Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Liderka!

Samodzielne mieszkanie..

Polecane posty

Mam 19 lat i się przeprowadzam do nieco starego, drewnianego domu. Masa remontów mnie czeka. Dom jest w nie najgorszym stanie.. Jednak nie ma tam NIC praktycznie co mogłoby mi się przydać. Od budy dla psa, lodówki, mebli zaczynając do nawet pościeli czy naczyń. NIC. Nie mam dużych funduszy... Baaardzo skromne.. Tworze listę rzeczy, które kupić bezwzględnie muszę.. I sukcesywnie się poszerza do ogromnych rozmiarów:( Jakie były wasze pierwsze zakupy w nowych mieszkaniach? Wiadomo, że to co najpotrzebniejsze..Mi jednak WSZYSTKO na raz wydaje się potrzebne..a nie mam kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadmłazellXXX
a skąd droga autorko wezmiesz pieniadze by urzadzic cały dom???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masterkaaaaaaaaaa
ludzie nie raz cale zycie sie dorabiaja wszystkiego a ty majac 19 lat chcialbys wszystko od razu miec:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tych funduszy na chwilę obecną NIE mam. Zwłaszcza... że w późniejszym czasie konieczna jest wymiana podłóg, remont łazienki.. Panele, kafle sama ułożę..ale demontaż obecnych dech i wylewki to już nie sama.. Żałuję, że wczesniej nie pomyślałam np. o zakupie laptopa .. pracowałam przecież.. mogłam na to spokojnie uzbierać. Teraz oszczędności pochłonie podstawowe wyposażenie.. Byleby dało się tam gotować(meble za 1000zł) Może lodówka na raty.. Materac.. Garnki.. Mnóstwo tego. czytałam o osobie tu, która 5 lat przed kupnem mieszkania już zbierała te głupotki... i słusznie..potem to masakra;/ Żelazko..suszarka...;/ Deska do pracowania.. Mnóstwo tego;/ Stół o ile nic nie skombinuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wafwfwefxff
lodówka pralka garnek, patelnia, sztućce, nóż pościel, poduszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żallllllll--
a kogo too obchodzi i co w związku z tym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może ktoś ma ten sam problem:) Wiadomo, że remontowała będę latami.. I wiele rozłożone w czasie i własnymi siłami.. Tylko mówię o takich wydatkach na już. Mnóstwo tego.. Nie spodziewałam się, że aż tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzutka po rodzinie
na pewno masz ciotki, wujkow i tak dalej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weryss
ja wydałam mnóstwo kasy, ktorą choć małą to miałam, naczynia, garnek, sztućce, kubki - pojedyncze sztuki bo nie miałam na komplety :( żelazko, pościel, ręczniki,suszarka do włosów, suszarka do prania, później dopiero meble, sprzęty agd...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
suszarka na naczynia, haczyki na ręczniki, wiadro z mopem, odkurzacz, suszarka na pranie, pojemnik na chleb, solniczka i pieprziczka oraz cukiernica, łyżki drewniane i chochla, deska do krojenia i druga do prsowania, żelazko, zasłony lub rolety, koc, mikser, wycieraczka do butów, talerze, kubki, miski, szkalnki, kieliszki do wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pościel patelnia ze dwa garnki deska do krojenia pralka(nie musi być od razu) miseczka mop suszarka lodówka zestaw mebli w kuchni krzesła i stolik materac to tak na ''wstępie''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele od rodziców nie zabiorę. Jedynie co właśnie kubek, widelec.. swoje ciuchy, kosmetyki.. Właśnie: żelazko deska do prasowania coś na przyprawy Hahahaha chyba muszę wyprawić urodziny i życzyć sobie właśnie takich bzdet przydatnych do domu:) Ja jestem przerażona... Zwłaszcza, że wiele nie zarabiam.. Jakieś 1500zł .. z tego 600zł studia i dojazdy do pracy i na studia.. 400 na jedzenie i wydatki (małe, coś dokupić.. ) 500zł postaram się odłożyć na kupno czegoś większego oraz remonty... I tak jestem przerażona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noiiiiiiiiiiiiiiiii
????????? top twoj biznes nie nasz wiec czego tu niby oczekujesz moze my ci mamy na to dac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadro z mopem szczotka haczyki na ręczniki może jakieś są.. suszarka na naczynia ręczniki zasłony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzutka po rodzinie
rozusc wiesci po rodzinie, ze potrzebujesz urzadzic mieszkanie, na pewno kazdy ma cos na zbyciu..... przeciez nie potrzebujesz kupowac nowego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
Może pokupuj część rzeczy na allegro używanych, albo zobacz na gumtree, czy ktoś nie ma do oddania np. stołu. Kupę kasy na tym zaoszczędzisz. AGD typu lodówka czy pralka możesz kupić w komisie. Pierdoły typu garnki i patelnie na bazarze, bo tam są najtańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhhha
liderka studiujesz zaocznie? gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, myslałam o używanej lodówce... ewentualnie na raty.. Zrzutka po rodzinie odpada. Jedyne co to od rodziców moge zabierać to co im niepotrzebne. Na początku na pewno mi się przyda. ze sprzetem agd to różnie bywa;/ Nawet nowy chodzi czasami 3 lata.. a kupno używanego to ryzyko.. Kończy się gwarancja i sprzęt pada dwa lata później.. rdzewieje.. Dlatego wolę prać ręcznie, albo do domu wozić ciuchy jak to zwykli studenci niż właśnie kupić i za chwilę wymieniać. Porządne w miarę i tanie meble do kuchni można za tysiąc zł kupić.. Dzieki, pomagacie mi baardzo:* Chcę przed przeprowadzką kupić co mi potrzebne.. abym mogła w miarę wygodnie tam mieszkać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaocznie, pracuję w biurze.. Na razie szans na większe zarobki nie ma:( Ewentualnie będę dorabiała sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napha
to po co Ty sie przeprowadzadz. Sprzedaj te rudere kup sobie jakies mieszkanko i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupowałam agd używane
na początek i byłam bardzo zadowolona, za lodówkę dałam 250zł zamiast 1000 i służyła 5 lat bezawaryjnie! ...podobnie pralka, kuchenka- ja szukałam w lokalnej gazetce z ogłoszeniami! odkurzacz kupiłam nowy...TV na raty.... pierwsze meble były też używane..trochę nowych z ikei i BRW - tanio, bo z płyty wiórowej - niezbyt solidne, ale na ok 5 lat ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle to marzy mi się drewniana kuchnia, drewniane drzwi(sosnowe).. Ciężkie drewniane meble do salonu.. Wypoczynek skórzany.. Okna drewniane.. (ale i plastiki ok..a ile tańsze:P) Czyli wszystko co najlepsze..dlatego nie będe kupowała ''aby było'' tylko latami urządzała.. Z tym, że te szafki na pewno długo mi jeszcze posłużą to samo ze skromnym stolikiem do kuchni... Bo po prostu mam wazniejsze remonty niżeli drewniane meble:) Które nie mało kosztują:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie.. podoba mi sie ten dom. Mimo, że będe musiała mnóstwo funduszy w jego urządzenie i remonty władowac.. To miejsce...działka.. Te piękne dębowe schody w stanie idealnym.. Powierzchnia.. Weranda.. Nie zamieniłabym tego na mieszkanie.. Zwłaszcza, że ledwo mam na wprowadzenie się jako takie tam, nie wspominając o kupnie mieszkania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję:) Ja chyba nie mam w takim razie szczęścia do agd ;/ A faktycznie, ludzie oddają za darmo.. byleby z domu im to zabrać.. Chyba tak pralke kupię. Zaraz poszperam na all:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupowałam agd używane
wiesz ja tez mam stary dom i tam przecież są okna drzwi drewniane- my akurat odnawiamy właśnie drzwi- fajna zabawa, no i sa piękne z duszą, a nie jakieś plastiki ...podłogi mam oryginalne przedwojenne - po prostu wycyklinowaliśmy - uzupełniliśmy szpachlówką i polakierowaliśmy - wszyscy są pod wrażeniem naszej podłogi.... żadne panele nie dadzą takiego efektu! Ah co do mebli drewnianych i akcesoriów typu lampki to polecam pchle targi- ja za 200zł kupiłam dębowa komodę z marmurowym blatem... tylko uchwyty trzeba było wymienić - jest solidna i śliczna! ... z pchlego targu mam ludwikowskie biurko, lampę naftowa przerobioną na lampkę nocną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueBlue
piszesz, że to stary drewniany domek, ale jak z opałem zimą, bo to przeciez kosztuje duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupowałam agd używane
co do pralki to ja polecam używana Miele, kupiłam za 450zł! i szok najlepsza pralka jką w życiu miałam, żadna nowa się póxniej nie umywała, do tamtej ponad 10 letniej - w serwisie powiedzieli, że to mercedesy wśród pralek, żałowałam wręcz, ze wymieniłam na nową innej marki... ... a na allegro jest stosunkowo drogo, lepiej w lokalnej prasie lub na lokalnych stronach - tam na prawdę za grosze się trafia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hagfaq
I tak taniej wyjdziesz na tym mimo remontu i wyposazenia niz kupujac jakis dom.. zazdroszcze w wieku 19 lat miec swoj wlasny kat. Wazne, ze z dach caly, z cufitu nie kapie to mozna podstawowe rzeczy kupic i mieszkac, ale zawsze to fajnie jak na swoim:) ja od zera meblowalam sie w mieszkanku niestety dopiero w wieku 30 lat:( ale i tak udalo sie na swoje wejsc w koncu. To Ci powiem, ze ostatnimi rzeczami ze sprzetu byla pralka i tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadmłazellXXX
mogę ci oddć starą dzialajaca lodówke moulinex chyba sie nazywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupowałam agd używane
no fakt ogrzewanie masakra... my mamy kominek i darmowe drewno od znajomego, a na gaz i tak bez ocieplenia dachu prawie 5tys poszło :O dlatego w tym roku robimy też docieplenie poddasza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×