ufacie ludziom?

?

W większości tak i to jest wlaśnie moja wada.

no ja nie dokonca bo za wiele razy sie przejechalam..

nie ma takiej opcji :O

to zależy ja osobiście mam jedną przyjaciółkę której ufam bezgranicznie a ona mi i obie wiemy że cokolwiek sobie nie powiemy zostanie między nami i zawsze możemy na siebie liczyć mam masę znajomych ale mam zasadę że utrzymuje pewien rodzaj dystansu tzn ogólnie jestem otwartą osobą co nie znaczy że opowiadam na prawo i lewo o sobie i swoim życiu ....z nowo poznanymi osobami to już inna bajka potrzebuje czasu żeby się zbliżyć chociażby na poziom koleżeński

Ufam ludziom, niemal wszystkim. I trudno mi uwierzyć, że mogliby mnie okłamać lub skrzywdzić. Zdaję sobie sprawę, że osiągnęłam apogeum naiwności, ale cóż...

Tak jestem naiwna i ufam ludziom. :) Na początku każdy dostaje duży kredyt zaufania ode mnie.

Szanuje i ufam tylko Kafeterian zas ludzi na codzien nie szanuje za plotki, klamstwa i ochydny styl bycia...

Nie ufam ludziom. Nikomu nie mozna ufac. Zwłaszcza bliskim Jestem tego zdania że bardziej mozna zaufac obcemu człowiekowi niz wlasnej rodzinie, mężow itd

ludzie s a podli