Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a bo ja wiem

randka, pocalunek, wkurzenie , dystans, tesknota, chęć spotkania

Polecane posty

Gość a bo ja wiem

Bylo to tak, spotkałam się z chłopakiem poznanym przez Internet, fajny, inteligentny, sympatyczny, na 3 spotkaniu się pocałowaliśmy, było blisko, powiedziałam że na razie nie będziemy się kochać, widać ze zrozumiał i uszanował to. Następnym razem znowu się spotkaliśmy , rozmawialiśmy, było wino, pocałunki, ale zdenerwował mnie takim żartem który troszeczkę nadinerpretowalam, zdenerwowana , odsunęłam go od siebie i wyszłam. Odstawił mnie pod dom, byłam bardzo zdystansowana , on tez, stwierdziłam ze się już nie odezwę i koniec!!!!! Rano przemyślałam sprawę, napisałam na gg o pogodzie i po 2-3 h odpisał, ze źle go zrozumiałam, całkowicie nie rozumie mojej reakcji, a ja sama siebie tez nie rozumiałam wiec potwierdziłam ze moja reakcja była na wyrost. Stanęło na tym ze rozmawialiśmy przez telefon tego dnia jeszcze 3 lub 4 razy. Umówiliśmy się na niedziele, poszłam do niego, totalny obopólny dystans, w tym momencie pomyślałam ze z tego nic nie będzie , ja che do domu!!!!!!!! ale rozmawialiśmy o przeszłości, miął inny glos, mówił bardziej od serca o swojej sytuacji życiowej, byl taki inny- fajniejszy, ja byłam bardzo zdystansowana, siedziałam skulona w kacie na fotelu by przypadkiem, nie pocałował. Wiem baba sama nie wie czego chce, rozmowa się fajnie kręciła, rozmawialiśmy o naszych rodnych poprzednich związkach, o tym jak zostaliśmy wzajemnie skrzywdzeni, on ma w sercu wielki smutek, ja tez. po 2 godzinach poszłam do domu, cały czas myśląc o nim, potem znowu rozmawialiśmy telefonicznie 2 razy, w tym jeden raz w nocy 1,5 h. Tak się teraz zastanawiam, nad tym jak to wszystko pokręcone jest. Obydwoje na zakrętach życia- obydwoje jesteśmy w trakcie swoich rozwodów. Mamy się dzisiaj znowu może spotkać, a może tylko poklikac na gg albo porozmawiać przez telefon. Fajnie by było znowu go spotkać i być, porostu rozmawiać, na razie nie czuje porywu serca, obydwoje zdajemy sobie sprawe z tego ze nic na siłę, wystarczają nam rozmowy. Czy tak może zaczynać się miłość czy bardziej przyjaźń. ale może to za wcześnie na takie rozważania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namot
namotalas dziolcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29-latka,.
fanie, ze chce sie spotykac uszanuj to nie staraj sie nic przyspieszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała misisisis
albo z tego cos bedzie albo nie, zobaczysz poczekasz, fajnie umec tak rozmawiac i rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×