mojemu chłopakowi przeszkadza że...

mam problem mojemu chłopakowi przeszkadza ze za głośno stenkam podczas seksu:(moim zdaniem nie robie tego głośno i wydaje mi się ze jemu przeszkadza ze wogóle wydaje jakies odglosy podczas seksu:(a ja nie mogę się powstrzymać bo jest mi tak dobrze...ucisza mnie nawet jak sobie cicho zamrucze nie potrafie być cicho i od jakiegoś czasu po prostu czuje nie chec do uprawiania z nim seksu mimo to ze mnie strasznie pociąga....ale jak uprawiamy seks i mi cos przypadkiem wymsknie i zacznie mnie uciszać to trace ochote nie wiem co mam zrobic w takim przypadku??

nikt nie ma podobnie?:(

pomaranczowy wyobraz sobie ze sie przejmuje bo nie chce byc uciszana i co gorsza mieć zatykanych ust dłonią partnera bo mu się nie podoba

Nie jestem w stanie zrozumieć jak może mu to przeszkadzać... Próbowałaś z nim porozmawiać na ten temat?

dziwne, faceci przeciaz to lubia jak kobieta krzyczy w lóżku :P tak, zmien faceta :P

Nie ma nic bardziej podniecającego niż odgłosy dziewczyny. Nie rozumiem twojego faceta to chyba on ma problem nie ty

jasne pytałam sie o co chodzi i tez mowiłam ze faceta się zazwykle podoba a on odpowiedzial ze mam tak nie robic i on nie jest jak wszyscy inni faceci a przeciesz ja mu w ten sposub pokazuje jak mi sie podoba

Ile macie lat?

teraz juz calkiem go nie rozumiem bo wy wszyscy to lubicie a on nie

ja mam 22 a on ma 30

co jam mam z tym zrobić za karzdym razdem jak idziemy do łóżka zawiazywac sobie usta bo ja nie potrafie nie jeczec jak we mnie jest

może on lubi cię przyduszać lub kneblować, a nie wie jak ci to powiedzieć ;)

Nie mam pojęcia co mam Ci doradzić. Coś jest z facetem nie tak. Mój to uwielbia,jeszcze bardziej się nakręca. Nie rozumiem o co temu Twojemu chodzi ;/

ja z tym nie mam problemu, ale faktycznie nie wszystkim odpowiada głośne stękanie podzcas seksu. jak mieszkałem z dziewczyną w bloku, za każdym razem gdy nabieraliśmy tempa sasiadka zaczynała walic w kaloryfer. aż sie musieliśmy wyprowadzić.

ale ja naprawde nie robie tego glosno nieraz jest tylko cichy pomruk albo wciagniecie powietrza a jemu przeszkadza on chyba by chcial zebym lezala jak kloda w lozku nic nie robila i sie nie odzywala to nie jest darcie sie ile sil w plucach tylko normalne odglosy ktore chyba karzda laska wydaje jak jej przyjemnie w lozku....

dziwe moj facet lubi jak krzycze i stekam bardziej go to podnieca widze to po nim , podczas sexu zacheca mnie do tego mowiac ; glosniej

W POKOJU ZA ŚCIANĄ JEST JEGO MAMUSIA I DLATEGO CIĘ UCISZA ? Czy zawsze tak robi ?

powiem Ciu tak to jego problem sex powinien byc przyjemny i "swobodny" obydwojgu powinno się podobać ale tego Twojego mena nie rozumiem zupełnie może jakis teges jest???

ile ty masz lat dziecko? takie byki sadzisz az w oczy razi

Zerwałabym z facetem, ma nie po kolei. Nawet nie potrafi powiedziec dlaczego mu to przeszkadza

Mój facet ostatnio też mnie uciszal, za każdym razem jak jęknę według niego za głośno to mówi "ciszej ciszej" a ja nie potrafię i odechciewa mi się seksu od tego ciszej :/

Jeśli faktycznie te wasze jęki nie są głośnie to ok, tylko czy tak jest faktycznie, czy wam się tylko tak wydaje... mi raz trafiła się taka że po prostu darła ryja, to nie było pojękiwanie, tylko zwykły krzyk a po czymś takim momentalnie mi opadał :) A niedawno wprowadził się do mojego bloku nowy gość i jego laska identycznie się drze, cała klatka wie kiedy się bzykają... na szczęście robią to raz na dwa tygodnie więc da się wytrzymać.

Hmm... u nas jest niby podobnie chociaż nie do końca :/ ja uwielbiam jęczeć i krzyczeć z tym, że oboje studiujemy i kochamy się na mojej albo jego stancji, a że oboje mieszkamy z właścicielami... Zawsze on musi mnie pilnować, kiedy przestaję się kontrolować (tylko on to lubi) i ucisza mnie w ten sposób, że albo mnie całuje albo rzuca jakieś teksty w stylu "ciszej kotku" albo coś takiego, ale nigdy jeszcze nie zatkał mi ust dłonią... Porozmawiaj z nim o tym otwarcie, nie ma innego wyjścia, powodzenia :)

Stękaj jak ci dobrze. Dobry seks to wtedy jak po wszystkim nawet sąsiedzi wychodzą na balkon zapalić :P

Mi tam by głośne stękanie nie przeszkadzało:) Byle by to nie był krzyk:)

A jak ja z zadowolenia stękam , jak mi partner tyłeczek penetruje !!! Wszyscy wokół zielenieją z zazdrości.

co się stało z Wami kobiety? wrzeszczycie jak wyuzdane jakieś. Kobieta powinna to przezywać w ciszy, w sobie a nie informować o tym pół osiedla. Już nie wspomne dawaniu się od tyłu kobiecie po prostu nie wypada tak się zachowywać

Durne baby mają teraz mózgi prane genderem i wydaje im się, że należy mieć orgazmy, a jak sie nie ma, to przynajmniej drzeć się, żeby facet myślał, że się ma. Jakby to jakiegoś faceta w ogóle obchodziło :(

kobiety sa teraz jak zwierzeta