mną porządnego.Wolałabym,żeby raczej sie określił :P Ja nie bede udawac ze jestem mega święta.Nie należy przesadzac w żadną stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balonik w dechę
Ale co ma piernik do wiatraka? To czy dziewczyna używa wulgarnych słów świadczy tylko o jej braku kultury, a czy będzie dobrą żoną (heh co to znaczy być dobrą żoną?), to musisz szukać takiej, co zechce być kurą domową i sensem jej życia będzie sprzątanie śmierdzących skarpetek i podsuwanie mężowi jedzenia oraz dupy :P Ogólnie te oklęte są niemiłe, chamskie, źle wychowane, chyba nikt nie chce się z takimi zadawać, chyba, że tylko na jeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
ale dlaczego od razu niemiłe i chamskie? jak można człowieka oceniac na podstawie tego czy przeklina czy nie? Jak ktoś tak robi i jest oburzony i zgorszony jak ktoś przy nim powie kurwa a co wiecej przypisuje takim osobom że są pustakami i prymitywami to wg mnie sam jest skrzywiony psychicznie...z takim snobizmem mi sie to kojarzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotemmmmm
dziewczyny, które przeklinają, wkurwiają mnie, ja robię to bardzo rzadko:) co innego faceci, u nich mnie to nie razi chyba, że robią to bardzo często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
no i to jest dla mnie bez sensu.Niby dlaczego facetom więcj wypada,z jakiej niby racji ;/ To mocno nie fair,w każdym aspekcie.Dotyczy to również ilości partnerów seksualnych,picia alkoholu -tak,też.Mnie jako dziewczynę odrzucają faceci którzy sie upijają wcale nie mniej niż dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelotemmmmm
jestem kobietą i mnie to razi u kobiet, nie potrafię tego wytłumaczyć, tak samo z paleniem i piciem, facetowi można więcej, ja to tak czuję, kobieta ma być kobieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ch nie używam, ale na k owszem, zwłaszcza jak się wkur...ę. :) Co ni eprzekreśla moego bycia dobrą żoną (IMHO). ALe czasem trudno powiedzieć: ojej, ale on/ona mnie denerwuje. Albo jak wpadnę z impetem na jkiś mebel, co mi się zdarza zupełnie na trzeźwo, to niestety też używam częście słowa na k niż mówię: ała :) Chyba czasem po prostu od: "O, k..." mniej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balonik w dechę
cfffffff- nie zgodzę się z Tobą. Nie można być niekulturalnym i się za taką osobę uważać. Jak ktoś klnie to innym jest miło tego słuchać? Raczej nie, taka osoba, dziewczyna, bo o nich mowa, jest źle wychowana po prostu i kropka. To, że sobie pozwala na takie słowa, świadczy, że jest chamką. I to ona jest skrzywiona, nie ja. Ja nie klnę i też nie muszą mi uszy więdnąć, a niestety co raz częściej i więcej tego się słyszy. Czytać książki to nie, bo to głupie prawda? Ale kląć jak przysłowiowy szewc, to uważacie ok. To nie moda, to głupota, brak kultury i kropka. A to, że ci, którzy tych słów nadużywają, uważają, że to nic takiego, to proste do zrozumienia. Bo nie mają żadnego wytłumaczenia na swoje chamskie zachowanie i tyle. To tak, jak palacz mówi - palę bo lubię. A co w paleniu jest do lubienia? Ma się durny nałóg, śmierdzący za który się jeszcze płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy czy używa tych słów
no nie wiem ja tam lubię ludzi z ikrą, którzy jak trzeba potrafią się postawić, uderzyć w stół a i nawet słowo na "k" powiedzieć :D ...i tak to się ma do funkcji "dobrej żony", ze dobra mogę być dla kogoś kogo szanuje i kocham a pokochać nie mogłabym ciapciaka w którym 0 emocji... .... z drugiej strony zależny kto czego szuka... czy pokornej służącej od garów i sprzątania, która będzie bała się odezwać... czy partnerki, która będzie wspierała i pomagała ze szczerego serca i uczucia! ps Co do literatury, to również lubię soczysty język... taki Kosiński np... "k" co słowo... a jednak kawał dobrej literatury... przynajmniej dla mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeff
ja raz na jakiś czas przeklne, jak sytuacja tego wymaga :D nie przesadzajmy.. w koncu po coś i te przeklenstwa są jak i są one dla ludzi. natomiast jesli ktoś używa przeklenstwa notorycznie w kazdym zdaniu no to już mnie to mierzi :o i to nie wazne czy facet czy dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturalna paniiiiiiiii
to ja Wam coś powiem k...wa! Hu. wam w du..ę! Pasuje?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
no ale dlaczego tak stereotypowo myslisz?? że jak ktoś przeklina to nie czyta książek...a co ma piernik do wiatraka... poza tym widzisz chyba tylko skrajności..że ktoś albo klnie jak szewc zawsze i wszedzie albo nie klnie wcale.A jest jeszcze sporo ludzi pomiędzy skrajnościami :P dla mnie właśnie przesadzasz i tyle."Ojoj,bo oni przeklinają,moje uszy tego nie wytrzymają,taka jestem delikatniusia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfffffff
poza tym w takim razie według CIebie facet ktory przeklina tez powinien być chamem.Dziwię się że jako kobietę Cię to nie razi przynajmniej na podobnym poziomie.No bo faceci wiadomo,wydaje im się że im wszystko wypada i będą cool,ale my kobiety wiemy że im sie tak tylko wydaje.A przynajmniej powinnyśmy to wiedzieć... więc ja rozumiem postawę - nie podoba mi sie jak LUDZIE przeklinają - albo - mam gdzieś czy przeklinają,ALe nie coś takiego - jak kobiety to robią to są be,faceci są coool. Poza tym nie dorabiaj do przeklinania ideologii - że to taka moda czy też brak kultury.Co do kultury to zależy od sytuacji,wiadomo,w teatrze przy poważnych ludziach nie wypada :P Ale na ognisku w gronie kumpli nikomu nie przeszkadza. Właśnie o tym sama napisałam,że jak ktoś przeklina dla szpanu to głupota. Ale w ogóle co to ma być - wypada nie wypada.Pierdolić normy społeczne i zachowywanie sie jak wytresowany piesek.Dla mnie nie ma wypada nie wypada.Wole być sobą i robic to na co mam ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodasiksa
wypierdalać, co wy sobie myslicie że kobiety nie sikają, nie robią kupy, nie pierdzą i jeszcze może się nie denerwują?!!!!! Żałośni jesteście z tymi zasadami z XIX wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×