Nie istnieję dla mężczyzn :(

Faceci zupełnie nie zwracają na mnie uwagi, jeszcze nikt nie okazywał mi większego zainteresowania. Zawsze żyję w cieniu innych, bardziej atrakcyjnych dziewczyn i powoli mnie to wkurza.

Zalatw sobie kota.

Mam kota :P Brakuje mi natomiast fajnego chłopaka. Mam już prawie 24 lata i nadal z nikim nie byłam.

Zainstaluj sobie Simsy i tam zbuduj zwiazek... Aaaaa, pewnie juz to zrobilas. :D

Więcej pewności siebie. Wyjdź z własnego cienia a i inni Cię zauważą.

Moim problemem jest to, że jestem ciągle postrzegana jako szara, sumienna studentka, która siedzi tylko w książkach i nigdy nie była na imprezie. Fakt, jestem dość spokojną kobietą, raczej wolę kameralne miejsca, ale dlaczego od razu muszę być uważana za nudną kujonkę?

ja bym wolal spokojna raczej nie imprezujaca kobiete bo sam nie lubie zbytnio imprezowac

Taka jest prawda, że w dzisiejszym świecie introwertyczki się nie liczą. Większość facetów umawia się tylko z wygadanymi, pewnymi siebie pannami, które potrafią ich okręcić wokół palca. Przykro mi, ja nie umiem. Jestem zwyczajną osobą. Ginę w tłumie tych wszystkich "lasencji".

Schudnij, zadbaj o siebie... a będzie dobrze.

Poczytaj sobie kafe - jest tu wielu facetów, którzy mają dość "lasencji " i szukają zwykłej, ciepłej dziewczyny. W Twoim otoczeniu tez tacy są. Rozejrzyj się tylko.

Ja tez jestem nudna, bo mam swoje zainteresownia i nie jest to seks i imprezy ;) Poszukaj kogoś o podobnych upodobaniach, a nie śród niedojrzalych chłopców :)

Dodam, że w podobnej sytuacji jest moja przyjaciółka. Ten sam typ co ja, też spokojna, wrażliwa dziewczyna. Obydwie nigdy nikogo nie miałyśmy. Bo nie staramy się, nie narzucamy, nie walczymy o czyjąś uwagę.

no właśnie...Zmień target i popatrz na innych facetów

Moja spokojna koleżanka jest od 2 lat zakochan na zabój i to z wzajemnością, to nie jest norma, ona sie otworzyłą na ludzi :) spotykałą, poznawała nowych ludiz ...

Innych? Wszyscy traktują mnie tak samo, czyli z dystansem, chłodno. Żaden z nich nie zagaduje się, tylko dość szybko zbywa.

BSA --> kobieta z klasa nie zabija śmiechem, tylko daje do zrozumienia, że nie masz szans :)

Kochanie, każda kobieta jest piękna i wyjątkowa. Twój błąd to zbyt częste spoglądanie na inne. Faceci widzą Twoją niepewność i to, że sama siebie nie akceptujesz. Powinnaś zaszaleć- fryzjer, nowy ciuch, karnet na basen, manicure... Pokochaj siebie a inni pokochają cię:)

Przestan zgrywac ksiezniczke i rusz dupe, sama zacznij podrywac.

Nie jestem żadną kujonką. Fakt, dobrze się uczę i lubię czytać, ale nie siedzę non stop nad książkami. Po prostu zależy mi na studiach, a po zajęciach robię swoje.

Radzę: 1) Zadbaj o wygląd by poczuć się atrakcyjniejszą (żadne diametralne zmiany, wszystko zgodnei z własnym stylem i wyczuciem) 2) wychodź częściej z domu (z przyjaciółmi, do kina itp) 3) bądź pogodna , radosna uśmiechnięta, żyj swoim życiem a wyjdziesz ze sfery cienia :D

?

Gdyby byla ladna, to bylaby podrywana.

może swoją postawą ich odstraszasz, podświdomie, bojąc sie zaryzykowac, zaufać ...

Podobno tak, ale no cóż, nie czuję się zbyt pewnie wśród koleżanek z roku. One mają warunki ku temu, żeby dobrze wyglądać, są szczupłe, wysokie, zadbane. Do tego dochodzi urok osobisty, którego ja nie mam. Jestem ich przeciwieństwem. Nieśmiała, specyficzny typ urody (taki ruski:(), mało znajomych, brak wzięcia towarzyskiego.

Jeżeli jesteś ładna (7/10 i wiecej), to na pewno kogoś znajdziesz. Jeżeli masz mniej, musisz być bardziej aktywna tj. rzucać się w oczy i obracać się wiecej w towarzystwie męskim (np. wybór odpowiedniej pracy). Czasami nawet przejąć inicjatywę. Powo

Autorko, a jak z Twoim wyglądem fizycznym? Jest na co narzekać, czy wszystko w porządku?

Ja tez jestem nudna, bo mam swoje zainteresownia" najwieksze twoje dotychczasowe zainteresowanie to kafe dzieciaku :D:D:D:D:D:D:D

Chodzi chyba bardziej o moją introwertyczną naturę. Nie umiem nabrać śmiałości w stosunku do facetów, potwornie krępuję się jak któryś zjawi się w pobliżu... Innym dziewczynom przychodzi to swobodniej i naturalnie.

Złagodniej :) Powiedz coś bez sensu, ale odezwij się :) Nie uciekaj, nie chowaj się przed facetami :)

Ale masz zamiar coś z tym zrobić czy tylko sobie tak narzekasz na kafe?