otwarcie małej firmy? pytanie

chciałabym otworzyć działalność taką małą żeby np.legalnie sprzedawać na aukcjach internetowych bądz jakiś targach,bazarach głównie odzież.nie wiem od czego zacząć czy się ołaca może ktoś udzielić mi jakiś rad? zna się ktoś na tym? od czego zacząć?

Od rejestracji działalności gosp. w urzędzie. Potrzebujesz kilku zaświadczeń i dużo zdrowia :)

mniej więcej to wiem a że zdrowie trzeba mieć to chyba malo powiedziane:) ale czy się wogóle opłaca?

800 zl sam ZUS co miesiac weic nie wiem czy sie oplaca, zalezy jakie kto ma zarobki

no tak ale słyszałam niewiem czy z dobrego zrodła że przez pierwsze 2 lata placisz mniej masz czas 2 lata na rozkrecenie interesu

ZUS cie zeżre

no tak ale wlasnie po tych 2 latach jak przychodzi wiekszy ZUS to wiekszosc firm upada

Statystycznie co druga nowopowstała firma upada w ciągu pierwszego roku działalności, więc dobrze się zastanów. Osobiście namawiałbym do zasilenia szarej strefy :)

dzięki za odpowiedzi! pozdrawiam

zaleyz od wysokosci zarobkow, jak ktos zarabia 1000 zl na meisiac to nie oplaca mu sie otwierac firmy ale neistety i tak moze zostac zlapany przez US i co wtedy? wiec niewesolo. Ale jak ktos ma 2,5 tysiaca i wiecej a robi w szarej strefie to juz jest skurwielem jak dla mnie i tyle.

przez ierwsze dwa lata płacisz obnizony zus w kwocie okolo 350zł po dwóch latach płacisz juz oełna kwote do tego jeszcze musisz doliczyć Vat do Urzędu Skarbowego co miesiąc i oczywiscie jesli sama nie potrafisz prowadzic ksiegowości to jeszcze doliczyc ksiegową ( MIN 100ZŁ NETTO) no a reszta kasy po odjeciu tych stałych kosztów jest twoja

soory za literówki

16:05 fddsdsdsdfsdffd Ale jak ktos ma 2,5 tysiaca i wiecej a robi w szarej strefie to juz jest sk**wielem jak dla mnie i tyle. " a dla mnie wszyscy działający w szarej strefie, niezależnie od dochodów (im większe tym lepiej), to bardzo mądrzy, dzielni, odważni ludzie, którzy nie dają się okradać opresyjnemu aparatowi państwa z owoców własnej pracy :)

szczerze zycze powodzenia. nastaw sie na to ze przez co najmniej 1/2 bedziesz pod kreska ;/ no i stres stanie sie Twoim drugim ja 3mam kciuki

a... i jeszcze jedna dobra rada. NIGDY NIE ZACZYNAJ DZIALALNOSCI OD 1 DNIA MIESIĄCA!!! zacznij od 2 dnia, wtedy automatycznie przedluzasz sobie o jeden miesiac maly ZUS , czyli nie 24 miesiacie ale 25 miesiecy :P

a dla mnie to zwykli zlodzieje i cwaniaki i zycze takim zeby wlasnie skarbowka ich zlapala i zeby musieli wszystko oddawac co zarobili :P pomijam jak ktos zarabia na czarno z 1000 zl i to jego jedyne źrodlo utrzymania, wtedy rozumiem.

dzięki wielkie oblicze wszystko co i jak i mocno się nad tym zastanowię. dzięki za rady. miłego wieczoru pozdrawiam:)

przez pierwsze 2 lata, o ile to jest pierwsza rejestrowana działalność

hej a zapomnieliscie o czyms, trzeba placic zus i skladki emerytalne ale jeszcze kochani trzeba placic podatki - wsztskiego razem wyjdzie ok.40%. czyli odejmij sobie od swojego miesiecznego dochodu skladki na zus i emerytury plus 40% podatków. jak ktos nie zarabia miesiecznie min. 5o00 zł to mu sie zakladanie wlasnej foirmy nie oplaca bo z czego bedzie zyl jak oplaci zusy i podatki?? a i nie badzcie tacy zlosliwi dla ludzi kotrzy zarabiaja w szarej strefie - po co oddawac 40% podatkow do panstwa ktore nic nie robi by pomoc ludziom zaklaldajacym biznes tylko jeszcze je gnoi tymi niebotycznymi podatkami? no i panstwo nas okrada, bubki przy korycie niech oddadza polowe swoich pensji co miesiac to o wiele bogatszym panstwem bysmy byli tylko fimry ktore sa zarejsterowane w tzw rajach podatkowych za granicą gdzie placą kilkadziesiat zlotych podaktu rocznie nsa w stanie utrzymac sie na rynku inaczej panstwo by je zżarło podaktami. yebac panstwo p;olskie i te ich zasrane podatki ja nie zakladam firmy robie w szarej strefie i nie bede doplacac do koryta zlodziejom z mafii na wiejskiej

jak ktos ma male zarobki to wlasnie placi bardzo maly podatek, na pewno nie 40% ;)

5000 to przesadziles, wystarczy jak ktos ma z 2,5 tysiąca to juz moze zalozyc firme. no chyba ze ktos jest zlodziejem to inan sprawa

LEM 70B "...a dla mnie wszyscy działający w szarej strefie, niezależnie od dochodów (im większe tym lepiej), to bardzo mądrzy, dzielni, odważni ludzie, którzy nie dają się okradać opresyjnemu aparatowi państwa z owoców własnej pracy..." Dokładnie tak jest !!!:O :O mam własną małą jednoosobową firme ;płace podatki,ZUS pierdzielony( Zakład Utylizacji Szmalu) :O :O a US nęka mnie praktycznie co pare miesięcy ...sie nazywa kontrola ! Nie mam nic przeciwko -mam wszystko legalnie ale ...dlaczego nie pójdą kuu rwa mać do sąsiada dalej i jego nie sprawdzą -choć wszyscy wiedzą ze robi wszystko na czarno?!?!A ja debilka i idiotka wspomagam NFZ i w zamian za to numerek do kardiologa mam na 2012 rok na listopad pier dole to zawieszam działalność

ja mialam kiedys zamiar zalozyc firme, mialam zarobiki 2000 zl. poszlam do urzedu i powiedzieli mi co i jak i ile, szczeka mi opadla i worcilam do domu z podkulownym ogonem. nie stac mnie bylo na zalozenie swojej firmy wiec nie pier.dolcie

trzeba po prostu wiedzieć jak to prowadzić... :P

Przede wszystkim złodziejem jest państwo. Pracownikom etatowym zabiera najpierw ok. 40 % na ZUS, potem 18 % dochodowego, do tego 23 % VAT, haha:D Z ceny benzyny państwo zabiera ok. 55 % dla siebie. Z ceny wódki ponad 75 %. a to tylko ZUS, dochodowy, VAT i akcyza. Poza tym jest jeszcze ok. 140 innych podatków i opłat urzędowych. I co z tego masz? Szkolnictwo leży. Armia leży i kwiczy. Służba zdrowia leży. Koleje leżą i kwiczą. Drogi w rozsypce. System emerytalny jest na skraju bankructwa. itd. itd. Co to jest, jeśli nie złodziejstwo? Nikt rozsądnie myślący do tego ynteresu nie będzie dobrowolnie dokładać :) Wspierajmy szarą strefę

moze i tak ale wlasnie - laik sie tylko zadłuży więc po co to jezeli ktos sie pyta na forum to znaczy ze go.wno wie w temacie a to znaczy ze jest na celowniku i pierwszy polegnie tez uwazam ze trzeba wiedziec jak kombinowac by to wszytskow polsce z zyskiem prowadzic wiec dlatego tez ja sie nie mieszam w takie bagna bo utopic kasę łatwo

wielbiciel 70b popieram w 1000000000000%

Dodam jeszcze, że 30 % polskiego PKB wytwarzane jest właśnie przez szarą strefę i razem z Włochami liderujemy w Europie. Jasno widać o ile bylibyśmy biedniejsi, gdyby nie ci dzielni ludzie. Brawo!

zlapie cie skarbowka? zarobek 2 tysiaki miesiecznie na czarno to juz dosc sporo.

nie do końca, wystarczy tak to prowadzić, żeby był cały czas tylko minimalny dochód - wtedy się nie czepiają, wszystko jest niby na legalu a ty nie płacisz podatków, a urzędnicy nie mają czego kontrolować, bo w papierach jest ok :D