przemowcie mi do rozumu ze nie powinnam miec dzieci....

tuskafka chciałabym miec kiedyś taką synową jak Ty :), potrafisz docenić trud jaki włozyła Twoja Tesciowa w wychowanie synow i nie wyrażasz się o niej źle, choć "mogłabyś" choćby ze względu na jej kalectwo, którym chcąć niechcąc obarczony jest min Twój mąż i Ty...

:(

a dziekuje:) ale tesciowa jest spoko babka:) i stara sie nie narzekać i choc widać ze ja boli nie raz to stara sie tego nie okazywac gdzie tylko moze i stara sie zyc a ja jej jestem wdzieczna bo maz u nas w domku odkurza sciera kurze i prasuuje na zmiane ze mna:) i nie powiem nie raz robi to dokladniej niz ja:) i szanuje ludzi chorych bo sie przy osobie chorej wychowywal dlatego nie neguje autorki i jej checi posiadania dzieci bo wiem ze osoba z rzs jest w stanie je miec i wychowac tylko moja tesciowa w odroznieniu od niej zachorowala pozniej to raz a dwa jest rewelacyjnie prowadzona i nie ma ani jednej endoprotezy mimo ze jest po 50-tce i poki co sie nie zanosi na szczescie

a co bierze za leki?? jestescie moze z wlkp? gdzie sie leczy?

ojj nie z małopolski nie znam nazw lekarst wiem ze bierze jakies zastrzyki raz na jakis czas i lekarstwa jak wroci w niedziele z wyjazdu to napisze ci nazwy bo nie pamietam jak sie nazywaja

pewnie ma leczenie biologiczne?

nie chce pisac jak nie jestem pewna co i jak ... jak sie dowiem to napisze dokladnie

dzieki

wiesz ehej65u65ju6u medycyna to taka nauka, ze wszystko moze sie zdarzyc. Naprawde. Lekarze sie czasami mylą. Znam przypadek, że facetowi dawali 2tyg.życia a on już 20lat skubany żyje :D

moze i sie myla;) ale ja czuje po sobie ze ze mna jest coraz gorzej naprawde;( coraz wiecej stawow mnie boli i po prostu mam widmo kalectwa przed soba i brak mi sil do zycia brak mi tez motywacji jakbym miala dziecko to zylabym dla niego a tak nie widze celu bylabym dobra matka

ale z kim chcesz miec to dziecko? najpierw musisz miec kogos z kim warto zalozyc rodzine..to nie twoja choroba jest przeszkoda!!!

mam chlopaka wiem ze im wczesniej sie zdecyduje tym lepiej potem moze byc tylko trudniej

masz chłopaka, super:) mieszkasz z nim?długo jestes w zwiazku? masz gdzie mieszkac jesli zdecydujecie sie na dziecko? zapewnisz dziecku dobre zycie? on zarabia, dobrze? bo skoro ty nie mozesz pracowac i masz tylko rente to facet musi udzwignac ciezar utrzymania rodziny! zacznij od tego a potem mysl o dziecku!!

a ja bym się na Twoim miejscu zdecydowała na dziecko :-) Sama jestem matką, planuję drugie i nie wyobrażam sobie życie bez dziecka! Jakoś sobie poradzicie. Trzymam kciuki, żeby wszystko Ci się dobrze ułożyło :-) Choroba chorobą , każdy z nas tez może w każdej chwili poważnie zachorować i co lepiej nie mieć dziecka? O nie!

tak, najlepiej dla swojej egoistycznej potrzeby splodzic dziecko i zmarnowac mu zycie. Jak mozna planowac swiadomie dziecko wiedząc ze juz teraz w wieku 26 lat jestes zalezna od pomocy innych? To przykre ze jestes chora, szczerze wspolczuje ale to nie znaczy ze masz kierowac sie wylacznie swoimi potrzebami. Co na to twoja rodzina, chlopak?? moze wypadaloby najpierw z nimi uzgodnic plany co do dziecka bo to oni za pare lat bedą zajmowac sie jego utrzymywaniem i wychowywaniem. kup sobie psa albo kota

rewwwa,dokladnie tak,podpisuje sie pod kazdym slowem!!

to moze powinnam odrazu sie zabic zeby problemu nie sprawiac;/

Ktos cie tu obraza czy kaze sie zabijac? Ludzie jedynie dają ci do zrozumienia zebys liczyla sie przedewszystkim ze zdaniem ludzi z twojego najblizszego otoczenia ktorzy sie tobą opiekują. Nic nie wspomniałas o tym co myslą o twoich planach. Jesli rodzice bardzo chca miec wnuka i deklaruja pomoc w wychowywaniu, jesli twoj chlopak tez moze zapewnic w 100% utrzymanie rodziny, mieszkanie, planuje slub to pewnie mozna pomyslec o dziecku nawet jesli jestes chora Lecz jesli zamierzasz postawic rodzine ktora juz teraz sie toba opiekuje przed faktem dokonanym to jestes zwyklą egoistką, ktora uwaza ze liczy sie tylko ona sama:(

a rozmawialas z lekarzem o ewentualnej ciązy? Pisalas ze bierzesz duzo lekow, wiesz czy mozna je przyjmowac w czasie ciązy? Juz pomijam karmienie, zawsze mozna karmic butlą, niektore nawet zdrowe matki tak robily i odchowaly zdrowe dzieci. Tylko czy odstawienie na 9 miesiecy lekow u osoby z zaawansowaną chorobą nie doprowadzi to inwalidztwa:(

rozmawialam lekarz jest za mozna niektore leki brac w ciazy nie sa szkodliwe a utrzymaja mnie w sprawnosci nie jest tak ze leze i wszyscy nadmna skakaja normalnie chodze, wychodze z domu, robie zakupy, niedlugo wracam na studia, gotuje obiady, sprzatam , chodze na spacery

ja i ktos wyzej pytal sie co twoja rodzina na ten temat mysli, jaką sytuacje ma facet? Dlaczego to pomijasz w cudzych wypowiedziach?

moj facet twierdzi ze to moja decyzja bo ja bede rodzic itp on mowil ze bedzie dziecko ok - nie bedzie tez ok

no to masz odpowiedz-facecik sie zawinie szybciej niz ci sie wydaje:O najpierw wlasny kat praca badzinne zabezpieczenie finansowe potem slub badz pewnosc ze wasz zwiazek jest na dobre i na zle i na koncu dziecko.....

mieszkasz w swoim mieszkaniu? pracujesz?? jestes w trwałym/sformalizowanym zwiazku? jestes pewnia finansowej przyszlosci? jesli na choc jedno pytanie odpowiesz NIE to nawet nie mysl o dziecku!!

to juz wszystko jasne, dziecko czeka swietlana przyszłosc

facet twierdzi,ze decyzja o dziecku,to twoja decyzja BO TY BEDZIESZ RODZIC!!?? litosci:O

chociaz ciezko mi pojac jak do tak cholernie waznej decyzji jak dziecko mozna podchodzic "jak bedzie to ok jak nie bedzie to tez ok" Tak moze mowic tylko człowiek ktory jest tak samo nieodpowiedzialny jak autorka. Ma chociaz wlasne mieszkanie i stałą dobrze płatną prace? BYłoby go stac na utrzymanie ciebie i dziecka?

ehej65u65ju6u a Ty czego od życia oczekujesz? Jeżeli Twój partner chce dziecka i Twoja rodzina choć trochę Ci pomoże w wychowaniu dziecka to się decyduj! :-)

a ja powiem tak; zdecydujsie na dziecko - ile kobiet jest zdrowa a po 3 latach ma wypadek i wozek inwalidzki? nie warto żyć przyszloscią aztak bo kazdemu z nas na łeb moze spać cegła i co z naszymi dziecmi? idąc tym torem nikt ich miec nie powinien bo cos sie stanie:-O autorko dziecko moze dac ci duzo szczescia ,moze nawet choroba sie cofnie :-) bo jak nie ma chęci życia bedzie postępowac...

poziomka,tylko trzeba miec jeszcze odpowiedzialnego faceta,a nie leszcza jak ten od autorki:O