Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość złazłazłazła!!

TO JEST CHYBA TROCHĘ CHORE?????!!!!!

Polecane posty

Gość złazłazłazła!!

Mieszkam w domu jednorodzinnym, obok mnie w kilku domach mieszka sama rodzina :O internet mamy podzielony na te wszystkie domy..i jest ok, w sensie, że jest szybki, dobrze działa.. ale jest problem.. mieszka też koło mnie babka, i ma taką manię, że jak zabrzmi raz , zobaczy daleko daleko błyskawice.. to od razu dup... wyłącza wszystkie kable ( w tym od internetu) i ja nie mam.. świeczki do okna, bo rzekomo "wielka burza.." wczoraj raz zagrzmiało, o 21 wyłączyła neta i dopiero teraz włączyła.. na rodziców nie ma co liczyc - są po jej stronie, bo to strach itp.. więc nawet nie mam co u niej wywalczyc w tej kwestii, ale wkurza mnie to, bo np miałabym coś ważnego to nie...!!!! wyrywa jak leci wszystkie kable!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złazłazłazła!!
i wiem, że to temat nie na uczuciowy dział, ale z rozpędu tu napisałam, bo szlag mnie trafia!oddałabym wszystko by mieszkac w mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opcja 1 Wiesz, jak masz coś ważnego do napisania to zawszę może w komputerze sobie zapisać (notatnik, word) i wyślesz potem. Opcja 2 Idź i pogadaj z sąsiadką, poproś ja może się uda. Opcja 3 Jak Ci bardzo zależy na necie jest net z komórki (iPlus, Orange free itd). Wtedy działa z powietrza i np. na notebooku bez prądu trochę podziałasz. Opcja 4 Pogodzić się, z faktem że istnieje życie bez netu. Jest książka, gry planszowe, spacer. Pomyśl czy nie jesteś trochę uzależniona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złazłazłazła!!
No właśnie jest tak, że 4 domy oprócz nas mają internet.. i jak ona wyłączy to nie ma nikt z nas :O my sobie nie możemy sami wyłączyc czy włączyc.. on jest ogólnie przez cały czas, ale jak tylko zagrzmi 10 km dalej, to ciach i po kablach, matka z ojcem za nią murem.. sama jest po 60stce, a moi rodzice mają 41, 42 lata (ja mam 20) więc nie są jakimiś moherowymi beretami, aby miec jakieś urojenia :O zwyczajni ludzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko Ty tak masz. Ja tak miałam z własną prababką. Wystarczyło, że raz zagrzmiało i biegła wyłączać wszystkie urządzenia elektroniczne, do których miała dostęp. Oczywiście z gniazdka, bo nie mogła poczekać 2 minut, aż się komputer wyłączy itd. W sumie to nadal tak jest, tyle, że ja w domu już nie mieszkam. Takim idiotkom nie przetłumaczysz. Można się już tylko o szybka śmierć pomodlić dla takiego osła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złazłazłazła!!
jacek to prawda, dużo siedzę w necie, ale to nie usprawiedliwa tego co ona robi.. wczoraj wyłączyła koło 21, a sama kładzie się przed 21, więc nie chciałam tam iśc i jej budzic, bo średnie mam z babką kontakty :O obecnie mam taki średni tel, więc o internecie mogę w nim zapomniec... poza tym wczoraj padało to chcialam cos w necie poczytac, ale oczywiście nie udało się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złazłazłazła!!
To jest wieś, gdzie inaczej sie nie dało neta załozyc. Mamy wszyscy, ale ona mam tę wtyczkę, kabel, nie wiem co tam jest że jak wyłączy to nie mamy i nikt pretensji nie ma, bo tu obok mnie mieszkają raczej młodsze dzieci i one do 20 na komp max i do spania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złazłazłazła!!
Chyba się domyslasz, że skoro net jest na tyle osób, to chyba jest nielegalny ...?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×