problem z mężczyznami:)

Witajcie. mam pewien problem z którym nie potrafię sie uporac. i Potrzebuje rady kogoś neutralnego. Pewien czas temu poznałam kogoś przez internet ,nie przez jakieś portale randkowe czy czaty. Tylko przez przypadek na facebooku. znamy się już miesiac tylko ze wzgledu na wyjazdy nie mamy sie jak spotkac. Ale nadchodzi ten dzień za 3 dni mamy randke:) Wiem że zaraz ktoś powie mi że znajmości przez internet to nic dobrego, ale tym razem wiem że ON jest inny. Mój problem jest inny. jestem dośc pulchna. tzn waże 86 kg i mam 172 cm, nie wygladam jakoś odstraszajaco bo mam dużo mieśni i grube kości , a moje kilogramy widac tylko na brzuchu i biodrach. nogi i cała reszte mam ok:) boje sie tego spotkania że nie przypadne mu do gustu, a zalezy mi na tej znajomości. Nie jadłam nigdy duzo od wakacji jestem na diecie biegam ruszam sie. sa efekty. doradzcie co powinnam zrobic bo już nie wiem. pozdrawiam

Też poznalam swojego chlopaka na fb. jesteśmy ze sobą juz dwa lata:) a jeśli chodzi o ciebie to widzial twoje zdjęcia??

Nie rób nic dla faceta. Jeśli chcesz schudnac, to dla siebie,. nie dla kogoś. Weź pod uwagę to, że nawet szcupła dziewczyna może się komuś nie spodobac. Wyluzuj, jest 50% szans i ani jednej wiecej lub mniej. Nie ten, to inny.

Nic się nie martw:) Ja tez poznalam swojego chlopaka na fb jestesmy ze sobą juz 2 lata:) widzial twoje zdjęcia??

a jaki ty masz problem bo nie kumam, uważasz, że jesteś za gruba to się odchudzaj, skąd mam wiedzieć czy mu się spodobasz, zależy jakie dziewczyny lubi?

zalóż kombinezon narciarski i powiedz ze za 3 godz masz wylot w alpy