Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę

Olewam pracę, siędzę tam i ściągam pensję póki mnie nie zwolnią

Polecane posty

Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę

Olewam pracę, gram na zwłokę, nie przykładam się, póki mnie nie zwolnią to sam nie odejdę, jeszcze trochę pensji pobiorę, ściągnę zwrot za okulary, może nagle "zachoruję" i jakieś L4. Trzeba brać i korzystać póki dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Nie lubię jej, ale nie będę kamikadze i nie będę uciekał, póki mogę z nich ciągnąć pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze robisz ...
co sie daje to sie kraje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Nie ważna jaka, nic specjalnego, ale wychodzę z założenia że jak póki co nie ma nic lepszego to warto swoje wydoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość %M/L.?NB V
JA TEZ SWOJEJ NEI LUBIE I BYM POSZLA NA ZWOLNIENIE ALE ILE MOGE CHOROWAC JAK PRZYJDE BEDA KRZYWO PATRZYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Praca biurowa. Ze szczegółami lepiej się wstrzymać, nie mamy nigdy w internecie 100% pewności, że właśnie jesteśmy anonimowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Po prostu ten pracodawca źle traktuje ludzi, dlaczego nie być mu dłużnym? I tak od stycznia będę pracować po znajomości rodzinnej na ciepłej posadce, a teraz wydoję tyle ile się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Zresztą skoro pensja wpływa, skoro dostanę refundację za okulary to po co to przerywać? Dyscyplinarnie nikt mnie nie zwolni, bo pracuję poprawnie, ale bez większego zaangażowania. Po prostu gram na zwłokę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdolę i jeszcze się chwalisz? jakby mój pracownik takie szopki odwalał to bym mu pokazała kto tu rządzi aż by mu się odechciało współpracy. łaski nie robisz. nie podoba się to wypieprzaj i nie psuj nerwów. Jesteś nieodpowiedzialnym gnojkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
Nikt nie zmusza pracodawcy to trzymania mnie. Skoro mnie nadal trzymają to niech płacą. Jakby chcieli to już by mi dali wypowiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doję pracodawcę gram na zwłokę
I to jest bzdura. Nigdzie mu nie wchodzę, pracuję powoli, nie spieszę się i po prostu bezmyślnie odbębniam pracę opierdalając się przy okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosny typek
z ciebie bez perspektyw na przyszłość. ciepła rodzinna posadka???? o czym ty marzysz :/ chyba tak jak my tu wszyscy jesteś świadom, że tej cieplej posadki nigdy nie otrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×