Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Curry

Montignac - przyjemne odchudzanie

Polecane posty

Magiczna kropelka wody ...ja bylam na Dukanie jakoś 1,5 roku i dużo schudlam :D czesto robiłam badania i zawsze było OK :) Dukan bardzo mi służył,bo włosy mi nie wypadały i paznokcie tak twarde ,że nigdy takich nie małam :) ogolnie fajnie się czułam na Dukanie. Prosto z D przeszlam na MM i może też dlatego tak ciężko mi zaskoczyć w tej diecie teraz :-o ale ogolnie polecam Dukana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka, zazdroszczę Ci takich wyników cukru, ja to mam po śniadaniu węglowym zwykle ponad 130 :(. Kiedy ja znajdę czas się przebadać? A śledziki też takie robię, ściągłam od Ciebie - pychota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilka wedlug zasad ( znalezione na forum mm) dotyczy serow do 100g na dobe, mozesz sprobowac zjesc wiecej ale jak nie bedziesz chudla to stosuj sie do tej zasady ;) ja znow mam tak ze kolacje musze zjesc weglowodanowa bo chudne nie moge zjesc tluszczowej, bo waga stoi albo rosnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczka to faktycznie u Ciebie coś nie teges z tym cukrem :-o kurcze dziolcha porob jakieś badania ,może Ty tabletki powinnaś jakieś jeść ? Moi rodzice oboje mają cukrzyce i wiem co to jest :-o masakros !!! Cukrzyca to cichy zabójca ! Nie bagatelizuj tego,jesteś młodziutka jeszcze :) Wilson a ja Ci zazdroszcze ,że masz już takie rozpoznanie że od tego tyjesz ,a od tego nie :) ja jestem jeszcze na etapie ,że od wszystkiego tyje :p dzisiaj pieknie trzymalam MM :D i nawet poćwiczylam ! ale opór materii byl straszny hahaaa ja będe rano jeść ser bialy ,a z tego bri chyba zrezygnuje na razie calkiem. Aż wykapuje tak jak Ty ,co mi lepiej sluży ,a co se darować :) ale fajnie ,że znalazlaś to o tym serze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczka fajnie,że Ci smakują śledziki :D ja sie cieszć :D:D:D a wiesz ... myślalam też żeby je zrobić w takiej wersji ,że zalewasz je pomidorami w puszce no nie ? powinno być dobre :) Wilson jak u CI EBIE ZE ŚLEDZIAMI? lubisz ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mroweczka Ty masz spadek i sie nie chwalisz ! Tii Tiiii .... GRATKI !!!!!!! tak jak piszesz ,umeczone ale zawsze coś :D:D:D nooooi w dol co najważniejsze hahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubie sledzie tylko ze na boze narodzenie zrobilam tyle ze juz mam przesyt ;) emilka a mozesz mi ana email przeslac jakies info nt dukana?? (jakies przepisy, ile posilkow sie zjada, co mozna a czego nie) wilson72@tlen.pl, bede bardzo wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witam wszystkie Panie.Widzę ,że twardo dietka Mm.Brawo ,brawo,Ja to się nie zgłaszałem ,bo moja w ubiegłym tygodniu dietka ,to chyba pradziadka Pana Montigniaca ha ha. Zaczęło się od Tłustego czwartku ,7 pączków. Następnie jak pisałem 4 i w niedzielę jeszcze 4.Czyli licząc 15 sztuk.O k...........a ,ale ,ze mnie łasuch ha ha. Więc nie chciałem zaśmiecać forum ,gdzie tak ładnie piszecie o swoich dietkach ,dokonaniach ,przepisach itp ha ha.A ja co ,tłusty prosiaczek haha. Ale w niedzielę ,to miałem kolację z żoną.Przyniosłem z pracy 20 twardych pączków ,które sąsiada pies ledwo pogryzł ha ha.A my do mikrofali ,świece ,co miały być na cmentarz na stół,ja poleciałem bo dobre wino ,takie za 6.20 w dużej butli z zakrętką.Pani mówiła ,że to KOKA?hm I siedliśmy do uczty .Ale tylko ja zjadłem 1 pączka i kolacja się skończyła ,bo zgasły świece i pączki zrobiły się znowu twarde.A wino ,tfu co z dziadostwo ha ha. Emilkacochwilka ,walkę oglądałem ,mimo ,że rano miałem do pracy.4 godz snu ,ale jakoś dałem radę.Co do Chisory ,to powiem black is black.Nie jestem rasistą ,ale czarni to na plantacje bawełny ,bo to dzikusy.Miałem z nimi styczność przez parę lat będą w N.Y i gdzie czarny ,tam syf ,brud i różnie może zakończyć się z nimi spotkanie.A jeszcze ten gościu był z Zimbabwe ,to nie ma co mówić na temat jego zachowania. Jeszcze wczoraj miałem rozpustę ,bo zona zakupiła po pysznej bułeczce z kruszonką ,ja batonik estella ,i już od jutra do świąt zero słodkości.No może dżemik do serka. Zupka dziś będzie pomidorowa ,zmiksowane pomidorki ,warzywa i do tego makaron.Lubię zupki i bardzo mi smakują. Tyle ,że dziś jak wstałem ,to myślałem ile kg przybyło.A tu surprise waga w dół ha ha.Więc dziewczyny ,jedzmy PĄCZUCHY , a schudną nam brzuchy ha ha. Have nice day

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo :) Maras - ha ha to po co Ci ta dieta? Pączki lepsze :P Podziwiam Cię, że miałeś odwagę stanąć na wagę po tym wszystkim ;) Zapewne żona w trosce o jedynego mężula zadbała o to, żeby nie zszedł na zawał i odpowiednio to urządzenie podkręciła ha ha ;) Moje menu na dziś (proszę się nie śmiać!): 6.00 płatki, mleko, dżem, marchewka, 11.00 2 jajka, tuńczyk, oliwa, marchewka, 16.00 makrelka wędzona i.....nie, nie marchewka :P Ogórek :) 20.00 szproty wędz., papryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróweczka- czy Ty też masz cukrzycę (jak Curry) ? Bo ten poziom cukru taki wysoki...Ja nie mierzę, jedyne badania na cukier jakie miałam to jak byłam w ciązy (krzywa cukrowa haha), ale miałam na dolnej granicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wilson- nie wiedziałam o tym, ja też nie mogę węgli na kolację, a najlepiej jak w ogóle nie jem kolacji...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepis na chlebuś już sobie odpisałam :) EMi- a te drożdże w proszku są zawsze w takich samych porcjach? Bo nie pisze ile tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Witaj Nutelka.Oj miałem stracha ,ale zaskoczenie miłe.A żonusia w trosce o mężunia zakupiła Grupon na badanie serducha z testem wysiłkowym ha ha.Bo mówila ,że sapię mocniej ha ha . A menu twoje WOW.Marchewka ,ogórek ,no to same pyszności ha ha .Ja się nie śmieję ,(tylko uśmiecham) Wpada klawiszka w damskim więzieniu i oznajmia menu Dziś na obiad będą MARCHWEKI - a całe piętro HURRRA ,ALE POKROJONE eeeeeeeeeee ha ha.Sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko, ja po owocku, teraz pije kawkę ( no bez kawki sie nieda, ale juz i tak ograniczylam do 1 dziennie) sniadanko jak zawsze, jeszcze nie wiem co na obiad, ale pewnie jakis lekki, bo wieczorkiem kolacyjke chcę oststkowa zrobic jakies owoce morza, śledzik i sałata co do wagi - no spada co mnie cieszy Co do Dukana - tez dukałam w zeszłym roku - fakt kg leca szybciej, ale to jak dla mnie nie jest sposób na zycie, a takiego szukałam kolezanka na dukanie schudła 25 kg, ale teraz cały czas musi dalej byc na tej diecie, bo jak nie to szybko w górę - u mnie tak było a na MM wolniej ,ale dla mnie to sie zrobil styl zywienia i czuje się świetnie wpadłam tu 8 lutego - do dziś mam stratę ok.3 kg, więc chyba nieźle? pisałam wcześniej,ze z fitnessem byłam na bakier, znalazłam to vacu fit i byłam juz 4 razy - polecam, po pól godzinie maszerowania trace 430 kal , chodzę tak jak kazali co 2 dzień, akurat zawsze mi wypada,ze jestem sama na sali i moge sobie sapać do woli, no a efekty ju z widac w bioderkach i udach minus 2 cm,ale największy sukces to to,ze zaczęłam się ruszać jak skończe karnet ( jeszcze 6 razy) to napiszę o efektach końcowych a ktoś pytał ile kosztuje - u mnie jedno wejscie 30 min - 20 zł, ale zachwyt w oczach męza - bezcenne :) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" nie da" - oczywiscie ( poprawiam błąd) tez odpisałam przepis na chlebek,DZIĘKUJĘ!!!. co do drożdży - no własnie ile? Maras - ja Cię podziwiam z tymi pączkami - fajnie ,ze masz dystans do diet:) idę na sniadanko:)mniam a dodam jeszcze,ze ten serek president 0% świetnie sie sprawdza jako dodatek do sałatek wszelakich np .z odrobiną chrzanu wczoraj na kolacje miałam taka:sałata lodowa, pomidor , papryka,seler naciowy, fasola czerwona i do tego łyżka serka chrzan , sół ,pieprz pycha było - i chrupało , a ja lubie jak chrupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
mimsik ,brawo ,że dzielnie się trzymasz.Ja staram się ,ale jak WIDZĘ SŁODYCZE TO KWICZE ,tak śpiewali Golcowie ha ha. Teraz już stop.Waga ,to sam nie wiem dlaczego są takie skoki.Piszecie o kolacji i węglach ,że waga rośnie .A u mnie odwrotnie.Jak zjem tłuszcze to up.Chociaż powiem ,że jak mam na rano ,to zjadam posiłki o 5.30,,10.40 i 14.30-15 i później raczej już nice ma kolacji.Są wyjątki a,le jak obiad syty nie mam apetytu na kolację. Pozdrów mężunia i niech się dalej zachwyca swoją piękną ,wysportowaną żoną.Brawo!!!!!!!!!! Tylko pomyśl i o nim ,czy czegoś jemu nie brakuje ,przez twoja dietkę i vacu fit ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Maras , zapewniam Cie ,ze niczego mu nie brakuje....:) hehe Mam tyle energii,ze szok! A poza tym , to mogę spokojnie zjesc obiad z rodzinką i nie musze gotowac jakos specjalnie inaczej. Nawet jak jedziemy na obiad do rodziców, jem wszystko co wolno. Dlatego mi tak dobrze na MM i w porównaniu z Dukanem - taniej. fajnie,ze jestescie na forum, to zawsze pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras- Ti, ti, ja Ci dam! :P :D Z tą marchewką to było tak, że wczoraj nie miałam czasu na zakupy a mąż kupił z warzyw tylko marchewkę :P No i tak mi wyszło to menu :D Ha ha, ale kawał niezły :D Ja znam inny, o zajączku i marchewce, ale to na pewno znacie.... ;) Mimsik- gratki, 3 kg to bardzo dużo :) Jest się z czego cieszyć :) Co do diet, podpisuję się pod tym, co napisałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziku- nie powinno się pomijać posiłków, tak jest w MM, ale jak nie jesz kolacji i nie jesteś głodna to jest OK ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Sorki Nutelka ha h.Toć to tylko żart ha ha Oj kawałków to ja znam ,że trzeba inne forum założyć ha ha. A ja tez wczoraj nabyłem dwie paki marchewki ,bo ciamkam na żywca i mi smakuje.Co do kolacji to tez nie jem czasami ,bo po obiedzie o 15-15.30 przerwa 4 godzinna to kolacja wypada 19-20.Chyba nie ma sensu opychać się o tej godzinie.I wczoraj np nie jadłem.Szukam coś na jutro warzywnego ,ale jakoś nie mogę trafić smakowo.A po śniadanku z płatków i białego serka ,plus marfewka , coś mi źle na żołądku i narazie brak apetytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Kurde my tu gadu ,gadu ,a czy ktoś wie co się dzieje z CURRY? Już tak dawno jej tu nie było ,że zaczynam się martwić .Czyżby już osiągnęła pułap wagowy? ha ha.Ale może tylko nas czyta ,więc gorące pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras- noooo..to tak jak ja, też się martwię o Curry. A propos wagi to miałeś na myśli dolny pułap, oczywiście? ;) Może gdzieś wyjechała i nie zdążyła nas uprzedzić? Nie sądzę, żeby zrezygnowała z diety. I żeby nas, niebożątka, zostawiła na pastwę losu...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras62
Nutelka ,jasne ,że dolny ,bo górny to już nie ma co patrzeć ha ha. Ja to już czekam wiosny ,zaloże gumofilce ,pójdę w pole ,łopatką przekopię 1 ha ziemi ,posadzę z tysiąc sadzonek to i wagusia 62 kg ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras - tyle to ja też chciałabym ważyć :P A Ty nie przesadź z odchudzaniem, bo Cię żona w łóżku będzie szukać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo:) a ja zmaściłam śniadanie dzisiaj !!!!!!!!!!!!!! wrrr. zjadlam jabłko i zaczęłam już szykować warzywa itd. na pozniej. I jak już naszykowałam to siadłam i wcinam to wszysko i myśle sobie .. jakaś głodna nie jestem? i za dłużśzą chwile sie kapłam ,że dopero 10 min. minęło od jabłka ! eeeeh obiad: makaron + pierś + papryka + pomidorki + ogórek kisz. wszystko razem wymieszane i polane ciutek jogurtem 0% kolacja: śledziki :D w śmietanie :D:D:D i surowe cuś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maras jak fajnie że jesteś :) myślalam że zapadłeś w sen zimowy :D ja nie przepadam za boksem ,ale też patrzylam :) Ty jak sie rozpiszesz ,to normalnie kawe trzeba sobie zrobić hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robie zmiane w obiedzie :) przypomnialo mi sie ,że mam brukselke i do makaronu i do cycków ją dam :) noooi coś surowego oczywizda :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drozdze mam z Dr.Otker one maja 7g pamietajcie o tej konsystencji ciasta! najlepiej tą drugą szkanke mleka wlewać stopniowo i mieszać. Mleko musi byc ciepłe ,nie gorace. I tak żeby to można było mieszać łyzką ,jak za gęste to podlać znowu.Ale lejące nie tez nie może być. I musi dobrze wyrosnąć ,ja ostatnio chyba przeszło godzine trzymalam ,bo zapomniałam sobie o nim hahaa same to wykapujecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×