Gość ancyk1234 Napisano Sierpień 13, 2011 estem ze swoim chłopakiem(17l) 2 lata.Często chodził na piłkę na wycieczki, zakupy z mamą.teraz wyrwał się do kuzyna (8godzin jazdy) i mieszkamy daleko od siebie i obiecywał ze będzie dzwonić i pisać zeby mi smutnoo nie było....... Mało pisze, od tygodnia nie dzwoni, chodzi z kuzynem ciagle coś robi, i dziś mają impreze to napisał ''7 piw mamy na kazdego'' mowię co? a on ''to aniu i nie ma tam zasięgu''.nie odpisałam nic bo mi cholernie teskno i przykro bo siedze sama w domu, sprzatam i gadam jedynie do psa a na dodatek źle się czuje. mowiłam mu a jego to nie interesuje.... jak mam go zmartwic...wiecie kobity żeby sie zaniepokoil i wogóle? nigdy taki nie był.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach