co o tym sądzicie?

"no tak, mezczyzni to tylko o jednym. ale po co by mial mnie oszukiwac? jakby mial inna.. moze za nudna juz jestem dla niego;/ " musisz sobie postawic pytanie czy chcesz sie dla niego starac czy nie warto...

i wcale tego nie żałuję.

"i wcale tego nie żałuję." widac

ja chce, tylko nie wiem czy on chce;/ dawno, dawno miał inna.. ale dowiedzialam sie o tym;/ tzn. to byla jego kolezanka, pisali, ale ona nie dawala mu spokoju, non stop dzwonila pisala i ja nie wytrzymalam ;/

My możemy sobie gdybać, ale i tak nie zgadniemy czy on ma inną czy nie. Ty musisz się tego dowiedzieć.

Racja. :) coś muszę z tym zrobić.. ;/

Jesteś za miękka i on to wykorzystuje. Tak jak ktoś pisał wyżej ja również nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i facet by u mnie mógł zrobić akcje z wyłączniem telefonu max 2 razy, bo za drugim skończyłaby mi się cierpliwość i spadałby w podskokach. A Ty pewnie prosisz grzecznie. Ale jak się dowiesz, że on Cię oszukuje, to gwarantuję, że się zmienisz. Bo takiemu naiwnemu to się jest tylko raz w życiu. Na szczęście.

masz rację, całkowita!! jestem za miękka... na wszystko pozwalam, dlugo nie musi przepraszac, a czesto prawie wcale tego nie robi ;/

było, minęło.

No to dobrze, że ejsteś tego świadoma, tylko, że co z tego skoro nic z tym nie robisz.

no tak, tylko jak to zmienic jak go do tego przyzwyczailam ze moze ze mna robic co chce? nawet jak jest jego wina to i tak ja musze przepraszac krola;/