Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna Bono Janicka

podobno mają powstać kaplice w hipermarketach, szkołach i multipleksach

Polecane posty

Gość Anna Bono Janicka

politycy uważają, że Polak ma nieustanną ochotę na modlitwę i jest za mało miejsc kultu dostępnych do tego celu w pobliżu miejsc skupiania się ludności. Co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reszko
kiedy zbliżają się wybory rośnie wyobraźnia klasy politycznej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GulGulCzas
to ja proponuję kaplice przy stacjach beznzynowych - będzie mozna się pomodlić aby ceny benzyny nie rosły przy urzędach skarbowych - będzie można pomodlić się by fiskus za wiele nie zabrał przy szaletach miejskich - bo wielu jest tam w prawdziwej potrzebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadwiga Knie-Górna
"Hipermarketowa pobożność Wydaje się to szokujące i zaskakujące, ale to, co nie udało się systemowi komunistycznemu, który starał się wykorzenić z ludzi wszelkie wartości religijne za pomocą restrykcyjnych zakazów, zamykania świątyń, represjonowania kapłanów czy szykanowania wiernych, dokonały w sposób szybki, łatwy i przyjemny supernowoczesne hipermarkety. Dzięki nim bowiem może się wkrótce okazać, że uczestnictwo we Mszy św. potraktowane zostanie jako chwila wytchnienia w robieniu zakupów czy też oczekiwaniu na seans filmowy. Tak więc informacja o otwarciu kaplicy w najbliższym sąsiedztwie kompleksu handlowo-rozrywkowego Silesia City Center w Katowicach dla jednych była niemiłym zaskoczeniem, dla innych wyjściem Kościoła ku potrzebom współczesnego społeczeństwa. Czy poprzez powstanie kaplicy w tak komercyjnym miejscu nie zostaną jednak zatarte granice między sacrum a profanum? Ksiądz dr Alfred Wierzbicki z katedry etyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego uważa, że tak się stanie. Twierdzi również, że przez wprowadzenie kaplic na teren „straszliwej komercjalizacji nastąpi trywializacja sacrum. Dodaje, że choć rozumie intencje duszpasterzy, którzy chcą wyjść ku potrzebującym, to zauważa, że muszą oni sobie zadać bardzo istotne pytanie: czy szukanie wiernych w hipermarketach nie jest wystawieniem na sprzedaż tego, co nie podlega żadnej kalkulacji?! Hipermarketowa ewangelizacja... Śląski pastoralista ks. dr Bogdan Biela sądzi, że na pomysł otwierania kaplic przy hipermarketach można patrzeć także w sposób pozytywny mogą bowiem spełniać rolę ewangelizacyjną. Mogą także stać się dodatkowym miejscem, w którym znajdziemy czas na modlitwę. Jednocześnie ksiądz Biela podkreśla, że wierzy w to, że hipermarketowe kaplice nie zastąpią wiernym parafialnych świątyń, w których nadal będą uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii. Dodaje również, że w katowickiej kaplicy odprawiana jest tylko jedna Msza św. o godzinie 8.30, czyli na długo przed otwarciem sklepów. Dzięki temu mogą w niej uczestniczyć pracownicy tegoż centrum, co jest kolejnym plusem tego kontrowersyjnego pomysłu. Zdaniem księdza Bogdana Bieli kaplice przy hipermarketach powinny zmusić ludzi do przemyśleń, iż życie nie składa się tylko z czynności konsumpcyjnych, ale także głębszych, duchowych wartości. ...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ewangelizować to
na całego czyli kaplice pod namiotem na plażach i w kąpieliskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×