Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerożona onaaa

boję się mojego chłopaka

Polecane posty

Gość przerożona onaaa

jesteśmy razem 3 lata, on jest ode mnie troche młodszy. ma 20 lat ja 22. Na początku znajomości pare razy miały miejsce takie sytuacje że kogoś uderzył- a to kumpla który sie go czepiał, a to jakiegoś gościa który zaczepiał dziewczynę, a to oddał jak go ktoś uderzył. Po tym zaczęłam sie go troche bać, że może kiedys wyprowadzę go z równowagi i oberwę. Zapewniał, przekonywał że w życiu nie uderzył i nie uderzy kobiety ani słabszego od siebie, że po prostu czasem go ciska "jak jakiś cwaniak robi z siebie nie wiadomo co". Nigdy przez cały zwiazek nawet głosu na mnie nie podniosł, jest troskiwy, czuły. Wydawało mi sie że juz mu przeszło- może wydoroślał, a jakis czas temu dowiedziałam sie że uderzył własnego ojca jak ten wrócił pijany do domu i zaczął obrażać jego matkę. Wtedy lek powrócił, nie wiem czy potrafie byc z kims takim. Moi znajomi mowia że przesadzam, że kazdy facet tak ma, ale ja po prostu boje sie przemocy. Co o tym uważacie? prosze o pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiniodawczyni
zwab go do piwnicy na kobiece fatałaszki, jakiś stanik z koronki i majtki z przedziałkiem w kroku, a potem go tam zamknij, sama wyjdź of kors z tej piwnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanął w obronie swojej matki!
to chyba dobrze, głupia babo :O boisz się przemocy, taaa, czyli jak kiedyś ktoś cię zaczepi, a chłopak będzie chciał cię bronić, to mu powiesz, że nie ma tego robić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciapelek
Uciekaj od niego gdzie pieprz rośnie,bo po ślubie będzie lał Ciebie i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollercoaster
Moim zdaniem instynkt Cię nie myli... Bokser to bokser, skoro inni potrafią doprowadzić go do szału, to i Tobie się w końcu uda i oberwiesz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a to kumpla który sie go czepiał, a to jakiegoś gościa który zaczepiał dziewczynę" no i bardzo dobrze, przywali facetowi, a dziewczyn broni. "a jakis czas temu dowiedziałam sie że uderzył własnego ojca jak ten wrócił pijany do domu i zaczął obrażać jego matkę." też w słusznej sprawie. z czego ty robisz problem? z tego, że facet broni kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
widać 'wyrywny' jest.też będzie cię napj..dalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona onaa
widać rózne są opinie, tak jak różne głosy w mojej głowie :o Ja napewno nie chciałabym żeby nawet w mojej obronie używał przemocy. Do szału go nigdy nie doprowadziłam, nawet nie kłócił sie ze mna nigdy, czasem jest tak że ja sie wydzieram a on siedzi cicho potulny jak pies. Co mu nie powiem to robi, w ogóle nie jest zaborczy czy władczy, dlatego jak opowiedziałem o tym znajomym to sie smiali że to ja go prędzej bede bic niz on mnie kiedykolwiek kwiatkiem uderzy. Tłumaczy, że robi tak bo go wkurza że świat jest niesprawiedliwy i sie dzieje krzywda bezsilnym a po ulicach chodzą gnoje które rozrabiaja. Z drugiej strony chyba bym umarła jakby podniósł na mnie ręke bo to jest koszmar z którym miałam do czynienia jako małe dziecko. Może dlatego njestem przewrażliwiona. Jak mu o tym powiedziałam i stwierdziłam ze powinnismy sie rozstac, to błagał i mowił ze juz nie bedzie. nie robił tak, a któregos dnia wrócił cały poobijany- okradli go i ze wzgledu na mnie nie chciał sie bronic. Paranoja jakas :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beznadziejne prowo. Ostatnim postem spieprzylo sobie zabawe gimgoowno. 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz... przynajmniej facet z niego, w twojej obronie stanie ... a nie pierwsza lepsza ciota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasiakaiowaka
Zapijaczeni ojcowie nie zasługują na dobre traktowanie... no, przynajmniej nietrzeźwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona onaa
wolałabym ciotę, naprawdę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz dobrze że nie jest pizdą i potrafi się postawić kiedy trzeba...mój tez taki jest...a to że uderzył ojca bo mamę obrażał to w sumie sie nie dziwię matka to matka...ale niby granice też są jakieś...póki na Ciebie ręki nie podnosi ani się nie unosi to sie nie bój... w końcu prawie każdy chłopak jest taki narwany ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×