Czy macie na koncie oszczędności powyżej 10000 czy raczej wszystko wydajecie

A do tej smarkuli co czeka 2-3 tyg. Wez juz daj sobie spokoj dziecko, jestes smieszna, nie wiem czy tego nie widzisz. Przeczytaj sobie jeszcze raz swoje posty i to co ci napisalam i wyciagnij jakies konsekwencje. Na oko daje ci 16 lat. Wiesz dlaczego? Po twoim stylu pisania, po twoich tlumaczeniach co do wieku i po wielkiej wyobrazni co do zarobkow. Zeby w Polsce zarobic 2500zl to trzeba jeszcze jakas szkole ukonczyc, ty masz jeszcze na to czas, moze jak kiedys pojdziesz na studia i potem znajdziesz prace, to tyle zarobisz. Na razie ciesz sie z kieszonkowego od mamy, bo o zarabianiu to sorry, ale nie masz pojecia. Za to we wciskaniu kitu jestes niezla :) Zegnam. Bez odbioru

ty chyba jesteś jakaś jebnięta :O inni piszą że zarabiają 7000 i więcej i na Polskie warunki jest to bardzo dużo, a czepiasz się moich marnych 2500 co jest akurat niską pensją :O słabe masz oko, koleżanko

Mi tez sie wydaje, ze ta malolata sciemnia. Najpierw napisala ze oszczedza 1800-2000zl miesiecznie na czysto po oplaceniu mieszkania i rachunkow. A potem w dyskusji wypalila ze zarabia marne 2500zl. Czyli na rachunki i mieszkanie wydaje 500 zl. hahahah co za chlam sie rzeszy na kafe, same gowniary. Ta sciema ci nie wyszla, nie przekalkulowalas sobie odpowiednio hehehehehe

przekalkulowalam, bo wlasnie na rachunki i mieszkanie wydaje 500-600 zl miesiecznie :) nie kazdy musi bulic 2000 za wynajecie 20 metrowej kawalerki :)

Nie mam żadnych oszczędności. Pracuję od 18 roku życia, mam 22 lata i nie udało mi się nigdy nic zaoszczędzić :/ Po liceum poszłam do pracy, żeby zarobić na opłacenie studiów zaocznych. Z większych przyjemności to tylko kupiłam sobie aparat cyfrowy, depilator i pojechałam na kilku dniową wycieczkę na Ukrainę, a tak to wiadomo, raz na czas jakieś piwko ze znajomymi, ciuchy to kupuję od dawna tylko w lumpeksie (oprócz butów i bielizny). Kosmetyków mam mało, bo oprócz tuszu i podkładu to niczego więcej nie używam (czasem nałożę róż). Raz na rok zainwestuje 100zł właśnie w tusz i podkład, bo to muszę mieć dobre, a tak to szampon, odżywka, żel do twarzy, krem do stóp i do rąk - wszystko z biedronki. Kremy do twarzy z ziaji, tak samo jak i balsam (którego nie używam codziennie). Zarabiam mało strasznie, bo 1100zł brutto, więc trudno, żebym mogła coś z tego odłożyć. Mieszkam z rodzicami, ale im się też nie przelewa, więc bywa, że się dokładam do domowego budżetu i daję np jakieś 100zł. Nie wiem, jestem chyba jakaś lewa i nigdy sobie nie znajdę takiej pracy, żeby zarobić więcej niż minimum krajowe. Pracowałam w trzech miejscach i zawsze tak cienko zarabiałam.

tralalala baju baju bedziemy w raju, widac zes glupia i nie wiesz ile sie placi za rachunki i chate. dorosnij pustaku

nie przejmuj sie, w pierwszej pracy, na zlecenie, zarabialam jakies 600-700 zl miesiecznie :O z tym, ze to bylo jakies 6 lat temu

slaby z ciebie jasnowidz, pospolity znawco :D

Ty placisz za mieszkanie i rachunki 500 zl? HEHEHEHE dobre dobre a w jakim miescie stoja tak tanio mieszkania? tak pytam z ciekawosci

wieje wiocha jesli nie wynajmujesz, bo tego to nawet szkoda komentowac, jak zdzieraja, to wyobraz sobie, ze w warszawie na zoliborzu za kawalerke 30 metrow placi sie ok 400 zl, na ursynowie czy mokotowie za mieszkanie wlasnosciowe wielkosci ok 60 metrow czynsz wynosi w granicach 700-900 zl. mieszkania w bloku (nie nowe budownictwo), wlasnosciowe. pewnie wy sie naczytaliscie na durnych portalach, jakie to drogie te mieszkania. tak, jak sie wynajmuje, jak ma sie do tego kredyty, tp zycie jest drogie.

Zenada, no padlem ze smiechu i o malo sie obsikalem no to jak duze masz to mieszkanie i gdzie konkretnie? tzn miasto podaj

nie bede pisala, ale jesli ciebie te ceny smiesza, to znaczy ze nie znasz realiow a sie wymadrzasz. nie mowie o nowych budynkach wykonczonych marmurami, tylko o starym budownictwie. i tak, tak wlasnie jest, zapytaj sie w spoldzielniach jak cie to interesuje, a pozniej poplacz ile za frajer za wynajem komus dajesz.

w samej wawie czynsze sa nizsze niz 10 zl za metr kwadratowy, to sobie wylicz, plus wywoz smieci, plus ew. garaz. to wcale nie sa takie tysiace.

pierdolisz glupoty glupia suko, jeszcze wiekszej jazdy nie widzialem, a znam kilka swirow co za szmata walisz ludziom ciemnote co ty myslisz ze ktos jest glupi czy co? 400 zl za mieszkanie w warszawie... kurna no nie moge ludzie

tak przyznaje sie, ale mam dodatkowe dochody, w koncu starsi panowie lubia galerianki, wiec jak im obciagne to niezle placa, a jak z polykiem to stowka wiecej. nie musicie mi zazdroscic

wieje wiocha - wlasnie od ciebie chyba wieje :D wejdz na strone z nieruchomosciami chocby tutaj http://www.donkiz.pl/nieruchomosci/czynsz_w_warszawie_ochota_2011.htm w opisach masz info o czynszach. masz i sie nadziw!

tak, bo jak sie nie wie i nie ma sie argumentow, to najlepiej sie podszywac, czekam jeszcze na zwyzywanie od kurew

Ja sie nie podszywalem :) no zerknalem na linka i jakos nie widze mieszkan za 400 zl. cos mnie nie przekonujesz

a teraz wybacz, ale zmykam z kafe, nadziw sie jak nieduze sa czynsze w stosunku do cen za wynajem i niech ci oczy z orbit wyjda, i przyznaj sie do swojej niewiedzy

poswiece sie dla ciebie i jak krowie na rowie wytluszcze: http://www.donkiz.pl/redir?rd=s&z=c&w=5B38CEE6D2CF6478&o=C40D7D9908323E0FD9F24DF4EA4721551B84202BB59576D5F778C42A5463B9253E004B07FBD30306&rq=1386263E3DD9D05ACF6554C89F4E0ECF28C88569571779F77CB269E6327E96CC srodmiescie, samo centrum, prawie 100 metrow, czynsz 690 zl http://www.donkiz.pl/redir?rd=s&z=c&w=5B38CEE6D2CF6478&o=C40D7D9908323E0FD9F24DF4EA4721551B84202BB59576D570CF171941C91BA96C0BAA4E0C2FF602&rq=1386263E3DD9D05ACF6554C89F4E0ECF28C88569571779F77CB269E6327E96CC ochota, 67 m2, czynsz 480 http://www.donkiz.pl/redir?rd=s&z=c&w=5B38CEE6D2CF6478&o=C40D7D9908323E0FD9F24DF4EA4721551B84202BB59576D5146FC92A6881188844827F1FCD8C77C5&rq=1386263E3DD9D05ACF6554C89F4E0ECF28C88569571779F77CB269E6327E96CC znowu ochota, 44 m, czynsz az zawrotne 304 zl!!

to sa realne ceny, a nie tyle co sie za wynajem placi. pierwsze trzy oferty z brzegu wzielam. a teraz sie smiej do rozpuku. zmykam

Uwazam ze dalej pierdolisz glupoty ale w tym wieku tak sie ma ze tylko sie pierdolic chce :-P Chora kurwa na mozg

koorva a wszyscy placza ze w Polsce bieda, ja za granica mieszkam i tyle kasy nie moge odlozyc, co jest do chooja

A ja powiem tak: "bogaci to my w PL nie jesteśmy, ale mamy fantazję", zacytowane! :-D