Jest tu osoba, która planuje samobójstwo ?

Może chciałabyś albo chciałbyś porozmawiać o tym ?

a co to za dziwne pytanie?

YA ale nie mam jeszcze terminu

odźwierny szukałam Cie rano co u Ciebie?

Ostatnimi czasy mam takie pomysły

onaonaonaonaaa Pytanie jak pytanie. ;) nXMXX Jesteś już pewna, jeśli wolno spytać ? zakłamana-ja-86 Czy to Ty pisałaś w innym temacie ? Dziękuję że pytasz , ale nic specjalnego. Nudny sen na jawie .

Chrupek Przepraszam , ale nie wiem jak się zwracać . Trochę głupio, ale nie potrafię stwierdzić po nicku czy jesteś kobietą czy mężczyzną.

sorry, ale to nie jest normalne pytanie. Kurwa - to tak jakbys pytal - siema stary, jak tam? idziesz uciac sobie jutro leb? Pytam, bo chcialem przyjsc popatrzec

zgłaszam się możemy skoczyć razem

Dziewczyną jestem:)

życie jest piękne, tylko trzeba uwierzyć w siebie, pokochać sibie takiego jakim się jest ! spróbuj nigdy nie wiadomo jaka jutro trafi się karta :)

Niby racja, ale co jeśli na myśl o śmierci odczuwasz ulgę? tzn. że widzisz w tym jakieś rozwiązanie Bez sensu, ale takie niepokorne myśli się kłębią czasem. Póki co czekam aż odmieni się los

ja też ostatnio nie nalezę do najszczęśliwczych, non stop zakładam tematy na kafe, że nie widzę sensu. Chłopak któremu oddałam serce, pije i bawi się, mając mnie w dupie boję się swoich myśli, bo też pragnę nie żyć no ale kiedyś musi zaświecić słońce, prawda ?

onaonaonaonaaa Może rzeczywiście niezbyt normalne pytanie , ale trochę przesiąkłem śmiercią i nie rozróżniam światów . Na razie tylko rozmyślam , ale za kilka miesięcy może zacznę wdrażać . cOOle Przygaszona Moc Ale tu żaden nabór . Tak tylko porozmawiać chciałem . Naprawdę chcesz się zabić czy żartujesz ? Chrupek Przepraszam za niezręczną sytuację . Może to chwilowy kryzys ?

ja boję się piekła. Bo jak nie ma piekła i nic nie ma. To nie wahałabym się. Ale naiwnie wierzę, że jak dam radę, to Bóg mnie pocieszy, za poświęcenia

przestań tak mówić Wiem że życie potrafi być piękne. Wiem że na nic nie powinienem narzekać bo jest dobrze. Ale chyba z własnej woli chcę zakończyć życie. Tak po prostu.

Chwilowy kryzys? Być może, ale to powróciło po kilku latach spokoju. Tak jakby mnie takie mysli cyklicznie nawiedzały:) A najlepsze jest to, że zawsze latem, więc to zadne zimowo-jesienne deprechy. Nie wiem, na razie sobie wegetuję w oczekiwaniu na coś nowego, ale coraz bardziej tracę poczucie gruntu pod nogami.

też miałam ostatnio takie uczucie BEZ SENS ale nie chcę byś umierał, na pewno jest ktoś kogo to bardzo zasmuci:(

jak można zaplanować powieszenie, żeby to sie na pewno udało ?

Zawsze jest ktoś taki, ale nie wiem czemu jakoś kompletnie nie zastanawiam się nad tym co oni będą czuli( bliscy, znajomi itp). Dlaczego człowiek dąży do samozagłady?

ja bym sie pisała

gdy do 30 lat nie znajde kobiety to bedzie jedyne wyjscie :O

czy ktoś odpowie na moje pytanie :( mieszkam w domu a nie w bloku więc skok z 10 piętra odpada

bo zapomina że życie jest darem jedynym i niepowtarzalnym w moim pzypadku pamiętam o tym i to mnie boli. Że smucę się zamiast cieszyć młodością. Gdzie est ta recepta na szczescie? znajomi mówią, masz to w sobie. Ale chyba za głęboko mam to schowane :(

Chrupek Mam bardzo podobnie z tą różnicą że już na nic nie oczekuję . Po prostu jestem , nie czuję . przestań tak mówić Rodzina trochę krzyżuje plany . Wiem że wielkim przeżyciem dla Matki i Ojca to by było. Dlaczego nie chcesz żebym umarł ? Nie jest Ci to obojętne?

Powiem wam tak, juz nie ma we mnie chyba tyle złości, co rok temu, ale gdybym rok temu zobaczyla taki temat... nie zostawilabym na nim suchej nitki. Bo ja nie rozumiem, jak można się zabić, zabić samego siebie, odebrać sobie życie - TYLE LUDZI PRAGNIE ŻYĆ, TYLE LUDZI CHORUJE I MODLI SIĘ O JEDEN DZIEŃ ŻYCIA... CHOCIAŻ O JEDEN, POTEM O GODZINĘ, MINUTĘ. Kurwa!!!!!! A inni odbierają sobie to co mają najcenniejsze SAMI. Jak można być tak głupim i ograniczonym. Szkoda, ze nie mozna oddawac zycia komuś innemu!!!!!!!! Rok temu odeszla moja mamusia, bardzo cierpiala, byla ciezko chora, widzialam jak strasznie wszystko ją boli, jak bardzo się meczy, ale ona chciala ŻYĆ. CHCIALA TEGO!!!!! a TAKIE GNIDY MAJA WSZYSTKO I JESZCZE SOBIE ODBIERAJĄ ŻYCIE!!!!!!!!!! NO TO SIE TERAZ ZDENERWOWALAM........

tak ok 13-14 założyłam topike czy jestes,al;e odzewu nie bylo. Trzym sie chopie!

moja znajoma tak skonczyła, skoczyła z 10 piętra mniej (albo) więcej :O była samotna ale w zasadzie kto nie jest nawet w małżeństwach tyle niewierności na kim można się oprzeć >?

Moja Mamusia i tak już nie żyje więc chciałabym do Niej dołączyć

ja mam za sobą dwie próby i planuje 3 jeśli kogoś to obchodzi