Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Też samotna

Seks po 1 dniu znajomości, jest jakaś szans by z tego coś było?

Polecane posty

Nie osłabiaj mnie :O Zamiana pomarańczy na czarny to jedyne możliwości Twojego kombinowania. :O Bo doskonale widać, że masz suszarkę zamiast mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żone poznałem na imprezie u kolegi w akademiku poszliśmy do niej do domu tylko po płyty i skonczyło sie szybkim numerkiem dzisiaj mamy dziecko i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takiego dobrego kolege, kiedys po imprezie obudzil sie w lozku nagi, nie pamietal zupelnie co sie dzialo dzien wczesniej i za chwile przyszla jakas dziewczyna (nie kojarzyl nawet jej twarzy) ubrana tylko w jego slipki - a po tym byli ze soba ok 4 lat - wiec jest mozliwa taka 'znajomosc'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłem w wojsku to często uprawiałem seks z kolegami z jednostki praktycznie po jednym dniu znajomości i żaden poważniejszy związek z tego nie powstał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, pocieszyliście mnie. Teraz po prostu trzeba się lepiej poznać i może będzie ok . Plusy z tego są takie, że chociaż wiem, że w łóżku mi odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój, ja nigdy nie byłem w wojsku. Choć w tych czasach nie było to proste. Dopiero jak solidnie wylizałem futro jakieś cywilnej urzędniczce, która działała w strukturze armii, sytuacja się uspokoiła. Trepy już dawno widziały moją twarz w błocie, przyciskaną solidnym butem. Teraz gdy przyjdzie bronić Ojczyzny :) zapakują mnie do armaty i wystrzelą w kierunku wroga. Wybacz Też samotna, miałem słabszy dzień, takie też chodzą po ludziach. Pozdrawiam i powodzenia. :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wybacz Też samotna, miałem słabszy dzień, takie też chodzą po ludziach. Pozdrawiam i powodzenia." Nie przejmuj się, przywykłam. W realu też trafiam na takich co to co chwilę mają słabszy dzień i się na mnie wyładowują. Ale co mnie nie zabije tylko dobrze zrobi mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma znaczenia
Ja uprawiałam sex z moim obecnym chłopakiem parę godzin po poznaniu się.....jesteśmy razem prawie dwa lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie uważam, że ma mnie za kurewkę, to nie. Po prostu nie wiem czy facet może mi zaufać i traktować jak kandydatkę na poważny związek. Może myśleć skoro ze mną tak szybko to może nie ma oporów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma znaczenia
Też to na początku rozkminiałam - wiesz, co on o mnie myśli, znaliśmy się ledwo parę godzin...ale jak widać to było to. Zakochaliśmy się w sobie i jest ok. Więc się nie zadręczaj - będzie co ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może lepiej nie rozwalać tego na czynniki 1, było, zdarzyło się. Jesteśmy dorośli, samotni w sumie nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie nie zastanawialam, na nic nie nastawialam, tez myslalam ze bedzie po prostu fajnie jakis czas a potem skonczy sie szybciej niz zaczelo, ale jakos tak wyszlo, ze juz mnie nie chcial zostawic w spokoju a o rodzinie zaczal mowic na kilka miesiecy po tym jak sie poznalismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, mój już rodzinę ma. Po rozwodzie i ma dziecko. Ale też się nie nastawiam, cieszę się z tego co mam. Jeśli mamy być razem to będziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko mieszka daleko, ponad 400 km od nas. Muszę wyluzować, on nie wie że zaczęło mi zależeć. Jeszcze 2 dni i będę się z nim wiedzieć a jak się uda to i w weekend się spotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma znaczenia gdzie jest dziecko, ale facet bedzie zawsze mial zobowiazania, dziecko bedzie przyjezdzalo do was na wakacje, bedzie mu dawal kase z waszych pieniedzy, zacznie cie to wnerwiac, teraz poki nie czujesz nic do tego faceta jest ok, ale z tego co wiem to niektore kobiety potrafia zaakceptowac i bys szczesliwe, moze ty nalezysz do jednych z nich, ja tylko wypowiadam sie na swim przykladzie, nie umialabym. bzyknelabym i owszem ale nie chcialabym z takim zakladac rodziny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chwilę wcześniej sama kazałaś mi nie myśleć że możemy być razem :) Więc nie myślę. Będzie co będzie. Jeśli trafię na swoją drugą połówkę to nie będę patrzeć na to czy ma dziecko czy nie. Sama jestem po 7 letnim zwiazku i zaczynam wszystko od nowa, odeszłam nic nie zabierając, utrzymuję się sama więc jego kasa mi niepotrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie kaze ci myslec, ale owy kandydat by odpadl w przebiegach na starcie bo same z nim beda potem problemy. nie wierze w zadne drugie polowki tez. mozesz byc z kims 10 lat i znalezc nastepnego, kolejna druga polowke, kochac 10 razy w zyciu. szkoda sobie pogarszac sprawy nalecialosciami w postaci dzieci z poprzedich zwiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala...,,,
kiedys poznalam na fotce.pl kolesia i umowilam sie z nim w knajpce pogadalismy i rozeszlismy sie , na drugie spokanie przyjechal do mnie obejzeliswy film po czym on pierwszy zaczol (byl bardzo przystojny balam sie za jak odmowie on mnie oleje ) i stalo sie kochalismy sie pol nocy , jak wracal do domu balam sie ze to koniec a co sie okazalo , jestesmy juz 4 lata mamy slub i coreczke jestem z nim bardzo szczesliwa kochamy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie myślę o tym, to że ma dziecko to najmniejszy problem, są jeszcze inne dużo trudniejsze. W każdym razie lubię go, lubię z nim spędzać czas, seks z nim jest cudowny i będę póki się da z tego korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghbkkjhgbf nm
ja sie bzykałam z poprzednif chłopakiem pół godziny po poznaniu byliśmy razem 3 lata z obecnym kilka godzin po poznaniu mamy już dziecko nie dołuj sie bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×