Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wzorowa Studentka

Studenci, czy czeka was kampania wrześniowa?

Polecane posty

Gość a co!
mi się w tym roku wyjatkowo udało i wrzesień mam wolny, juuuupi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraszpera
mi tez pierwszy raz w zyciu sie udalo i zaliczylam wszystko w czerwcu, ba nawet obrobilam licencjata ... ale to jedyny raz w zyciu, bo zawsze mialam kampanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeteryjna schiza weekendowa;
Przez 5 lat studiów nigdy nie miała kampanii wrześniowej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, no musi być. Chociaż nie powiem, stresuję się bo niestety jak nie zdam to jedynie pomachają mi na do widzenia. Dziś zaczęłam się uczyć (jak na mnie to super wcześnie), ale nie mam jeszcze podanych terminów poprawek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
8 przedmiotów :D egzaminy olokwia zaliczenia projekty wszystko :D przebije ktoś? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wam dobrze.. za mna juz dawno te czasy, raz mialam poprawke we wrzesniu, ale przezywalam jak wariatka a potem okazalo sie ze wszyscy zdali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku miku, u mnie to norma, wszystko na ostatnią chwilę, łącznie z planem zajęć (przez to mam problemy z nakładającymi się przedmiotami itd). Mam nadzieję, że podadzą w tym tygodniu. ja mam do poprawy - niezły z Ciebie agent/agentka ;) Kiedy to wszystko masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
nie wiem nawet :D 2 egzaminy terminy jeszcze nie pdoane a tak bede musial latac do pokoi i zaliczac na konsultacjach :D rok temu mialem 6 wszystko poszło :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solterona, mnie studia nieco rozczarowały (może dlatego, że miałam naprawdę ekstra liceum). Tzn. nie mogę narzekać, bo miałam dość fajne towarzystwo, aczkolwiek teraz sporo osób się wykruszyło/powyjeżdżało i zostanie nas mało. Ponadto póki co nie uczę się tego, co interesuje mnie najbardziej - muszę się przemęczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 mam. Jedna bo egzamin przewaliłam a druga bo mnie wqrwił doktorek i zaniżył ocene z zaliczenia. I choc miałam zaliczenie to z tej złości nie poszłam na egzamin 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam do poprawy - a zacząłeś już coś robić w tym kierunku czy nie? Co studiujesz (nie musisz mówić konkretnie) i prywatnie czy państwowo? Stresik jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia mara, no to piona. Nie chcę mówić, że te poprawki to nie moja wina ale jeśli chodzi o pierwszy z przedmiotów to nie zrozumieliśmy się w wykładowcą (powiedzmy, że miałam trudną sytuację) a drugi egzamin olałam bo byłam przybita tym poprzednim :D Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
ponstwowo kierunek techniczny nie zaczalem robić jeszcze nic pewnie zaczne tydzien przed dopiero jak rok temu :classic_cool: stres? :D zwariowalas? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam ze studia mnie meczą dopoki ich nie skonczylam cudem jakims btw. ale najgorsze i tak przychodzi potem. szarobura rutyna w robocie i zycie od urlopu do urlopu w oczekiwaniu na dluzszy weekend i swieta panstwowe.. marnowanie zycia itd. cieszcie sie z zycia studenci poki jeszcze mozecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie troche trudniej bo to zaoczne. Praca dom i te studia nie najłatwiejsze. Powinnam się zaczą uczyc ale dzis całą sobote przeleżałam kołami do góry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solterona, właśnie tego się obawiam. Ja cały czas wierzę (pewnie jak każdy student) że rozkręcę własny biznes i będę zajebiście zarabiać :D Ale cóż, marzyć trzeba! ja mam do poprawy - ja zawsze zostawiam wszystko na ostatnią chwilę. Pracę roczną napisałam w 5 dni, podczas gdy normalnie poświęca się na to przynajmniej miesiąc. Ale teraz sram w gacie bo nie mam planu B, nie wiem co zrobię jak wylecę (odpukać) no i szkoda mi tych dwóch lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
sa warunki :D i co nie możesz powtarzac semstru jakby ci braklo punktow exts?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
to powtorka semestru no chyba ze jakies durne prawa sa u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do poprawy
to co te małpy pierrodla w dziekanacie to tego nawet nie sluchaj :D przejrzyj regulamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas sa 3 teminy, warunek a potem awans czyli za drobna oplata 200 albo 300 złtych znowu masz 3 terminy, warunek, awans i znów i tak mozesz 1 przedmiot do dyplomu ciagnac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×