Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuziaa53

zdrada psychiczna nieświadoma

Polecane posty

Gość zuziaa53
on jest strasznie uparty i nigdy nie wyciagnie pierwszy reki dlatego ja to zawsze robie, przyzwyczaialam sie juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:34 [zgłoś do usunięcia] zuziaa53 do elisa: w takim razie sorry za bledy merytoryczne ale wszyscy skupiaja sie nad forma mojej wypowiedzi a nikt nad rozwiazaniem problemu zuzia - mam dla Ciebie radę. Wydrukuj sobie ten topik, a następnie dobrze go schowaj. Wyjmij i porzeczytaj za 10 lat. Wtedy będzuesz wiedziała dlaczego sie nabijam zamiast Ci coć doradzić :) a moja rada na dziś: wydoroślej i przekaż to samo swojemu chłopakowi :) rozstańcie sie i spróbujcie jeszcze raz za kilka lat 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla....
zuziaa ale tak się nie da. Nie da się ciągle ustępować w życiu facetowi. Nie da się z takim egoistą żyć na dłuższą metę. Co będzie za kilka lat? Związek to dwoje ludzi, nie może być tak że tylko jedna strona ciągle ustępuje, wyciąga rękę pierwsza, stara się utrzymać związek. Uwierz mi, że nie dasz rady. Życie z takim facetem jest bardzo trudne tylko i wyłącznie dla Ciebie. Dla faceta tak jest wygodnie. Tylko, że on też powinien zrozumieć, że Ty też masz swoje prawa, masz uczucia, że powinien o Ciebie zabiegać, że o związek mają dbać obie strony a nie tylko Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaa53
tylko ze on naprawde nie robi bledow, mi sie zdarza to czesto wiec kiey sie juz klocimy to ja wyciagam reke bo czuje ze jestem mu to winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla....
poza tym "przyzwyczaiłam się" może napisać 80latka o swoim 80letnim mężu a nie 20latka, przyzwyczajenie nie jest miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla....
zuziaa nie wierzę, że on nie popełnia błędów, raczej Ty ich nie dostrzegasz i za każdym razem bierzesz winę na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaa53
potrafie byc obiektywna mimo wszystko i naprawde jest tak ze ja popelniam duzo gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla....
skąd Ci przyszło do głowy, że jak popełniasz błędy (tylko w Twoim odczuciu gorsze od jego) to Ty masz sama ponosić odpowiedzialność i ciężar utrzymania związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla....
ok zuziaa muszę lecieć Zycze Ci powodzenia ale przemyśl sobie to co napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziaa53
duzo nabroilam ale prawda jest taka ze sama utrzymuje ten zwiazek a nie jestem w stanie nauczyc sie zyc bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×