Montignac - przyjemne odchudzanie

Maras - pestki są chyba na II fazie :) Ale Ty się tym nie przejmuj, Tobie to nie idzie w biodra ha ha ;) Dobrze, że żona Cię wspiera (przy tych słodyczach) ;) Wkrótce nam ogłosisz koniec diety, ha ha, chyba że z rozpędu polecisz dalej... ;)

Oj kochana ,jeszcze nie tak szybko z tym końcem mojej diety.ha ha.Chcę z Wami tu trochę pobyć.Myślę ,że w moim przypadku ,wielkie znaczenie będzie miał ruch na świeżym powietrzu ,praca przy pszczółkach ,gdzie cały dzień będę na nogach. Ale dietka ,lub właściwe odżywianie ma znaczenie przez całe życie .Człowiek jest świadomy tego co robi ,ale pokusy są silniejsze i czasami pęka.Tak ,ja ja z tymi pączkami ha ha.Już zaplanowane i pewnie będzie wykonane.ha ha.A może nie?

Nutelka sprawdzałem indeks glikemiczny pestek z dyni i jest to 25 ,natomiast słonecznik 35 ,więc myślę ,że śmiało można w małych ilościach jeść,tyle ,że może nie łączyć z węglami.Curry się obudzi to oceni co i jak.

Maras - ha ha ha, nie ma to jak zaplanowany grzech.... :P :D Facetom wszystko zawsze jakoś uchodzi na sucho....więc co tam...;) A z pestkami chyba nie chodzi o IG tylko o tłuszcz, który zawierają :) Ja kiedyś pytałam o mak i było podobnie....ale mówię Ci Ty się tym nie przejmuj a my na razie obejdziemy się smakiem ...;)

hejo :) witam wszystkich MM :*** troche nagrzeszyłam nie bede ściemniać :p i czuje to ... eeeh ale ogolnie było świetnie :D:D:D wracam już grzecznie do dietki :) owoc śniadanko: płatki zalane mlekiem + śliwi susz. i morelki (zapomniałam o surowym wrrr ) obiad: makaron + tuńczyk w sosie włanym i taka sałatka z surowej papryki i ogórka kisz. polana jogurtem 0% kolacja: makrela i 1/2 brii . papryka sur. i pomidor pieke teraz chlebek na jutro :) ciekawe jaki okaz mi tym razem wyjdzie hahaa ważne żeby był zjadliwy nooo nie ? :p Cary co z Tobą ????? :)

Maras jak miło ,że chcesz tu z nami jeszcze pobyć :)

Nutelci a Ty nigdy nie jesz rano owocka ?????

Emi - ha ha trzeba mi było rano przypomnieć! :P Mam pomarańcze i jabłka i jakoś zawsze zapominam :D

Hejo MM-ki i MM-sy :D Znowu nie zjadłam żadnego owocu :P Zaspałam, z biedą zdążyłam zjeść śniadanko ;) Chyba muszę chodzić wcześniej spać!!! ;) 6.15 owsianka, marchewka 11.00 galaretka z kurczaka, ogórek ziel., oliwa 16.00 soczewica z warzywami i ryżem, papryka 20.00 śledzie w oleju, ogórek kiszony ? To mamy walentynki :) Pewnie po śledziach jeszcze coś będzie...:P Winko, tak, winko ;)

Witam wszystkie ZAKOCHANE . Have nice day. Witaj Nuelko. A co Ty z tym śledziami.ha ha.Szukam jakiegoś przepisu na serducho dla żony ,żeby upiec .ale wszystko tłuszczowe.Może ktoś ma jakiś szybki ,łatwy przepis na takie serducho,to please . Dziś kolacyjka sushi ,zona jeszcze nie wie nic.Zaraz wyskoczę po różyczkę ,i jak nie trafię na jakiś przepis ,to już kupie jakieś serducho w ciastkarni.A czego te ciacho będzie to już nie będę wnikał.

Nutelka ,masz jakiś przepis na galaretkę z kurczaka ? Bo ,nabrałem chęci na coś takiego i mam zakupione udka kurczaka.Ale pewnie coś bym dodał ,np kawałki piersi ,żeby było bardziej mięsne.Jak coś to podeślij link ,lub wrzuć przepis. Thank

Maras - a masz odpowiednią foremkę na serducho? ;)

Maras - piersi nie polecam, bo są za twarde do galaretki, zostaw same udka ;) A przepis wyślę Ci z domu, bo w pracy nie mam ;)

Nutelka co do serducha ,to będę lepił własnymi PALCYMA ha ha. Więc nie wiem co z tego wyjdzie.Znalazłem kilka przepisów ,więc pewnie z czegoś skorzystam.A z przepisiku ,jak najbardziej skorzystam.

Musiałam zajrzeć, co mam na obiad, bo zapomniałam, ha ha :D Maras - ooooooo, to żona się ucieszy, nie ma to jak własnoręczna robota ;) Naprawdę od serca :) Ciekawe czym ona Ciebie zaskoczy ? :)

HEJO:) WITAM WSZYSTKICH ZAKOCHAŃCÓW :D MARAS masz już to serduszko? kurcze ja nie znalam i tak nic z przepisu :-o ale znając Ciebie stanąłeś na wysokości zadania :D owoc śniadanie: 2 kromeczki chleba z dzemem + 2 pomidory obiad : brokuł 1/2, 2 jajka sadzone polane oliwą i taką sałatke z papryki św. + ogórek kiszony i śmietana 18% i jeszcze dodałam do tej sałatki taki ser z pleśnią kupiłam w Lidlu na próbe to jest taki trójkącik niebieski.I nie smakował mi to dałam do tej sałatki i nawet był dobry kolacja: makrela + ogórek św. polany śmietaną ciutek:) może jeszcze pół brii :p

Mroweczka zniknęła :(

Walcząca a co u Ciebie ????? :)

Cary masz ferie zimowe czy jak ? :)

Witam To jak tam zima już Was dopadła.Bo u mnie narazie cisza przed burzą .Śniegu nie ma ,ale zaczyna wiać wiaterek. Nutelka ,Emilkacochwilka serducho wyszło super .Przepis może zdecydowanie nie m,chociaż z otrębami ,mąką pp ,płatkami. ,jogurtem 0% .Ale do tego jaja ,miodek ,pesteczki .Wyszło wielkie serducho prawie na całą blachę. Po upieczeniu ozdobiłem mandarynkami ,oraz serkiem mascarpone.No i była uczta dla zony ,ale i dla mnie też coś zostawiła. A wieczorkiem poszliśmy na sushi i tu tez ful wypas.Mieliśmy 48 kawałeczków ,bo zamawiałem wcześniej ,ale nie wiedziałem co zamawiam ja ja. I podołaliśmy na miejscu 24 kawałeczki ,a reszta do domku ,bo już nie było miejsca na sushi. ha ha. I zapowiadał się piękny wieczór ,żona w ładnej bieliźnie ,pachnąca ,a ja k.............. a do roboty. No wiecie co w takim dniu ,żeby pracować na noc!!!!.Szok. No i jak napisała Nutelka własnoręczna robota ,tylko została ( w pamięci ,jak robiłem serducho oczywiście )ha ha. Myślałem ,że pobije rekord wagowy ,bo mascarpone jadłem pierwszy raz w życiu ,a smaczne było ,pychotka.Więc dzień zdecydowanie bez MM,ale warto było.Jeszcze jutro pączusie i bye ,bye słodycze do Wielkanocy ha ha. I zaraz trochę lulu.Ale mam pytanie o rosołek.Żona ugotowała rosół na wołowinie ,ale bez niczego ,tylko warzywka.Czy mogę dodać do tego makaron ,ryz itp.Bo jakoś sam nie bardzo pasuje.Z diety Mm chyba nie. Może swój makaron ,ale też z jajami będzie .ha ha

Hej :) Maras - cieszę się, że wieczór był udany ;) Nie tylko dla żony ale dla Ciebie też ;) U nas śniegu całkiem sporo, do tego cały czas wieje :O A do rosołku dodaj sobie roztrzepane jajo takie lane kluseczki bez mąki oczywiście :) Galaretkę drobiową robię tak: gotuję 3 udka z kurczaka w 1 litrze wody, dodaję warzywa: marchewkę pietruszkę, por, trochę soli, 2 listki laurowe i 5 kulek znaczy ziela ang. Po ugotowaniu trzeba mięso obrać, pokroić, wywar odcedzić i dolać wody tak, żeby był 1 litr. Gotujemy wywar jeszcze raz, doprawiamy do smaku pieprzem i octem, dodajemy 6 łyżeczek żelatyny. Mięso i pokrojone warzywa wkładamy do filiżanek, zalewamy wywarem. Po ostygnięciu do lodówki.

Moje menu: 6.00 płatki, mleko, cynamon, dżem, twarożek, marchewka 11.00 feta, pomidor, ocet, olej, sałata lodowa 16.00 flaczki z warzywami (nie jestem pewna czy mogą być? ) kalafior, ogórek 20.00 tuńczyk z warzywami

Nie zniknęła, tylko klawiaturę w lapku zalałam, nie macie pojęcia jak trudno pisać bez klawiatury- tylko kopiuj, wklej :P. Zamówiłam nową, ale trzeba poczekać. Trzymam się, już tydzień bez słodyczy ;). Jest coraz lepiej. Dzisiaj wcinam fasolę z pomidorami i pieczarkami :) Pozdrówka dla Was, niedługo wrócę :)

Witam Chętnie się przyłączę ale od piątku hehe Jestem pewna że tłustego czwartku nie wytrzymam! Ale od piątku rano dołączam się pełną parą . Pragnę dodać , że po urodzeniu córeczki 1.5 roku temu na MM zrzuciłam 30kg niestety 5 zostało i kolejne 5 wróciło także mam do zrzucenia 10kg, Wiem , że dam rade razem raźniej. Pozdrawim wszystkich wytrwałych! :)

Witam wszystkich, u mnie z dietką ok.trzymam się zasad, menu podobne jak wcześniej , choc ograniczylam żólty ser i smietanę , wczoraj bylam pierwszy raz na vacu fit - i vacu thermal po 15 min.no i zakochałam się w tym sprzęcie Dzisiaj czuje mięśnie, a do tego zima zaatakowała i 40 min odśnieżałam, czuję sie swietnie, bo długo nie ruszłam tyłka, a teraz już wierzę,ze do wiosny dam radę się zredukować i zaskoczyc wszystkich pozdrawiam

Mimsik - fajnie :) A ile kosztuje taka przyjemność ? :)

hejo :) owoc śniadanie: 2 ciniutkie kromeczki chleba z dzemem,ser biały 0% pomieszny z 2 pomidorami jogurtem 0% obiad: ryż basmati + pieczarki + pomidory w puszce ,papryka sur. i ogórek zielony kolacja: łosoś w plastrach ,1/2 serka bri sałata i pomidorki polane śmietaną 18% Maras Ty to gigant jestes hahaaa żona to ma z Ciebie ubaw :D fakt że ta nocka to był ból hahaaa Mroweczka witaj :) fajnie że idziesz jak burza :D Nutelci nie wiem czy flaczki można :-o Cery nie ma :(

Emi- ja też nie wiem...W razie czego można zgonić na Curry, że to przez nią zjadłam coś nie tak, bo jej nie było...:P

Wieki mnie tu nie bylo ;) najpierw urlop, a pozniej pobyt rodziny Wrocilam od dzis na MM, wiec bede zagladac :) Widze nowe MMski sa :) w kupie razniej ;) usciski dla wszystkich

Flaczki mżna można:) jakis czas temu pytałam o to curry przecież :P pozwoliła:) aby skłąd lukać ;)