Jaki płyn do kąpieli dla noworodka ? bo po oilatum ma uczulenie

witajcie mój noworodek ma ponad 2 tyg i kupiłam emulsję do kompieli oilatum i mój noworodek ma niestety uczulenie... wyskakują mu po nim malutkie czerwone krosteczki na brzuszku i ma bardzo suchą skórę że aż się łuszczy... Kąpałam ją przez 4 dni tylko w samej wodzie i te krosteczki znikły i łuszczenie tak samo ale wczoraj ją znowu w tej emulsji wykąpałam i znowu ma bardzo suchą skórę i kilka malutkich krosteczek. Więc kochane mamy jaki polecacie płyn dla noworodka ? W szpitalu kąpali w hipp i tak sie zastanawiam czy go nie kupić ?

ja kąpalam w bambino.... mam jeszcze nivea i emolium. Nie doatałaś ze szpitala żadnych próbrk? ja mialam emolium w saszetce i nam podpasował.

tzn mydełkiem bambino. Mam jeszcze oprócz tego właśnie nivea i emolium

ni enic kompletnie nie dostałam o bambino mówisz ? uzywam tych kremów do pupki i do ciałka i jestem zadowolona. A ten bambino to on jest tez od 1 dnia życia ? i to jest płyn do mycia całego ciałka razem z główką ? czy trzeba coś oddzielnie jeszcze kupować ?

aa mydełkiem... myślałam że płynem

najlepsza dla takiego malucha jeat sama woda!! po co uczulac takie male dziecko. moka ma 1,5 mies i dalej myje ja sama woda. popytajcie poloznych, to samo wam powiedza. pozdrawiam:)

nivea kosmetyki to są chyba powyżej 1 miesiąca...

na nivea nie jest nic napisane od kiedy... mydełko bambino ladnie pachnie i jest tanie, tylko wygodniej myć plynem chyba. Tylko że ja mam wrażenie, że płyn nie domywa... Co do samej wody to ciężko umyć pupę samą wodą. Mozna jeszcze kapać w krochmalu.

Ja od urodzenia myję synka w szarym mydle Biały Jeleń (jest wersja w kostce i w płynie - obie są hypoalergiczne) - to mi poleciła położna i jestem zadowolona. Tanie jest, bo kostka chyba z 2,50 zł, a w płynie coś około 5 zł. Ja kupiłam akurat z netu (przy okazji innych zakupów), ale widziałam to potem także w sklepie z rzeczami dla dzieci oraz nawet w InerMarche i Chacie Polskiej. Dodam, ze do 3 miesiąca kąpałam synka tylko co drugi dzień (też zgodnei z zaleceniem polożnej).

hehe kąpanie codrugi dzień to nic złego:P częste mycie skraca życie:P Ale moj synek taklubi siękąpać, że nie umiem odmawiać mu tej przyjemnosci

Po pierwsze u dwutygodniowego niemowlaka jeszcze trudno stwierdzic czy cos go rzeczywiscie uczula -rzadko ktory nowowrodek, by nie powiedziec, ze zaden ma ladna skore - luszczaca sie skora, krostki itp. to niemalze norma jak sie ma 2 tygodnie. Po drugie Oilatum jest przeznaczony dla dzieci z problemami skornymi , tak ze jest to nieco dziwny wybor jak na pierwszy plyn do mycia - szczegolnie, ze ani nie pachnie ladnie, ani nie pieni i jeszcze trudno utrzymac dziecko, bo robi sie takie sliskie po tym plynie. Swoja corke jak byla noworodkiem mylam w plynie dla niemowlat z Bodyshopu - jest troche drozszy, ale starcza na bardzo dlugo wiec w sumie wychodzi tanio. Fajne sa tez plyny Hippa.

Mój synek tez lubi się kąpac, ale to moje pierwsze dziecko i przez pierwsze 3 miesiące bałam sie, żeby mu nie zrobic niechcący krzywdy i zawsze musiał asystować do kąpieli ktoś do pomocy (na ogół maż), więc w sumei pasowało mi, zę tylko co drugi dzień. Teraz, jak już synek sam trzyma główkę i nie jest taki wiotki (no i ja mam większe obycie), to kąpię go codziennie i mogę to już spokojnie robić sama, chociaż z reguły i tak maż, albo moja mama pomagają.

Agawa_Agawa jejku, że ja nie wpadłam na ten pomysł! Mój mąż jest alergikiem i wszystko piorę w białym jeleni, On się myje tym mydłem, a dziecku bez sensu kupuję te drogie emolienty, po których efekt i tak marny. Skura jak była sucha tak jest nadal. Wypróbuję :)

Ja też myję córkę szarym mydłem Bialy Jeleń od ukończenia pierwszego miesiąca życia. Wcześniej stosowałam to co mieli w szpitalu. Bardzo to mojemu dziecku służy. Emolienty są bodajże od ukończenia pół roku - przynajmniej na tych porządnych (bez oszukiwania w imię komercyjności), polskich jest takie ostrzeżenie. Po kąpieli - oliwa z oliwek.

A ja po kąpieli olej migdałowy (zimnotłoczony) - na ciałko i na buziaka, a na dupkę mąka ziemniaczana :-)

mycia nowrdkow i niemowlat: bambino, hipp, rossmann , corinne de ferme ( to z tych tanszych), nawe johnson and johnson jest przyzwoity Mustela, weleda, klorane z tych drozszych. a wy ciagle z tym syfiastym oilatum. Przeciez to parafina! Ja osobiscie myje w kolrane lub mustela. 500 ml starcza na ponad pol roku wiec jest bardzo ekonomiczne. Problemow ze skora zadnych. Mylam tez w j&j i nivea, i tez zadnych prblemow ze skora. Jak cops sie przesuszy do do kapili lyzeczka oliwy z oliwek i skorka znow jets piekna. Krem stosuje tylko do pupy i to wtedy jak sie cos zacyzna czerwienic. Absolutie nie na codzien. do buzki krem tylko na zime i gdy wychodzimy na zewnatrz.

Jeśli chodzi o płyn do kąpieli dla malutkich dzieci (czy w ogóle o preparaty pielęgnacyjne), to wg mnie nie ma lepszych od Emolium (http://emolium.pl/) - zwłaszcza jeśli maluchy mają skórę podatną na reakcje alergiczne. Stosowałam już emulsje, kremy przeciwodparzeniowe i żele do kąpieli z tej firmy.

ja do ok 3m mylam dziecko w samej wodzie,czasem doddawalam do wody olejek migdalowy(100% olejku bez dodatkow) potem kupilam jakis plyn(tz bez parabenow sls itp) nie drogi. poszukajcie cos w rosamnie cos z rosamnowskiej serii. te olatum to tylko wydawanie kasy,bo to drogie a nie jest to super dobre.

Mój synek był od maleńkości myty http://www.laroche-posay.pl/produkty-do-zabieg%C3%B3w-piel%C4%99gnacyjnych/Lipikar/Lipikar-SURGRAS-p4058.aspx, też miał skórę wrażliwą, a po tym nie zauważyłam zmian. Poczytaj o tym opinie mam, ale według mnie jest w miarę dobry, nie ma parabenów

Ja nie miałam w tym doświadczenia i zaufałam ty, którzy się na tym znają i współpracują z lekarzami itp...Kupiłam cały zestaw gotowy dla mamy i noworodka na www.soro.pl tam w składzie był tylko Emolient i dodatkowo zwykłe mydełko Nivea. Do tej pory używam tylko tego i maluch nie ma problemów.

Płyn hipp najbardziej naturalny jaki znalazłam. Czemu nie czytacie składów? Po co maluchom pakować chemie?

Ja też po przejrzeniu składów wybrałam Hipp od pierwszych dni życia, bo wydał mi się najmniej chemiczny. Tylko od czasu do czasu, gdy skóra wydaje mi się bardziej sucha, robię kąpiel w emoliencie. Miałam Emolium i Latopic. Ten pierwszy wydaje mi się lepszy, ale drugi też daje radę. Teraz maluszek ma już ponad 3 miesiące i coraz rzadziej potrzebuje emolientu, bo skórka doszła do ladu. Nie ma potrzeby w zdrowej skórze zatykać porów parafiną. To bardziej szkodzi niż pomaga. Pracuję w aptece i nie rozumiem, po co mamy jeszcze przed narodzinami zaopatrują się w cały arsenał emolientów. To nie są kosmetyki do codziennej pielęgnacji dla każdego, tylko do skóry z problemami. Przy potówkach czy kostkach pomaga kąpiel w słabym (lekko różowym) roztworze nadmanganianu potasu. Niestety trochę wysusza skórę, więc trzeba potem nawilżać.

Takie małe dziecko to tylko w wodzie, tak mi powiedziano w szpitalu i nie trzeba aż tak często myć

Mydło Alepo 20%

Ja dla mojego maluszka stosuję płyn do kąpieli BĄBEL. Zamawiam go w internecie na stronie http://www.langsteiner.eu/pl/produkty/babelplyn/. Moje koleżanki mamy też go stosują, więc zawsze zamawiamy razem kilka sztuk żeby było taniej ;) Ważne jest to, że zawiera on naturalne składniki co przyczynia się do zwalczania jakichkolwiek infekcji u dzieci. Butelka zawiera 100 ml, więc starcza na długo. ;) Zamierzam teraz wypróbować też inne produkty firmy Langsteiner.

Ja mogę polecić oilan. Córkę mojego brata oilatum uczulał, a po oilanie nic nie miała. Polecam mojego bloga: www.szczesliwamama.pl

wypróbuj do kąpieli płyn z babycap , jak dla mnie działa super, nie uczula, fajnie nawilża i ma bardzo atrakcyjną cenę

Ja kupuje hipoalergiczny płyn do kąpieli dla dzieci z Alphanova, a zakupy robie przez internet - na https://hipoalergiczny24.pl/

koniecznie zobacz se ten od Bebble ( z apteki) nie drogi a zero alrgizujących składnikow, bez alkoholu

ŻEL MYJĄCY WYMARZONA KĄPIEL od HB - super działa, daj***ardzo fajne efekty, a przede wszystkim nie ma negatywnego wpływu na skórę dziecka. Ile to ja się nasłuchałam, że kiepskimi kosmetykami można dziecku zaszkodzić. I faktycznie - skóra dziecka przy pierwszych kosmetykach była sucha, słaba, więc dopiero wtedy zaczęliśmy się tym interesować...