Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolowana na maksa

doluje mnie to, ze nie moge znalezc pracy juz 2miesiace szukam i nic

Polecane posty

Gość kłaku ze swetera 25
Ja dostałem pracę do której w ogóle się nie nadawałem (kierując się wymaganiami). Kompletnie żaden punkt do mnie nie pasował:) Dlatego nie sugerujcie się ogłoszeniami tylko wysyłajcie CV:D i głowa do góry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatowa Łąka
do ja mam gorzej ja chyba tez zaczynam miec jakas fobie a najgorzej ze zaczynam sie cofac i chyba bede musiała uderzyc do logopeedy bo mi juz zaczyna brakować słów zeby sie wysłowić normalnie takie siedzenie w domu cofa w rozwoju ] abu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
Nie wiem czy warto wysylac CV, bo mam wrazenie ze wiekszosc ogloszen to zwykle zbieranie danych osobowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
Mam tak samo, ciezko mi sie gada i mam blokade przed obcymi, wiec na rozmowie kwalifikacyjnej to raczej nie zablysne. Chyba pozostaje mi dawanie tych korkow i pisanie prac, bo tym sie zajmuje od kilku lat a prawdziwej pracy jeszcze nie mialam, az wstyd w moim wieku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhgfhfh
trzeba iść z tym do psychologa, no chyba że udzielanie korepetycji Ci odpowiada. Trzeba o siebie dbać (nie tylko fizycznie) i inwestować w siebie. Dlaczego nie chcesz sobie pomóc? Z takim podejściem daleko nie zajdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatowa Łąka
moze powinnas zacząc wychodzic na jakies spotkania otwarte zeby oswoić sie z tłumem i ludzmi np u mnie duzo ludzi uprawia nordic wolking ( nie wiem czy dobrze napisane wiec sie nie czepiac) i tam idac wszyscy do siebie zagadują i mozna sie dzieki temu troche otworzyc na obcych bo niestety czasy sa podło i trzeba ta cholerną emeryture sobie jakoś wypracować i uskładac to przede wszystkim tez o to chodzi nie tylko o terazniejszośc ale tez o przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
Prawde mowiac to zaden lekarz: psycholog czy logopeda mnie nie przyjmie bo nie mam nawet ubezpieczenia. A na prywatne mnie nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
Nie mam pojecia jak bedzie z ta emerytura, na razie o tym nie mysle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhgfhfh
jak to nie masz ubezpieczenia? nie jestes nawet zarejestrowana w PUP? A co będzie jeśli coś się stanie Tobie (odpukać w niemalowane) i wylądujesz w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
Bylam zarejestrowana w PUP ale z czasem zmęczyly mnie ciagle wizyty albo jak wciskaly mi jakąś prace do ktorej wiem ze nie jestem stworzona, patrzyly na mnie dziwnie jakos :O wiec w koncu mialam dosc, olalam wizyte i mnie wyrzucili. Jak zachoruje to pojde sie zarejestrowac, na razie ejst OK, juz prawie 2 lata jestem bez ubezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatowa Łąka
do ja mam to ty jednak hardzior jestes ja bym chyba sfiksowała przy jakims lepszym wyjezdzie ze cos sie stanie i dopiero w długi popłyne bo bez tego cie wyleczą ale potem odpowiedni rachunek wystawią idz sie dziewczyno zarejestruj a jak masz kogoś kto moze cie ubezpieczyc to szybko niech to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej...
ale pomysl sama z czego bym miala splacac ten rachunek jak jestem bezrobotna i mieszkam z rodzicami? a na rodzicow dlugi nie przechodzą (chyba ze po mojej smierci, ale wtedy mogą sie zrzec spadku i tyle). Wiec nawet jesli cos by mi sie stalo i bym wyladowala w szpitalu a potem przyszedlby rachunek to by mi mogli naskoczyc. Dopoki nie bede miala stalej pracy i tak bym im nie mogla oddac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko szukasz pracy
w malopolsce? bo ja tak jestem gotowa nawet na przeprowadzke do innego miasta, tylko nie wiem jak na to patrza potencjalni pracodawcy. Dotychczas, w moim CV widnieje moj adres zamieszkania i obawiam sie ze to mnie dyskwalifikuje. Nie mam pomsylu, nikt jeszcze sie do mnie nie odezwal i trace nadzieje na to ze kiedykolwie znajde prace. Mam 2 letnie dosw. jezyk caly czas szlifuje, sama niestety na kurs mnie nie stac z oczywistych powodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona zauwazyla, ze masz ja za
Po studiach w zawodzie to ciężko coś znaleźć. Ja skończyłem studia i znalazłem pracę w innym zawodzie, szkolenie miałem. Zarabiam nieźle, w niedalekiej przyszłości zamierzam się zając prowadzeniem własnej działalności gospodarczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatowa Łąka
zawsze mozesz w liscie motywacyjnym napisać ze praca poza miejsce zamieszkania nie jest dla ciebie problemem i jestes skłonna przeprowadzić sie zreszta jak bedziesz szukac pracy w inny miescie to sie raczej domysla rekruterzy ze mozesz cos wynajmowac i miec meldunek gdzie indziej ja tak mam i raczej nikit nie zwraca uwagi gdzie mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatowa Łąka
faceci maja troche łatwiej jesli chodzi o prace i wiem z własnego doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko szukasz pracy
dzieki za rade, napewno to uwzglednie w kolejnym lm, zreszta, juz pracowalam w 4 roznych miastach, wiec po samym cv powinni sie domyslec ze jestem sklonna do przeprowadzki skoro szukam w danym miescie pracy, ale nie wiem dlaczego nikt sie nie odzywa. Bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona zauwazyla, ze masz ja za
Ja pracuję w miejscu, w którym sporo kobiet jak i facetów pracuje. :P Dobra muszę spadać, powodzenia w szukaniu tej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana na maksa
w malopolsce akurat nie szukam, mam nadzieje ze w koncu cos znajde bo zyc za cos trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko rzeczywiście czasami znaleźć wymarzoną pracę. Ale ja wiem, że do tego trzeba mieć dobre CV, ja bardzo fajne zrobiłam na tej stronie: https://szybkiecv.pl/ fajna intuicyjna strona z możliwością robienia fajnego CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×