moje życie jest do bani

Codziennie jest to samo nuda i nic wiecej moje życie stało się monotonne... Mój facet skąd by nie wrócił robi to samo albo komputer albo siłownia a ja jak stara baba po 50 siedze w domu i gotuje obiadki sprzatam nosz kurwa mam tego dosyc chce zaszalec wyjsc z tych czterech scian nawet geby nie mam do kogo otworzyc bo przyjaciele mieszkaja po 50 km ode mnie maja juz swoje zycie a mi brakuje rozmow z nimi posmiac sie wypic drinka potanczyc na imprezie nie jestem stara mam 24 lata mieszkam z narzeczonym bylo fajnie a teraz to juz szkoda nawet gadac pewnie nie jedna tak z was miala. Nie wiem co robic w tym nowym nmiescie nie mam przyjaciol z ktorymi bym mogla gdzies wyjsc czy pogadac przy kawie.... mam doła prosze partnera żebysmy gdzies wyszli potańczyc a on z tekstem tak sami no ja nie wiem wczesniej sami latalismy na imprezy i mu to nie przeszkadzalo a teraz sie obudzil nie wiem co robic

pracuje jestem ksiegowa w urzedzie karnym wiec mi tu nie mow o robocie...

jaa tez tak mialam jeszcze slubu nie wzielam a tu juz nuda sie pojawila musisz go walnac porzadnie w glowe zeby sie toba zajal bo jak nie to nadal tak bedzie. Mój facet mnie widzial dopiero jak mu sie miziania chcialo tak to juz jest to sa faceci niczego sami sie nie domysla tempe strzały

do roboty sie wez:o

Masz, skopiuj kilka bo ci chyba zabrakło -> ,,,,,,,,,,,,,,

Mam podobnie z tym, że od roku po ślubie. W małżeństwie jest ok, nie nudzimy się razem, ale zamieszkałam w nowym mieście i nikogo tu nie znam, nie mam tu żadnej kolezanki z którą moglabym wyjsc do kina czy na zakupy itd

marjjjetka11 Ty tez sie wez do roboty :D

Bazyl ty bys sie wzial do roboty a nie wypowiadasz sie nie potrzebnie i zasmiecasz forum fuck off

Bazyli praca to jedno, a spędzanie czasu wolnego do drugie. Skąd Ty możesz wiedzieć co ja robię. Ty weż się do roboty, a nie tracisz czas na pisanie głupot przy każdym poście. Widzę, że ja jednak nie mam tak źle bo daleko, ale znajomych mam,a z Tobą jest już tragicznie