teściowa

Aktualnie jestem w ciąży a ona się wtrąca we wszystko. Stara sie zrobić wszystko by to ona wybrała imię dla naszej dzidzi a jak powiedziałam że będzie Eliza to ona że skrzywdze dziecko itd cały czas mówi na nią agnieszka weronika zależy co wymyśli... wtrąca się we wszystko nawet w to kiedy planujemy chrzciny:/ bo ona wszystko wie najlepiej. a mój facet jej broni i ma do mnie pretensje jak mi się coś co ona powie nie podoba :/:/ co robić?:(:(:(

Zapytaj czy chce dzielić łóżko z mamą czy z Tobą. A teściowej ostro powiedz, żeby się nie wtrącała, bo Ty nie wtrącasz się w jej życie. Lepiej żeby teraz się obraziła.

Faktycznie Eliza nie jest ładnym imieniem, przynajmniej moim zdaniem, ale Agnieszka czy Weronika też nie :D

nie mialam tesciowej,umarla pol roku przed poznaniem mojego meza, czasami zaluje bo mowia ze to byla dobra kobieta, a w twoim przypadku coz, masz przechlapane, a co bedzie jak przyjdzie dziecko? masakra, bedzie karmila kladna spac i tysiac dobrych rad... kiedys pekniesz tylko zeby twoje malzenstwo na tym nie ucierpialo bo tak zyc sie nie da, ale wiem ze nie dasz rady powiedziec prawdy, ze wzgledu na meza szacunek do starszej itd...przykro mi ale Eliza piekne imie :) walcz o swoje to przeciez twoja dziecko, moja mama chciala dac mojemu synowi na imie Patryk nic do tego imienia nie mialam ale chcialam Mikolaj .. postawilam na swoim a maja mama widziala wnuka tylko 3 razy :(

Imie Eliza dla mnie jest bardzo ładne,zwłaszcza dlatego ,ze nie jest czesto nadawane.Poza tym to Twoje dziecko wiec tesciowa nie ma tu nic do gadania.Niestety widze tu wiekszy problem z Twoim męzem niz teściową.Teściowe czesto sie wtracaja,próbuja narzucac swoje zdanie jednak mąz powiniem byc zdecydowanie po twojej stronie i nie chce byc złą wróżką ale małzenstwo z maminsynkiem nie będzie łatwe.Zycze powodzenie i szczesliwego rozwiązania.

Jest tylko problem w tym że mieszkamy tymczasowo u niej bo remontujemy mieszkanie...:( jak jej coś powiem to sie obraża albo zamyka w pokoju i beczy. nikt wtedy się do mnie nie odzywa i siedzę sama w czterech ścianach a to nie jest przyjemne:/ a mój Łukasz robi mi awanturę.

Nie możesz się przenieść do swojej rodziny na czas remontu? PS. Teściowa płacze? To się nazywa szantaż emocjonalny.

No właśnie nie mogę bo u mojej rodziny to nie ma za bardzo miejsca:/ Gdyby było inne wyjście to na pewno nie spędziłabym tu dnia dłużej.. Płacze zawsze gdy z czymś sobie nie daje rady albo jak ktoś powie jej co o niej myśli i do nikogo się nie odzywa:/

Po prostu nie dyskutuj z nią,tylko rób swoje.To nie ją trzeba zmieniać,bo za późno,tylko synusia postawić do pionu.Poczekaj wyłącznie do przeprowadzki i nie daj się,bo inaczej to już mozesz się czuć wiecznie sfrustrowaną mężatką lub w miarę szczęśliwą rozwódką!

Po prostu nie dyskutuj z nią,tylko rób swoje.To nie ją trzeba zmieniać,bo za późno,tylko synusia postawić do pionu.Poczekaj wyłącznie do przeprowadzki i nie daj się,bo inaczej to już mozesz się czuć wiecznie sfrustrowaną mężatką lub w miarę szczęśliwą rozwódką!