Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszzczaaa

Nie za mała aktywność dziecka w brzuszku? 34 tydzień

Polecane posty

Gość myszzczaaa

Wszystkie moje kolezanki w ciąży skarżą się że ich maleństwa w brzuszku szaleją, dokazują, dzień i noc - pobudki o 5 rano itd....a mój maluszek jest bardzo spokojny (od początku ciąży) - budzimy się rano i troszkę pokopie (leciutko), potem coś koło południa jak odpoczywam, poprzekręca sie i znów chyba idzie w kimkę. Wieczorem kładę sie i śpię spokojnie calutką noc - on również. Lekarz wprawdzie mówi że wszystko jest ok i to sprawa indywidualna, ale denerwuję się, czy wszystko jest w porządku. Jestem w 34 tygodniu.A jak Wy odczuwacie/łyście aktywnosć maluszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonamezaswojego
pierwsza ciaze odczuwalam dokladnie tak jak Ty (dodatkowo mialam lozysko na brzuchu ),-----.> i mam bardzo grzeczne dziecko :) teraz jestem w drugiej ciazy i Maly dokazuje ze hej...mysle, ze nie masz sie czym martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszzczaaa
Dziekuję Ci za odpowiedź. No właśnie ja również mam łożysko na przedzie brzuszka. Może stąd takie małe odczuwanie. I moja pierwsza ciąża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mommma
rodziłam cztery razy dzieci o różnych temperamentach w życiu płodowym i wierz mi przekłada sie to na temperament w zyciu. Ciesz się będziesz miała dziecko spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarawara
moja rano dawała o sobie znac tak koło 0 potem cisza, potem moze koło 13-14 i znów dopiero wieczorem. a teraz po urodzeniu jest inna. tzn. ma 4 mce i w dzien dokazuje duzo i mało spi. takze jest inna niz w brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corcia w brzuchu byla srednio aktywna. Ruszala sie reguralnie ale nie kopala mnie po narzadach, nie czulam zadnego bolu. kolezanki ktore chozily ze mna do szkoly rodzenia chwalily sie jak to ich maluszki non stop "imprezowaly", mi zas bylo to troche obce. nie raz nawet sie martwilam czy wszystko okey. KTG nie moglam zrobic bo tu gdzie mieszkam wykonuje sie opiero od 36 tc. W obrebie 34 tc mala byla strasznie spokojna wiec w drodze wyjatku polozna mi zrobila KTG wczesniej. wyszlo, ze wszystko okey. teraz moja corcia ma poltora roku i w przeciwienstwie do tego jak bylo w brzuchu, sekundy nie jest w stanie usiedziec na tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×