Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzajaca.../

czy ktoras z was tez zdradza??

Polecane posty

Gość no to naukowo
Wszystko ma wady i zalety. Każdy medal ma dwie strony - fanatyk widzi tylko jedną. Zdrada ma zalety - wymieniona tu radość, emocje, przyjemności, poczucie bycia atrakcyjną, orgazm którego stały partner nie daje... Zdrada ma wady - ryzyko wykrycia i konsekwencji, ryzyko chorób wenerycznych, ryzyko zadurzenia się w kochanku i ochoty do rozwalenia stałego związku, dla głęboko wierzących ryzyko piekła (choć ich już coraz mniej) choć teoretycznie mogą się wyspowiadać Tak trzeba na to patrzeć. Pisanie "to tylko same zalety" lub "to tylko zło" jest fanatyzmem. Na pewno to ludzkie zachowanie, na pewno też występuje w całej przyrodzie wśród gatunków tworzących trwałe pary. Ma swoje przyczyny, i skutki. Biologia tłumaczy to tym, że w niektórych przypadkach zwiększa szanse na skuteczniejsze powielenie swoich genów. Gdyby była niekorzystna, dobór naturalny by ją wyeliminował. Ludzkie zachowania są bardziej skomplikowane, bo nasza kultura nakłada się na typowo biologiczne zachowania, ale widać że zdrada leży w naturze człowieka. Oczywiście religijni ortodoksi będą patrzeć tylko przez pryzmat dogmatów, ale dogmat to po prostu zakaz myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy Ci ktorzy zdradzaja sa tacy super madrzy i maja tyle argumentow, obroccie sobie ta sytuacje w druga strone i zastanowcie sie jak Wy byscie sie czuly gdyby facet Was caly czas uszukiwal, zdradzal i oklamywal. To nie chodzi o dogmaty i fanatyzm, tylko o to, czy potrafisz zyc w klamstwie i czy potrafisz oszukiwac czloweika, ktory zyje z Toba pod jednym dachem. Da sie budowac zycie bez zdrady, i mozna konczyc zwiazki jezeli nie widzi sie dla nich przyszlosci. ps mam nadzieje ze wszystkie badacie sie minimum 2 razy do roku na wszelkiego rodzaju syfy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellyJelly nie bądź talibem
Kobieta często oszukuje. A że to głowa boli, a że to wstać do dziecka w nocy nie może, a to że sukienka kosztowała 199 gdy kosztowała 399, a to że nie ma pieniędzy gdy dziecko prosi o kolejną zabawkę, a to że miała orgazm podczas gdy nie miała, albo że salon teściowej jest piękny gdy tymczasem to jarmarczne bezguście, albo że dziecko szwagierki jest śliczne (gdy tymczasem to spasiony brzydal)... Życie przez to jest łatwiejsze i mniej konfliktów z ludźmi. Po tym wszystkim łatwiej powiedzieć że jedzie się z koleżankami na weekend do SPA, podczas gdy ma się zamówiony hotel z kochankiem. Albo że na integracji w firmie nie było żadnych fajnych facetów, gdy tymczasem noc z jednym była lepsza niż z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz, ja moge wydawac na ciuchy ile chce, bo tez na to pracuje, dziecka na szczescie nie mam wiec nie musze wstawac, nigdy w zyciu nie musialam udawac orgazmu, nie chwale rzeczy ktore mi sie nie podobaja, to dotyczy rowniez szaradnych dzieciaczkow... :-) Takze o dziwo, da sie wspaniale zyc bez klamania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
ale kłamstwo jak juz jest tylko do momentu wykrycia , czy ujawnienia zdrady , potem juz go nie ma ! jak mnie zona pyta gdzie idę to mowie prawdę np idę z kochanka do kina , albo na basen , albo jade w góry - po co kłamac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradziłam i co z tego?
Widać że ludzie dzielą się na idealistów i normalnych. A tu JellyBelly, ty chyba obawiasz się że twój luby może ci dorobić rogi z którąś z nas, więc tak tępisz te zdradzające, nie szczędząc inwektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, dokladnie, az mi sie nozki trzesa ze moja maz z ktoras z Was by mnie zdradzil :-D :-D :-D Bardzo sie tego boje :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
jelly to nieuniknione , sek w tym czy zrobi to raz czy wiecej razy , i czy Ty sie o tym dowiesz , tylko w tej kwesti są dylematy . w zadnej innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
ja sie nie wysilam , ja znam zycie , nie zdradzaja tylko ci co imm libido opadło , kazdy temperamentny uwielbioajacy sex zdradza ! jedni raz , inni dwa razy inni wiecej , jeszcze inni mają romanse latami . Tylko jedne zony o tym sie dowiadują , a inne nie - tu jest roznica . wiec jezeli twój maż , jesli go masz , ciagnie cie co rusz do sexu i taki stan w nim pozostanie przez np 20 lat małzenstwa , to masz jak w banku , ze conajmniej raz cie zdradził , albo to zrobi ... nic inaczej ! kobiety działają tak samo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze sie wysilasz, mnie do swoich teorii przekonywac nie musisz, bo Twoje zdanie niestety jest dla mnie niewiele warte. Ja bym w ogole proponowala zebys zabral sie na nauke poprawnej polszczyzny, ortografii, i interpunkcji, moze jeszcze nei jest za pozno ? A dorosly facet w ten sposob kaleczacy swoj jezyk jest malo wiarygodny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze to nie jest odpowiedz na moje pytanie :-) Przeszlam juz niejedno w sumie, ale to nie tlumaczy mojego systemu wartosci. Wartosci, ktorymi kierujesz sie w zyciu, nie naginaja sie pod wplywem jakichs sytuacji, przyjamniej nie powinno tak byc. Dla mnie jest wazne zeby byc szczera w stosunku do siebie i do ludzi ktorzy sa mi bliscy. I to sie nie zmienia od lat. Dziwne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze ci w takim razie spokojnego, poukladanego zycia jakie obecnie wiedziesz, i oby sie to nigdy nie zmienilo. napisala z przekasem osoba mocno skarcona przez los :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDZ teraz mam zycie w miare spokojne, ale bywalo juz bardziej turbulentnie :-) a czy jest poukladane ?? hmmm :-) :-) jezeli to nie ironia, to dziekuje, i zycie CI tego samego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''zycze ci w takim razie spokojnego, poukladanego zycia jakie obecnie wiedziesz, i oby sie to nigdy nie zmienilo. napisala z przekasem osoba mocno skarcona przez los '' ja myslalam, ze ZDZ jest na wyspach szczesliwa z chlopem i dzieckiem ? cos sie zmienilo ?? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...,.,.,.,.,.
JellyBelly ZDZ wziasc ------------------ i ty mnie ganic masz czelnosć :) Pamietaj ! przed "i" w tych wypadkach jakie piszesz przecinka sie nie stawia ! wiec sama musisz sie douczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulka6789
ja mam prawie od 3 lat chłopaka ,pracuje za granicą i nawet do głowy by mi to nie przyszło żeby go zdradzić a tym bardziej że mi sie oświadczył i planujemy spędzić ze sobą reszte życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×