nieprzyjemny zapach z ust

witam, od jakiegos czasu mam ciagle wrazenie, ze sie tak wyraze, ze wali mi z geby...dbam o siebie normalnie tak jak zawsze, i nawet zaraz po umyciu zebow czuje poza pasta nieprzyjemny zapach, najgorsze tez jest rano po przebudzeniu...kiedys tak nie mialam, a dalej dbam o siebie tak jak zawsze, czesto myje zeby...bralam nawet cynk do ssania co podobno pomaga ale jakos roznicy nie odczuwam,co to moze byc? Prosze o powazne porady?

nikt nie ma podobnie??? wszyscy ladnie pachna? to powiedzcie chociaz jak to robicie, tylko wara od komentarz typu "myj zeby" bo robie to czesto :P

mozliwe ze jesz produkty ktore wydzielaja taki zapach w zoladku. Ja np mam nieprzyjemny zapach rano z ust, jesli ostatni posilek jadlam o 17. Jesli na kolacje jesz np nabialowe rzeczy typu twarog to tez moze byc od tego.

a jakie jeszcze produkty sa niebardzo? wydaje mi sie ze dosc zdrowo sie odzywiam...

po pierszw idz do dentysty, moze masz pruchnice ukryta gdzies miedzy zebami, a jesli to od zoladka to polecam SYRULINE to glon morski, dostepny w kapsulkach, super sprawa na wiele rzeczy, a po brzydkim zapachu rano z ust juz po 1, 2 tyg brania ani sladu..

do dentysty :( nienawidze dentysty

A jaki to nieprzyjemny zapach? Ropny?:P Jeśli cynk nie pomaga badź chwilowo maskuje nieprzyjemny zapach to polecam dentyste. Możesz mieć urytą dziurkę - będzie coraz gorzej więc się wybierz.

ropny nie, ale nie umiem opisac, nieprzyjemny po prostu mimo ze swiezo umyte zeby