Współczuje ludziom bez wyższego wykształcenia!!!

Bo nie zrobią żadnej kariery z zawodowym lub średnim wykształceniem tyle w temacie

no co Ty powiesz, ja mam technika uslug kosmetycznych i zarabiam 3000zl na reke, moja bratowa jest fryzjerka i ma swoj zaklad i na zarobki tez nie narzeka, moj brat ma wyzsze wyksztalcenie i w ogole nie pracuje w swoim zawodzie bo nie mogl takiej pracy znalezc, moj drugi brat tak samo, moja znajoma ma ukonczone dwa kierunki z jednego licencjat z drugiego magister i nie moze pracy znalezc..moja inna znajoma ma magistra a pracuje na kasie w biedronce..moge takich przykladow dalej wymieniac...

jak dla mnie to ta niektórzy maja większe ambicje niż zajmowanie się cudzymi włosami czy paznokciami

współczuje ludziom którzy robią ''karierę''.

ambicje jak pracy nie mają ;) pasożyty ;) ci po zawodówce robią na takich nierobów po studiach ;)

ja dziekuje z atakie ambicje, zero zycia wlasnego tylko robota i robota

Jest mi przykro, ja nie mam mgr Ale zarabiam, ładnie piszę po polsku, jestem szczęśliwa. Jak się nie ma co się lubi... Mogłabym jeszcze postudiować, ale wolę popodróżować jednak za podobną kasę. Podróże kształcą. Czyż nie?

tak mam wieksze ambicje i dlatego studiuje zaocznie jeszcze inny kierunek, robie to dla siebie bo chce miec wyksztalcenie wyzsze a nie srednie a teraz pracuje jako kosmetyczka i podoba mi sie to

Pracy nie maja tylko Ci którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim papierkiem, bądź kończą studia byleby skończyć, osoby które wiedzą czego chcą, są ambitni i zawzięci osiągnąć swój cel, może mają problemy na początku ale dzięki swej determinacji osiągną sukces. Myślicie że jak rok po studiach nie mają takiej pensji jaką mają pracownicy fizyczni to już przegrali. Oni muszą zapracować na to, awansują później to wszystko procentuje

a ja współczuje absolwentom studiów humanistycznych pracujących za 1400zl/miesiąc

nie ma potrzeby :) przerwałem studia bo siedząc na wykładach, ćwiczeniach i laborkach na trzecim roku myślałem "co ja tu k.. robię?! po co mi to?!!". Rzuciłem studia, poszedłem do pracy którą bardzo lubię. Zdobyłem w niej bardzo dobry etat i dobre zarobki. Nauczyłem się wiele z praktyki. Jestem mistrzem. Tamte trzy lata nie poszły na marne. Same w sobie nic mi nie dały. Ale dały wiedzę którą przekształciłem i użyłem do nauki praktyki. Umiałem się uczyć. Teraz mam 36 lat i jestem na drugim roku, teraz mi to potrzebne bo teraz wiem co! Do tego co lubię i w czym pracuję. A wyższego jeszcze nie mam.

Oczywiście nie tyczy się to wszystkich Niemców ale gro to lenie i nieroby !!!!!!!!!

to naród a nie rząd jest przyczyną ubóstwa/bogactwa danego kraju. Nas wykończyła komuna, widac ten spadek też w naszej mentalnosci.

Budowlańcy w Niemczech to cenieni fachowcy ,choć po zwykłych zawodówkach !!!! Są rozchwytywani i doceniani nareszcie bo pracuja już za godziwe stawki !!! Maturę zdać w Niemczech to przedszkole !!!!!!!!!!!

Niestety, ale masa osób z wyższym wykształceniem to ludzie, którzy nie myślą samodzielnie nie są elastyczni. Jeśli ktoś chce kariery i szybkich pieniędzy to może otworzyć prywatną firmę. Studia dla mnie były czymś, co poszerzyło horyzonty, niekoniecznie wrotami do kariery. Planuje otworzenie własnej działalności. Jeśli kiedyś będę kogoś zatrudniał to na pewno nie tylko na podstawie wykształcenia wpisanego w cv, a na podstawie tego, co dana osoba naprawdę potrafi.

ja nic od rzadu nie chce rzadnej "pomocy" na sile niech mi tylko nie przeszkadza

Ludzie, którzy myślą, że same wyższe wykształcenie da im wielką karierę to szara masa, w której nie ma za grosz elastyczności. Potem pod UP. Znam na szczęście wiele osób po studiach, którzy myślą, a to jest już wartościowe :).

Jeśli ktoś chce kariery i szybkich pieniędzy to może otworzyć prywatną firmę. buachachacha... miałam kiedys firmę, zaborki wybosiły 600 złna mc... prosperująca firma jest znacznie trudniejszym zadaniem do wykonania niz znalenienie pracy....

Norwedzy też nas cenią ,i to bardzo :) Szanują i podziwiają za pracowitość .To prawda jakaś głupia mentalność w nas siedzi czas to zmienić . Jestem pielęgniarką,pracowałam 2 lata w Domu opieki ,nie macie pojęcia jak leniwe i są Niemki nie mówiąc o tym że Szkoła Pielęgniarska to dla nich jak Oxford za ciężko ............Zarobki są świetne jak na ten zawód ,ale one wolą pracę w solarium, gabinecie odnowy albo socjal :(

Pracy nie maja tylko Ci którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim papierkiem, bądź kończą studia byleby skończyć, osoby które wiedzą czego chcą, są ambitni i zawzięci osiągnąć swój cel, może mają problemy na początku ale dzięki swej determinacji osiągną sukces. Myślicie że jak rok po studiach nie mają takiej pensji jaką mają pracownicy fizyczni to już przegrali. Oni muszą zapracować na to, awansują później to wszystko procentuje Młoda Jesteś, też tak myślałem kiedyś i miałem rację haha :P. Kiedy wiesz kiedy chcesz od życia to idziesz po to. :) Ale powiem Ci, że znam pracowników fizycznych, którzy są znacznie bardziej elastyczni i lepiej radzą sobie niż Ci po studiach. Nie jest ważny papier tylko umiejętności. :)

22323232 Jasne, lepiej iść na coś co da pewną i łatwą NISKĄ kasę. Nie każdemu musi się powieść własna działalność, ryzyko jest, ale jeśli chcesz zysku to zaryzykować trzeba. :)

nareszcie lat- jak sie wzbogacimi będziemy tak samo leniwi. Na razie u nas jest pogoń za pieniądzem, jak ktoś jedzie do kraju gdzie mozna zarobioc 10 razy tyle niz u nas to woadomo, że dostaje się skrzydeł. Nietrudno chyba wymyślic, ze to chwilowe??? W wielu rzeczach jest b. leniwi od Nieców: nie chce nam sie nawet sortowac surowców wtrórnych, na rowerach jezdzi całe europa poza Polska gdzie jest to synonim braku pieniędzy, mamy bród smród, i takie ogólne dziadostwo.

O właśnie dlaczego tak dużo firm plajtuje i ludzie popadają u nas w długi ? To wina rządu,wysokich podatków,sratków i innych kosztów byle jak najwięcej zedrzeć z prywatnych firm .Na zachodzie odwrotnie ,nawet małe firemki mają się swietnie ,mają dużą pomoc od państwa czy tak nie powinno być i u nas?????????///

aha i zaznaczam, że nie powiedziałem, że firme zamierzam zakładać tutaj :P. Nie jestem samobójcą. Na razie pracuję w Polsce.

na zachodzi siła nabywacza jest wielokrotnie większa, ludzie mają kilkakrotnie więcej pieniędzy i mają je na co wydawac. Kurwa, czy to takie cięzkie do pojęcia?? Wiadomo że mozna obniżyc podatki, ale zlikwidowac szpitale, komunikacje miejską, czy jeszcze co innego? pomyśl chwilę zamiast pieprzyc bzdury

do 22323232 Sortować śmieci ?????????????????? To ja ci coś powiem u mnie na osiedlu stoją kontenery na plastik,szkło ,szmaty i widzę jak dużo ludzi wrzuca tam posegregowane śmieci......A teraz Ci powiem co dzieje się dalej ? Przyjeżdża śmieciarka i wpieprza te posegregowane szkło,puszki,szmaty ,plastik do jednego pojemnika gdzie wcześniej wylądowały śmieci z kubłów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Toż to farsa !!!!!!!!!!!

nareszcie lato- czemu ty piszesz samymi wykrzyknikami, masz nerwicę czy adhd?

do 22323232 Już ci mówię :) Firma która wywozi i zajmuje się recyclingiem czyli opróżnianiem specjalnych kontenerów ma dodacje od państwa więc dba o to i jak pracownik tejże firmy znajdzie w kontenerze na plastik np,śmieci nie wywiezie tego tylko zgłasza administratorowi osiedla i w jego interesie jest to opróżnić i wywieźć:) On się wścieka ,wynajmuje firmę za swoje pieniądze,płaci słono a potem ............całe osiedle ma przez np.pół roku podniesiony czynsz za taki numer :) Skuteczne ? Bardzo :)

Niemiec jak dostanie po kieszeni solidarnie za jednego co nie segreguje ,to szybko znajdzie takiego delikwenta i doniesie gdzie trzeba :)

KOLEJ JEST DOFINANSOWYWANA PRZEZ PAŃSTWO ,TO SAMO POCZTA TO SAMO KOMUNIKACJA MIEJSKA ,WIĘC NIE GADAJ JAK NIE WIESZ !!!!!!!!!!!!!!!!!! zupełnie nie rozumiem, gdzie ja mówiłam że nie jest? Dziewczyno, naucz sie podstaw ekonomi, historii, poczytaj o komunie, planie marshalla to zrozumiesz dlaczego nie mamy jak niemcy. :)