Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koralik80

wybrał inną - oceńcie, doradzcie

Polecane posty

Gość koralik80

opisuje moja historie z perspektywy czasu- gdy wiem, jakie były powody JEGO zachowania (przynajmniej wydaje mi sie, ze wiem): zostawił mnie mężczyzna, po krotkiej znajomosci -zrobił to bez słowa wyjaśnienia, z dnia na dzień. zwyczajnie przestal sie odzywac do mnie, choc bylismy nawet umowieni na kolejny dzien. wtedy nie wiedzialam dlaczego-teraz, po kilku miesiacach juz wiem: prawdopodobnie wtedy juz miał dziewczyne (w innym miescie+ chyba na jakis czas gdzies wyjezdzala), wział z nia slub niedługo po tym, jak mnie zostawil. oczywiscie mnie tez wczesniej obiecywal wiele. moj problem: cierpie, - bo "wybrał" ja, nie mnie. mecze sie -nie rozumiejac dlaczego tak postapil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego oczekujesz
historia jakich wiele - miał dwie do wyboru, zdecydował się na jedną z nich. Czego właściwie oczekujesz od nas? Nie ma co doradzać, bo facet już wybrał więc nic nie możesz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zastanów się dlaczego wybrałaś takiego faceta który grał na 2 strony i był tchórzem ? Wtedy w przyszłości wybierzesz lepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
JacekJ: nie wiedzialam, ze gra na 2 fronty... :( uwierz mi, ze maskowal sie doskonale, bylam przekonana, ze jestem tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrabiniaBrunświku
po krótkiej znajomości już wiele Ci obiecywał? TO właśnie wtedy powinno było dać Ci do myślenia... Poza tym, musiały być też inne przesłanki, że koleś leci na 2 fronty... Czasem nie chce się tego widzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@koralik80 Dostałaś bolesną lekcję życia. Proszę pomyśl, jak postępować z następnym facetem żeby tak nie było. Może za szybko mu zaufałaś. Na zaufanie trzeba zapracować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcfgkjkhhg
Facet zasługuje tylko na to, żeby mieć go głęboko w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
JacekJ: tak, na pewno za szybko zaufalam. Ale to znaczy, ze mial prawo tak postapic? wlasciwie po niektorych wypowiedziach tutaj rozumiem, ze nie ma sie go o co czepiac- wykorzystal okazje, jaka mu sie nadarzyła, wybrał inną, i o co mi w ogole chodzi? :( bvcfgkjkhhg: :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Ja bym nie chciała faceta co lubi tak na 2 fronty działać. Jakbym się dowiedziała, że była druga, to sama bym go zostawiła. Stawiam na 100 % uczciwość i lojalność w związku. Dlatego dziwi mnie, że żałujesz, ze nie wybrał Ciebie. Bo ja tak czy inaczej bym go nie chciała na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
natuska85: ja tez nie tolerowalabym, zeby facet byl ze mna, a krecil cos na boku. Tylko boli mnie to, ze to nie byla kwestia mojej decyzji-ja o tym nie wiedzialam- a to on zadecydowal- i wybral ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Nadal nie rozumiem. Bo ja jak trafiałam na takiego palanta to bardziej byłam wściekła niż czuła się zraniona. Nie wiem co tu rozkminiać. Tego robactwa jest pełno. Trafić na uczciwego faceta jest tak strasznie ciężko, ze podejrzewam, że jeszce na niejeden podobny okaz trafisz. I nie możesz tak za każdym razem się rozczulać nad sobą. Bo będzie Ci bardzo ciężko. Zresztą tu nie ma czego roztrząsać. Facet był nieuczciwy, Ty nie masz sobie nic do zarzucenia i już. Żyjesz dalej kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
natuska85: dziekuje za twoj wpis, podniosł mnie toche na duchu:) tak, rozczulam sie nad soba i jestem smutna- nie z powodu, ze nie jestem z nim, nie z powodu, ze jest nieuczciwy, tylko z powodu takiego, ze cały czas robil mnie w konia, a na koniec wybrał inna. Masz pewnie racje, nie ma moze co tego analizowac, tylko lepiej byc wsciekłym niż zranionym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Bo to jest najzdrowsza reakcja. Na niego powinnaś być zła, a sobie to wynagrodzić dbając o siebie i rozpieszczając jak się tylko da. Bo ja Ty bedziesz umiała docenić siebie, to innym też łatwo to będzie przychodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
natuska85- czyli ty nie zastanawialabys sie, czemu wolal inna/ nie rozczulala nad tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Ale z jakiej okazji? Czujesz się gorsza od innych, bo ja nie? Wiem ile jestem warta. Jak ktoś mnie zostawia, to znaczy, że nie był dla mnie a ja dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
natuska85: chyba mam problem teraz z poczuciem wlasnej wartosci, po tym, co sie stalo. nie czujesz sie z tym zle, ze ktos cie zostawia, ze inna kobieta okazała sie dla niego w jakis sposob bardziej interesujaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego oczekujesz
no jeśli masz tak niskie poczucie własnej wartości, to tu Ci chyba nikt nie pomoże. Zostawił Cię facet, który jest dupkiem, bo gra na dwa fronty. A Ty zamiast się wkurzyć i po prostu gościa zlać od góry do dołu zastanawiasz się co z Tobą jest nie tak, bo wybrał inną...? Dajże spokój :O Zapomnij o gościu i żyj dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natuska85
Nie, bo jak ktoś jest nieuczciwy, to ja sie czuję lepsza. Ja nigdy nie kombinowałam na 2 fronty. Po prostu nie mam szacunku do takich ludzi. Dlatego nie było mi żal. Poza tym tak jak pisałam, ja wiem ile jestem warta. Jak nie docenił tego jeden facet, to zrobił to inny. Nigdy nie wątpiłam w to, że tak będzie. Bo Ty Koralik zawsze powinnaś być dla siebie samej najpiękniejsza i najwspanialsza. Nie myśl, że on ją wybrał, bo była lepsza. Po prostu najwidoczniej lepiej mu pasowała z jakich\ś powodów. Ale to nie kwalifikuje Ciebie jako gorszej. I nigdy nie powinnaś tak o sobie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelejko
Pewnie z tamta dziewczyną był związany dłużej, a Ty pojawiłas sie np. gdy byli pokłóceni. Pogodzili sie i Cię zostawił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik80
natuska85: bardzo ci dziekuje, twoja opinie podbudowala mnie i postaram sie teraz patrzec na to z innej perspektywy i dbac o siebie. choc łatwo mi nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×