co dzisiaj jecie na kolację?

-zupa warzywna -fasolka szparagowa z kawalkiem duszonego miesa z kurczaka -muesli z jogurtem naturalnym -3 kanapki z serkiem, pomidorem, cebula, papryka -1 jablko wiem ze duzo, musze schudnac i od jutra musze okroic swoje posilki

Jutro śniadanie: dwie kromki chleba, pomidory, serek wiejski, herbata miętowa obiad: zupa jarzynowa, na drugie danie brokuły kolacja: jedna kromka chleba, pomidor, ogórek, cienki plasterek sera

wstałam o 15 i juz zjadłam 2 croissnaty, sushi, gulasz, kilka kabanosów, 2 kanapki, kawałek tortu,surówkę, lody i zaraz będę wcinać kebab.

ech kurcze, no i niech ktos powie, ze to jest sprawiedliwe... gdybym jadla tyle, ile wy i to, co wy to bym juz sie chyba ruszac nie mogla... a ja nie jem praktycznie w ogole slodyczy bardzo malo miesa i tylko dzieki temu ze cwicze troche to jako tako wygladam... przykladowo dzis zjadlam jajecznice z 2 jajek z parowka cieleca i 2 kromkami chleba, miseczka makaronu z kompotem i troche fasolki z bulka tarta (zwykle fasolke czy kalafiora jem z wody, dzis zaszalalam) i pije duuuzo wody i czerwonej herbaty ech i kij... :(

Nie wcinam batonów chipsów orzechów solonych ciastek tłustych mięs Gesslerowa pokazała kurczaka w telewizji, widać ,że lubi jeść we Włoszech nie jedzą ziemniaków, więcej to makaronów nie piję czarnej kawy soki muszą być świeże bez cukru