MUSZĘ Z KIMŚ POROZMAWIAĆ...

Znajdzie się ktoś kto chętnie posłucha mojej historii i wesprze?

a może być kobieta? :)

Nudzi mi sie, spoko

Tak kobieta bo ja także nią jestem i są to dość intymne sprawy, bolesne...:(

I zapewniam, że to nie jest żadna prowokacja...

płaczliwa kwoko

ja mogę posłuchać

pisz

Facet mnie nie chciał wyruchać i pomogłam sobie szczotką od miotły. FIN

Dzięki mordo:)... Zostałam zgwałcona przez swojego byłego chłopaka. Tylko dlatego, że nie chciałam już z Nim dłużej być bo bił mnie i miał za nic... Traktował mnie jakbym była jego własnością... Z czasem był coraz bardziej agresywny... Fakt długo zwlekałam ale bałam się odejść aż w końcu się udało ale co z tego skoro spotkało mnie coś jeszcze gorszego... Chciał mnie zatrzymać przy sobie na siłę i zrobić dziecko... Minęło od tego czasu ponad dwa tygodnie a ja przestaje sobie z tym radzić... Dzieje się coś złego w mojej głowie. Tak na prawdę nie wiedziałam czy tamtego dnia przeżyję. Oczywiście cała sprawę zgłosiłam... i sprawa się toczy....

sorry

No tak, ja wiem, że takie rzeczy dzieją się rzadko i nikt w to nie wierzy... a tylko dlatego, że te wszystkie kobiety boją się iść na policję bo czują się bezsilne wobec swojego oprawcy... też tak miałam...

znaj moją dobroć, psino!

To przykre, że nie którzy takie rzeczy wypisują...

oj, mięknę...

skoro to takie wstydliwe i intymne to niby dlaczego dzielisz sie tym na FORUM PUBLICZNYM?

wspolczuje :( ale zaszlas w ta ciaze? tak to jest jak ktos kocha za bardzo. moze powinnas mu powiedzieć że nie odchodzić załatwic jakas ochrone i wtedy. no a co teraz?

Nie potrzebuję tyle osób tu, tym bardziej tych które mną teraz gardzą bo uważają, że to prowo. Wystarczy mi tylko jedna osoba(najlepiej kobieta) która mnie wysłucha i ze mną porozmawia, tylko tyle. Bo potrzebuję z kimś pogadać...

To przykre,ale takie sytuacje się zdarzają:(

Bazienka znam Cię kiedyś stworzyłam swój temat jak facet mnie biję i się wypowiadałaś... nie będę mówiła po jakim nickiem... Czemu? bo tu nikt mnie nie zna a chcę z kimś o tym porozmawiać.

bazienka kretynko nie wiesz że to forum daje anonimowosc? numery gg i mejle to juz blizsza znajomosc , ja Ją rozumiem a ty wypieprzaj prowadzić psychoterapię bułkom w piekarni

Golcia... wzięłam tabletki wczesnoporonne do 72h... żałuję i to mnie męczy.... jestem młoda ale mimo wszystko mogłabym mieć dziecko ale nie z takim człowiekiem.

Jeżeli to nie provo to zapraszam do specjalnie poświęconego wątku pokrzywdzonych kobiet o tej tematyce... bez podszywów i innych

dzwon ; 696 825 793 PUSCCIE MI SYGNAŁA - ZGUBIŁEM TELEFON : 696 825 793 NIE CHODZI MI O WASZE NUMERY, BO I TAK NIE WIEM DO KOGO NALEŻĄ

Nieobliczalna- gdzie on się znajduję bo nie miałam dotychczas okazji tam zaglądać.

ucichło? dlaczego? Bazienka a ty jak zwykle przyszłaś dobijać zdołowanych ludzi...

a zeby ciebie bazienko ktoś kiedys tak dobił . no wiec , tabletke wziełaś ok. ale jakby co , jakbys jednak była w ciązy to on nie powinien wiedziec, co jest teraz pytam czy jestes odcieta od niego? zostal aresztowany? nie wiem wyjechałas gdzies daleko? jestes bezpieczna?

daj szukaj i wpisz "kącik kobiet zgwałconych" odrazu wejdz na strone 188 znajdą się ci co pomogą W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca !!! http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201012/1292836590_by_tylninho_500.jpg http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201012/1292325134_by_tds1974_500.jpg

coś mi się z możliwością pisania popsuło :/ jakieś śmieszne utrudnienie...

Golcia- teraz już jestem bezpieczna... po złożeniu moich zeznań na komisariacie od razu go szukali. Ukrywał się około 4dni aż w końcu zgłosił się sam bo tak doradził mu adwokat. Po jego przesłuchaniu wypuścili go za kaucją ok. 5000 zł z tego co wiem. Dostał zakaz zbliżania się do mnie na sto metrów i kontaktowania. Długo nie wytrzymał. Po jakimś tygodniu zbliżył się. Szłam z koleżanką i chciał mnie zatrzymać, groził mi.